Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: b.d
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 449
Nie porwała mnie ta książka,wątek kryminalny został poprowadzony troche dziwnie,właściwie morderca sam sie ujawnił,wyłoni sie jak królik z kapelusza magika,właściwie tak troche bez sensu i logiki.Wątki obyczajowe też niewiele wnosiły,może wątek Leny napisany był z pomysłem,choć wplątanie jej w tak porąbany związek nie jest najlepszym pomysłem autorki...Książka mnie trochę zmęczyła,czytałam ja niemal trzy dni,wlaściwie zmuszając sie do kontynuacji...Na razie sobie odpuszczę autorkę na jakiś czas,choć pewnie jeszcze do niej wrócę...Chciałabym skończyć przynajmniej jedną serię całościowo,choć prawdopodobnie łatwo nie będzie
Rutynę rodzinnych zakupów przerywa uprowadzenie Michelle Spivey, matki opuszczającej sklep z jedenastoletnią córką. Śledztwo trwa, policja...
Karin Slaughter zabiera nas do posępnych, mrocznych przestrzeni, do których inni pisarze nie ośmielają się wkraczać... Jest jedną z najbardziej...
Przeczytane:2013-12-10, Przeczytałam, 52 książki 2013,