Zaułek koszmarów

Ocena: 5.33 (3 głosów)
Inne wydania:

Dzieło zaliczane do klasyki amerykańskiej literatury noir na ekrany kin przeniósł Guillermo del Toro. Książka niegdyś zakazana, cenzurowana, ukazuje się w nowym polskim przekładzie.

Stanton ,,Stan" Carlisle, jasnowłosy, charyzmatyczny dwudziestojednolatek, pożąda sławy i pieniędzy. Wie, że kto ma kasę, ten ma władzę. Jest w nim coś obiecującego. Coraz lepiej radzi sobie ze sztuką iluzji i manipulacji. Nie chce skończyć jak jego ojciec, agent nieruchomości.

Jarmarczne piekiełko, w którym jako kuglarz próbuje odnaleźć swoje miejsce, pełne jest świrów zaślepionych alkoholem, nudą i pożądaniem. Stanton tylko pozornie jest niewiniątkiem. Kłębią się w nim najczarniejsze pragnienia i lęki.

Uwodzi, albo daje się uwieść Zeenie specjalizującej się w czytaniu w myślach. Widzi w niej nie tylko kochankę, ale także kogoś, od kogo mógłby się wiele nauczyć. W jego głowie powstaje plan. Jednak jego amerykański sen o bogactwie łatwo może zamienić się w koszmar.

Powieść amerykańskiego autora Williama Lindsaya Greshama powstała w latach czterdziestych XX wieku. Nie przestała być aktualna. Teraz, w tych niepewnych czasach, czyta się ją z jeszcze większym dreszczykiem emocji. Odsłania brutalność świata, a zarazem uwodzi niezwykle nowoczesną frazą i liryzmem. W przewrotny sposób odświeża listę lektur obowiązkowych.

,,Jarmarczna atmosfera powieści przesiąknięta jest potem, kurzem, alkoholem i stłumionym pożądaniem."

-- Michael Dirda ,,Washington Post"

,,Zaułek koszmarów to portret chciwości pokazany przez wzloty i upadki jarmarcznego kuglarza".

-- ,,Publishers Weekly"

,,Weszliśmy w dziwne, mroczne czasy, które dla mnie łączą się z Zaułkiem koszmarów i które zmieniły sposób, w jaki patrzę na świat".

-- Guillermo del Toro o pracy nad adaptacją scenariusza ,,Zaułka koszmarów", Indiewire.com

Informacje dodatkowe o Zaułek koszmarów:

Wydawnictwo: Mova
Data wydania: 2022-01-26
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788367069359
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Nightmare Alley

Tagi: Literatura kryminalna i detektywistyczna

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Zaułek koszmarów

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zaułek koszmarów - opinie o książce

Avatar użytkownika - RudeKadry
RudeKadry
Przeczytane:2022-04-02, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,

Niegdyś zakazana, cenzurowana książka pojawia się w nowym przekładzie... I właśnie te słowo klucz "zakazana" sprawiło, że musiałam ją przeczytać.
Co takiego dzieje się na kartach tej historii, że została zepchnięta na margines, zabroniona, nazwana zakazanym owocem?

Duszny i mroczny klimat zaczyna nas otaczać już od pierwszych stron. Demoralizacja, zepsucie, pożądanie, chciwość - wszystkie ludzkie przywary zostały wypomniane i opisane.
Autor powiedział prawdę, starą jak świat, każdy z nas ma swój własny zaułek koszmarów.

Akcja nie toczy się pospiesznie, to jest wręcz powolna droga ku samozagładzie i utopieniu się we własnych brudach. Jarmarczna rzeczywistość bywa brutalna, aby zostać kimś musisz się wykazać. Ale czy opłaca się dążyć do celu powoli?
Stan, wschodząca gwiazda iluzji, ma na siebie plan. Doskonale wie, co ma robić, aby jego marzenia się ziściły. Tylko... ile jest w stanie zrobić człowiek, by stać się bogatym? Jak daleko jesteśmy w stanie się posunąć, aby osiągnąć sukces?
W "Zaułku koszmarów" społeczeństwo jest rozliczane z przysłowiowego wyścigu szczurów. A to wszystko za osłoną kuglarskich sztuczek.

Nie ma tu żadnych oczywistości, nie możesz ufać swoim oczom i zmysłom, wystarczy ułamek sekundy i już stajesz się, jak to mówią kuglarze, frajerem ku uciesze kanciarzy. Odrobina iluzji, wróżenie i seanse z duchami? To łatwizna. Uzależnienie od tabletek nasennych i te znane od lat pragnienie "więcej i więcej" już wielu sprowadziło prosto na dno...

Pełna dewiacji, brudnej żądzy i braku zachamowań opowieść o wzlotach i upadkach. Spirytystyczne doznania, kanciarz o twarzy anioła, a także ponoszenia konsekwencji za zło, które uczynił.
I choć jest to książka ciężka, zmuszająca do wielu przemyśleń to polecam. Warto zapoznać się z piórem autora. Książka kosztowała go wiele, sięgnął dna i tak jak wielu bohaterów, odnalazł własny zaułek koszmarów. A stamtąd nie ma już ratunku...

Współpraca @wydawnictwomova

Link do opinii

W powieści „Zaułek koszmarów” odwiedzimy wędrowny jarmark. Zobaczymy wachlarz osobliwości, będziemy podziwiać niezwykłe umiejętności i kuglarskie sztuczki. Będziemy pławić się w kolorach, brokacie i tej cudnej jarmarcznej tandecie. Musimy tylko uważać, żeby w ferworze zabawy nikt nas nie okantował. W takim miejscu nie brak krętaczy.

Bohaterem książki jest bardzo dociekliwy, ambitny i inteligentny szachraj – Stan Carlisle. Jest jednym z członków wędrownej trupy, ale mierzy wyżej. Jak sam mówi: „Trzymam świat za gardło i wystarczy, że potrząsnę, a dostanę co zechcę!”[1] U Stana głód sukcesu jest ogromny. Czy pamięta, że je się, żeby się najeść, a nie przejeść?

Stan jest hochsztaplerem z prawdziwego zdarzenia. Łaknie sukcesu, nie bacząc na konsekwencje, jakie on za sobą niesie. Łapie się każdej okazji mogącej przynieść sławę. Z zegarmistrzowską perfekcją realizuje swoje pomysły. Czy ambicje pomogą mu odnieść sukces? Czy obwoźny kuglarz ma prawo aspirować do dobrego towarzystwa? Stan kojarzy mi się z przysłowiową ćmą. Sukces miło grzeje, ale bardzo łatwo się sparzyć.

W tej historii widać wyraźnie fascynację autora Freudem. Próbuje on poddać analizie pragnienia głównego bohatera, zagląda do jego dzieciństwa, snów itp. Możemy się zastanowić, co ukształtowało tego człowieka i wywołało taką ogromną potrzebę poklasku.

„Zaułek koszmarów” został napisany w „jarmarcznych” barwach. Z pozoru wszystko się błyszczy i mieni, a za tym chowa się pijaństwo, zepsucie, smutek. Będziemy mieli okazję zajrzeć za kulisy i przyjrzeć się rożnym osobistościom. Spróbować przejrzeć je, a także sekrety ich warsztatu. Ten „bonus” jest równie ciekawy, jak historia Stana. Ile fascynujących charakterów przewija się w tej powieści – zarówno wśród kuglarzy, jak ich widzów. Nie wspomnę o tym, że chyba każdego trochę interesuje, jak wykonuje się „cyrkowe” numery. Czytanie w myślach, wywoływanie duchów, znikające przedmioty – William Lindsay Gresham wyciąga na światło dzienne arkana sztuk magicznych.

Na uwagę zasługuje również konstrukcja i język powieści. Każdy rozdział to jedna z kart tarota. Z „Wprowadzenia” dowiadujemy się, że nie są one po kolei, ale czytelnik wyraźnie widzi, jak treść rozdziału jest powiązana ze znaczeniem konkretnej karty. Nie jest to wyłącznie ładna otoczka. To skrupulatnie przemyślana konstrukcja.

Język jakim William Lindsay Gresham napisał „Zaułek koszmarów” ewoluuje. Od pełnej błędów mowy prostego gościa obwoźnego jarmarku, po wyrafinowaną mowę arystokratycznego odbiorcy, a nawet poetyckie czy metafizyczne dialogi serwowane w trakcie pokazu, ale też jako opisy ukazujące stan ducha głównego bohatera.

Na koniec chciałabym wspomnieć o filmowej adaptacji z 2021 roku w reżyserii Guillermo del Toro. Pisząc ten tekst widziałam jedynie zwiastun filmu, więc nie wiem na ile jest wierna, ale zachwyciła mnie jedna rzecz – dobór aktorów. Dokładnie tak wyobrażałam sobie postacie z książki, szczególnie oczy Stana. Autor obdarzył go pięknymi niebieskimi oczami. Kiedy zerknęłam na obsadę filmu uświadomiłam sobie, że właśnie oczy Bradleya Coopera przywołałam w wyobraźni.

Pokochałam tę powieść. Za treść, za kompozycję, za morał – za wszystko. Jarmarczne klimaty są bardzo wdzięczne, jako tło dla różnych historii – pełne akcji, złudzeń, zakamarków – ale też wymagają, żeby uchwycić przewijające się między wozami wędrownej trupy kontrasty. William Lindsay Gresham doskonale je uchwycił. Autor odwiedził swój własny „zaułek koszmarów”[2]. Teraz wciąga do niego kolejne pokolenia czytelników.

[1] William Lindsay Gresham, „Zaułek koszmarów”, przeł. Ryszard Oślizło, wyd. Mova, Białystok 2022, s. 125.
[2] Patrz: Nick Tosches, „Wprowadzenie” [w:] tamże, s. 7 – 14.

Link do opinii

Wkroczymy w świat jarmarcznych atrakcji lat 40-tych. Wraz ze Stanem Carlisle, kuglarzem wędrownej trupy, który jest mistrzem w manipulacji ludźmi wyruszymy w drogę do wyśnionego przez niego bogactwa. Stan bezwzględnie dąży do celu, jego pycha jest nadmiernie rozdmuchana, a podłość nie ma granic. Uwikłany w grę pozorów, dobrze skrywa swe mroczne oblicze. Dokąd go zaprowadzi ta chora ambicja, pragnienie splendoru i władzy, kierowanie łatwowiernymi ludźmi niczym marionetkami?

Klimat jest tu mroczny, duszny i deliryczny. Magia tarota i szklanej kuli, seanse spirytystyczne, a w tle opary alkoholu. Znajdziemy tu całą plejadę nietuzinkowych postaci, czarne charaktery i pechowców. Ludźmi kieruje przedziwna moralność i żądza bogactwa.

Co sprawia, że degeneraci są gotowi zrobić z siebie obiekt drwin i odrazy ku uciesze gawiedzi za jedyne parę drobniaków? Dlaczego w ludziach rodzi się ta chora fascynacja osobliwymi dziwolągami? Złudne kuglarskie sztuczki dające chwilę radochy i nadziei. Chwila iluzji i ludzie wierzą, że ich życie odmieni się na dobre, będą pływać w bogactwie i szczęściu.

Ta książka odsłania gorzkie prawdy dotyczące ludzkiej natury. Jakie stwarzamy pozory nurzając się w bagnie zgniłej egzystencji. Do upadku człowieka wystarczy chwilka. Bogactwo bywa złudne i ulotne.

To, jak autor zrównoważył całkiem różne światy jest mistrzostwem. Z jednej strony biedota w mrocznych, brudnych zakamarkach ulicznych, z drugiej strony bogaci żyjący w luksusach. Każdy kroczy swoją ścieżką losu, droga życiowa jest kręta i zdarza się z niej wypaść. Życie bywa przewrotne, biedak może dojść na sam szczyt, a bogaty boleśnie upaść na samo dno. Los potrafi być śmieszkiem, chichrającym się z ludzi.

Wielowymiarowa powieść kryminalna w klimacie noir, pełna tajemnic i nieprzewidywalnych zwrotów akcji okraszona czarnym humorem. Nietuzinkowa, wzbudzająca smutek i gorycz. Wzbudziła we mnie ogrom emocji i tak łatwo jej nie zapomnę.
Gorąco polecam!

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy