Zapomnij, jak się nazywam

Ocena: 5 (9 głosów)

Skąd masz wiedzieć, komu możesz zaufać... kiedy nie wiesz nawet, kim jesteś? Stoisz przed drzwiami własnego domu. Są w nim jacyś obcy ludzie. I nagle coś do ciebie dociera. Nie pamiętasz, jak masz na imię.

Wylądowała na dworcu po ciężkim tygodniu w pracy. Jej torebka została skradziona, a razem z nią jej tożsamość. W środku było całe jej życie: paszport, portfel, klucze do domu. Kiedy chciała zgłosić przestępstwo, nie mogła sobie przypomnieć własnego imienia. Pamiętała jedynie adres.

Teraz stoi przed domem Tony'ego i Laury. Mówi, że tutaj mieszka. Oni twierdzą, że nigdy jej nie widzieli.

Któreś z nich kłamie.

Informacje dodatkowe o Zapomnij, jak się nazywam:

Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2021-04-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788328085145
Liczba stron: 464
Tytuł oryginału: Forget my name

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Zapomnij, jak się nazywam

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zapomnij, jak się nazywam - opinie o książce

Avatar użytkownika - Wolinska_ilona
Wolinska_ilona
Przeczytane:2021-08-08,

Do domu Laury i Tony'ego przychodzi kobieta, która twierdzi, że tutaj mieszka. Oboje są przekonani, że widzą ją pierwszy raz. Na dodatek kobieta nie ma przy sobie żadnych dokumentów i nic nie pamięta, jedynie adres domu, do którego przyszła. Kto tu kłamie a kto mówi prawdę? Laura i Tony postanawiają jej pomóc nadając jej "nowe" imię, imię kobiety, która zaginęła po pobycie w szpitalu psychiatrycznym...

"Zapomnij jak się nazywam" to kolejny bardzo dobry thriller psychologiczny, który miałam okazję przeczytać dzięki wygranej u @ladypasja ❤
Autor stworzył niebanalną historię, która przeraża i jednocześnie intryguje. Początek wciąga i nie pozwala się oderwać nawet na moment, później akcja troszeczkę zwalnia by na koniec znowu przyspieszyć i sprawić, że zakończenie tej historia totalnie wbije czytelnika w fotel.

Powieść J. S. Monroe zaskakuje pod każdym względem, ciekawa i wartka akcja, świetnie wykreowani bohaterowie i najważniejsze to tematyka- ludzka pamięć, amnezja, wspomnienia oraz pojecia medyczne z tym związane. To jedna z tych książek, które zapadają w pamięć na bardzo długo.

Jeżeli lubicie mocne thrillery psychologiczne to ten zdecydowanie powinien znaleźć się na Waszej liście! Gorąco polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ogrod-ksiazek
Ogrod-ksiazek
Przeczytane:2021-06-09, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

Patrzyłam na okładkę i myślałam sobie, że jest w niej jakaś zapowiedź mroku, może tajemnicy...

Kobieta stwierdza, że nic nie pamięta. Nie posiada torebki, nie wie jak się nazywa, za to ma przy sobie bilet. Jedyne czego jest pewna to miejsce w jakie ma trafić. Pamięta dom, adres i tam chce dotrzeć.
Pojawia się na progu Tony'ego i Laury twierdząc, że tutaj mieszka. W tym momencie jawi się pytanie ... o co chodzi?

Jeśli myślicie, że to typowa opowieść o zaniku pamięci i tajemnicy z przeszłości, która do tego doprowadziła - to się mylicie. Również miałam wrażenie, że to już znam. Ale tutaj wkracza do akcji wyobraźnia autora i bardzo zgrabnie namieszał w fabule.
Nic nie jest takie jak się wydaje, za każdym rogiem kryje się wielki szok lub niespodzianka.

Czytałam z wielką przyjemnością. Mamy zaskoczenie, mamy niepokój, mamy tajemnicę... mamy dobry thriller.
Z przyjemnością sięgnę po wcześniejszą książkę autora.

Link do opinii
Avatar użytkownika - MagdalenaCzyta
MagdalenaCzyta
Przeczytane:2021-05-23,

Nie jest to zwykły thriller. Jego akcja jest tak absorbująca, że wymaga od nas skupienia i angażuje w rozwiązanie licznych zagadek.
Wydarzenia w książce dzieją się zaledwie w ciągu kilku dni, a ich intensywność rozkłada nas na łopatki.
Pamięć jest zawodna, a co jeśli główna bohaterka ma amnezję?
Zostaje okradziona, nie pamięta jak się nazywa. Jedyne co pamięta to adres swojego domu. Swojego? Osoby w nim mieszkające twierdzą, że nigdy jej nie widzieli. Kto kłamie? Kto mówi prawdę?
Mieszkańcy domu postanawiają jej pomóc, nadają jej imię. Imię dziewczyny, która zaginęła po pobycie w szpitalu psychiatrycznym. Żeby było ciekawiej zabiła swoją przyjaciółkę.
Tu zaczyna się niezły kołowrotek.
To co autor stworzył jest niezłą bombą psychologiczną. Pamięć, amnezja, obłęd.
Można by dużo napisać, ale nie chce psuć Wam zabawy.
Kiedy miałam już wizję zakończenia autor postanowił mnie wywieźć w pole. Takiego zakończenia to się nie spodziewałam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytana_optymi
zaczytana_optymi
Przeczytane:2021-05-09,

"Kiedy oboje budzą się co rano, tylko on nosi w sobie ich wspólne doświadczenia z poprzedniego dnia i poprzedniej nocy. Jej życie należy do niego."

Co byście zrobili, gdyby pewnego dnia zapukała do was nieznajoma osoba i powiedziała, że nie wie jak się nazywa, ale kiedyś mieszkała w tym domu. Na domiar wszystkiego zna dom i wie gdzie co się znajduje...

Tak było w przypadku bohaterów książki pt. "Zapomnij, jak się nazywam" J.S.Monroe.

Dziewczyna, która znalazła się na dworcu zauważa, że jej torebka została skradziona, a razem z torbą zniknęło jej życie: dokument tożsamości, portfel i klucze z mieszkania...

Przestępstwa nie zgłosi bo jak?
Skoro ona nie wie jak się nazywa?
Jedyne co zna to adres mieszkania...

Dziwne prawda?

Stanęła na progu domu właścicieli i jest przekonana, że właśnie w tym domu mieszkała. Tony i Laura twierdzą, że nigdy wcześniej jej nie widzieli...

Kłamstwo.
Kto kłamie?
Dziewczyna? Tom? czy może Laura?

Wiecie czytałam już kilka książek o utracie pamięci przez bohaterów, ale to co działo się tutaj to był prawdziwy rollercoaster!

Z początku myślałam, że ta historia inaczej się potoczy. Dziewczyna, którą Tom nazwał "Jemma" zaintrygowała mnie od samego początku co nie oznacza, że rozgryzłam zagadkę!
Absolutnie!
Wtedy zaczęła się gra!

Dzięki tej historii (fikcyjnej) można sobie uświadomić do jakiego stopnia może posunąć się człowiek, żeby dokonać zemsty i dowieść prawdy.

Podobał mi się wątek z konikami morskimi (bardzo lubię te stworzenia:D)! Aczkolwiek nie mogę nic więcej niestety o nich napisać, bo bym zdradziła za dużo z fabuły...🙈

Ogólnie przez książkę płynie się dosyć szybko dzięki krótkim rozdziałom. Czyta się jeden po drugim i nie można skończyć.

Jeżeli lubicie mocne thrillery psychologiczne to obok tego nie możecie przejść obojętnie!

Koniecznie przeczytajcie!
A zagadka zostanie rozwiązana...

Bo ktoś z nich kłamie... tylko kto? Ja już wiem, a Ty?

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ivy
Ivy
Przeczytane:2023-03-16, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2023,

Czytało się dość szybko, początek bardzo ciekawy i zajmujący. Utrzymane właściwe napięcie, nieźle nakreślone postacie, kwestia amnezji i różnych jej rodzajów. Jednak około połowy książki, coś zaczęło siadać. 

 

Z chwilą wprowadzania coraz to nowych postaci, zaczynałam mieć wrażenie, że autor zaczyna się kręcić w kółko. Albo to ja się zakręciłam, kiedy zaczęły się mnożyć dziwne zbiegi okoliczności.

 

Nagle na scenie pojawia się ktoś, kto przypadkiem, wie coś, co akurat przypadkiem dotyczy innego ktosia, który akurat przypadkiem, mieszka właśnie tu i akurat takich informacji poszukuje. Albo nagle pojawia się ktoś, kto zniknął wiele lat wcześniej i wywraca całą akcję do góry nogami, akurat właśnie teraz.

 

Zakończenie przemyślane i dobrze przeprowadzone, chociaż bez  wielkiego zdziwienia, czy efektu wow. Konkluzja?

 

Wkurzona i zraniona kobieta jest w stanie zrobić naprawdę wiele, by ukarać tego, kto ją skrzywdził i żadne buddyjskie świątynie tego nie zmienią ?

 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - gania
gania
Przeczytane:2022-07-10, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2022,

Dobry thriller poruszający tematykę alzheimera. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Azb
Azb
Przeczytane:2021-07-26, Ocena: 4, Przeczytałem,

Czy potrafisz wyobrazić sobie sytuację, w której nagle tracisz pamięć? Nie wiesz o sobie nic, jak się nazywasz, kim jesteś, czy masz rodzinę. Jedyna informacja, którą potrafisz sobie przypomnieć, to adres zamieszkania. Co zrobisz, gdyby wyczekiwany moment, kiedy stajesz przed drzwiami swojego domu z nadzieją, że po przekroczeniu jego progu odzyskasz utracone wspomnienia nie przynosi oczekiwanego rezultatu, bo okazuje się, że mieszkają tam inni ludzie?
A jak zachowasz się, gdyby pewnego dnia, zadzwoni do Twoich drzwi obca Ci osoba twierdząc, że chociaż nic nie pamięta, to jednej rzeczy jest w stu procentach pewna, że Twój dom należy do niej? 

Z taką właśnie sytuacją musieli zmierzyć się małżonkowie, Lary i Tony, i tajemnicza kobieta, która dostała od nich tymczasowe imię Jemma. I choć owo zdarzenie, absurdalne dla każdej ze stron, wydaje się być nierealne to wspólnie muszą stawić mu czoła. Jemma zna dokładnie rozkład domu, w którym mieszkają Lara i Tony, ale nic nie wskazuje na to, że w ostatnim czasie tu mieszkała. Udaje się co prawda odnaleźć dokumenty potwierdzające, że kobieta o tym imieniu przed laty była właścicielką domu, ale przecież nikt tak naprawdę nie wie, kim jest nieznajoma, która nagle pojawiła się na jego progu. I dlaczego Tony, choć twierdzi, że nie zna i nigdy nie spotkał tej kobiety, to uważa, że imię Jemma idealnie do niej pasuje.

***
J. S. Monroe pisząc książkę „Zapomnij jak się nazywam” zaserwował swoim czytelnikom niezłą łamigłówkę. Im więcej dowiadujemy się o przeszłości bohaterów, tym bardziej mroczna staje się tajemnica ich spotkania. Jeden dom, trójka mieszkańców i dobrze zaplanowana intryga okazały się być dobrym przepisem na ciekawy thriller. Pewnej pikanterii tej historii nadaje obsesja jednego z bohaterów na punkcie konika morskiego, którego łacińska nazwa, hipokamp, brzmi tak samo jak część naszego mózgu, odpowiedzialna za pamięć i orientację w przestrzeni.

„Zapomnij jak się nazywam” to z pewnością trzymający w napięciu thriller. Na mnie ta książka zrobiła dobre wrażenie i z przyjemnością Wam ją polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - codzienna
codzienna
Przeczytane:2021-05-31, Ocena: 6, Przeczytałem, Posiadam, 52 książki 2021,

Dziwne uczucie kiedy nie pamiętamy swojego imienia,kiedy nie pamiętamy kim jesteśmy i co się działo w przeszłości.Czy mózg płata figla czy być może ktoś miał w tym jakiś udział? Na te pytania musi sobie odpowiedzieć główna bohaterka,która pewnego dnia staje pod domem Tony’ego i Laury i twierdzi,że to jej dom.Oni natomiast twierdzą,że nigdy jej nie widzieli...Kobieta niestety nie pamięta swego imienia..
Od tego czasu akcja nabiera tempa a książki nie da się tak szybko odłożyć.Rozdziały są krótkie ,jest ich ponad 100 ,więc każdego bohatera poznajemy bardzo dobrze i rozumiemy motywy ich działań. Po kartkach się po prostu płynie i w żaden sposób czytelnik się nie męczy. Nie ma zbyt dużo opisów, ani postaci, które niczego nie wnoszą do fabuły. Każdy jest po coś. Każde zdanie napisane przez autora jest po coś.Atmosfera jest gęsta, ciągle się coś dzieje, momentami bałam się tego, co może wyskoczyć zza rogu i po prostu nie potrafiłam zamknąć tej książki, dopóki nie zakończyła się dana akcja. Ciągle towarzyszył mi niepokój i na każdym kroku kibicowałam bohaterce, aby tylko udało jej się wszystko rozwiązać i zaznać odrobinę spokoju. A zakończenie? Do tej pory mam ciarki..
Ta książka zdecydowanie zasługuje na poznanie. Jeśli szukacie nietuzinkowego thrillera, z oryginalnym pomysłem na fabułę, będzie strzałem w dziesiątkę

Link do opinii
Avatar użytkownika - kryminalnatalerz
kryminalnatalerz
Przeczytane:2021-05-25, Ocena: 5, Przeczytałam,

„Zapomnij, jak się nazywam” to drugi thriller psychologiczny angielskiego autora J.S. Monroe, który ukazał się w Polsce, dla mnie jednak to było pierwsze zetknięcie z jego twórczością. I jestem bardzo pozytywnie zaskoczona! Znajdziemy tu wszystko, co porządny przedstawiciel tego gatunku zawierać powinien, a nawet i więcej! Napięcie nie opuszcza nas przez całą lekturę, zagadka cała czas tłucze się po głowie, a rozwiązanie ciągle gdzieś umyka. Zaskoczeń i zwrotów akcji jest sporo, ale i tematów poruszanych, które fascynują też jest zadziwiająco dużo. Oczywiście głównym tematem jest pamięć, zarówno ta pod względem czysto fizycznym, jak i duchowym. Do tego rewelacyjne postacie, szczególnie dwójki detektywów i dobrze oddana współczesna angielska wioska. Jestem pod wrażeniem jak autor połączyć wszystkie te tematy, wątki w jedną spójną całość, którą czyta się naprawdę dobrze, i która daje poczucie pełności – nic się nie wybija przed szereg, balans zachowany jest naprawdę świetnie. Jestem z lektury ogromnie zadowolona i zdecydowanie chcę więcej thrillerów tego autora!

Link do opinii
Inne książki autora
Znajdź mnie
J.S. Monroe0
Okładka ksiązki - Znajdź mnie

Czasem widzimy tylko to, co chcemy zobaczyć. Czasem to, co widzimy, zmienia nasze spojrzenie na świat. Rosa, dziewczyna Jara Costello, popełniła samobójstwo...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy