Zaginiona


Tom 9 cyklu Myron Bolitar
Ocena: 4.9 (39 głosów)
Inne wydania:

Międzynarodowy terroryzm ma nowe przerażające oblicze...

Dawna kochanka Myrona, Terese Collins, dzwoni do niego z Paryża i prosi o pomoc. Nie widzieli się od lat. Po krótkim wahaniu Bolitar decyduje się na lot do Europy. Na miejscu dowiaduje się, że były mąż Terese, reporter śledczy Rick Collins, zaginął bez wieści. Wcześniej, nie podając powodów, usilnie namawiał ją na spotkanie w stolicy Francji. Co chciał jej powiedzieć? Chwilę później oboje zabiera na przesłuchanie francuska policja - odnaleziono ciało Ricka. Badanie śladów krwi pozostawionych na miejscu zbrodni ujawnia, iż należy ona do córki Ricka i Terese, która osiem lat wcześniej zginęła w tragicznym wypadku samochodowym. Gdyby żyła, miałaby siedemnaście lat. A może śmierć została sfingowana? Dlaczego i przez kogo? Myron podejmuje prywatne śledztwo, tymczasem intryga zatacza coraz szersze kręgi. Jacyś ludzie próbują go porwać. Jest śledzony przez agentów Mossadu i służb antyterrorystycznych. Giną osoby zamieszane w sprawę.

Tropy zaprowadzą Bolitara do Londynu, Nowego Jorku i pewnego kraju w Afryce, oraz tajemniczej fundacji "Ratuj Aniołki"...

Informacje dodatkowe o Zaginiona:

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2015-10-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788379856503
Liczba stron: 424
Tytuł oryginału: Long lost
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Zbigniew A. Królicki

więcej

Kup książkę Zaginiona

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zaginiona - opinie o książce

Zaginiona to dziewiąta powieść cyklu z Myronem Bolitarem. Ja nie czytałam poprzednich części i miałam obawy, czy połapię się w fabule. Okazało się jednak, że nie jest tak źle. Możliwe, że cykl ten można czytać jako odrębne części.

Myron Bolitar odbiera telefon od swojej dawnej kochanki, Terese, która bez słowa wyjaśnienia prosi go, aby przyjechał do Paryża. Początkowo Myron jest niechętny, jednak ciekawość i pewne wydarzenia w miejscu jego zamieszkania popychają go do wyjazdu.

Na miejscu okazuje się, że były mąż Terese został zamordowany, a na miejscu zbrodni odnaleziono ślady krwi jego córki. Jak to możliwe, skoro córka Ricka i Terese zginęła w wypadku dziesięć lat wcześniej?
Myron i jego dawna kochanka zostają zabrani przez policję na przesłuchanie. Chcąc, nie chcąc, bohater zaczyna uczestniczyć w śledztwie, w którym na jaw wychodzą zaskakujące fakty z życia Terese. Chcąc rozwiązać zagadkę śmierci męża Terese, Myron wchodzi w konflikt z grupą terrorystów.

Coben doskonale dawkuje napięcie i pozwala czytelnikowi dochodzić rozwiązania zagadki. W trakcie główkowania jednak tak pociąga za sznurki, że rozwiązanie, którego byliśmy prawie pewni, pryska jak bańka mydlana, kierując nas na zupełnie inne tory. To było świetnie spędzone kilkanaście godzin!

Link do opinii

„Zaginiona” to chyba najbardziej dramatyczna część cyklu, którego bohaterami są były koszykarz Myron Bolitar i Win Lockwood. Bardzo dużo się tutaj dzieje, ginie mnóstwo ludzi i Myron ma znacznie mniej niż zwykle okazji do błyskotliwych ripost i tekstów, bo nikomu nie jest do śmiechu. Sprawa, w którą wplątuje się przez Teresę Collins, przerasta nawet Wina Lockwooda!

Terese Collins (z którą kiedyś, dawno temu, po śmierci Brendy – Myron uciekł na egzotyczną wyspę, żeby zapomnieć o problemach i uleczyć rany) dzwoni do Myrona pewnej nocy i – choć od ich ostatniego kontaktu minęło wiele lat – tak po prostu prosi go o przyjazd do Paryża. Jak możemy się domyślić, sentymentalny i szlachetny Myron, który wyczuwa, że coś jest nie w porządku, nie potrafi odmówić kobiecie, z którą wiele go łączyło – i w ten sposób trafia w sam środek afery, w którą zaangażowane są służby specjalne i agenci wywiadu z kilku krajów. Syndrom bohatera jak zwykle przynosi Myronowi całe mnóstwo problemów – ale tym razem znacznie większego kalibru niż dotychczas. Zagadka wydaje się mieć źródło w wypadku samochodowym sprzed dziesięciu lat – ale jaki jest związek między tą tragedią, a potwornymi rzeczami, które dzieją się obecnie – trudno odgadnąć. I choć Myron i Win wykorzystują swoje liczne powiązania i znajomości, pytania tylko się mnożą, a do tego – wokół nich giną ludzie.

Więcej na temat powiedzieć się nie da, bo każdą rzecz czytelnik musi sam odkryć i poznać stopniowo. Powiem tylko, że to, co spotyka Myrona Bolitara w tym tomie, jest tak przerażające i potworne, że nawet Winowi łamie się głos, gdy o tym mówi…

Oczywiście Harlan Coben nie zostawia nas bez tego, co czytelnicy bardzo cenią w tej serii: czyli pokręconego poczucia humoru, dowcipnych dialogów i zabawnych spostrzeżeń, ale tym razem dramatyzm całej sytuacji znacznie przewyższa aspekt humorystyczny. Pojawiają się tutaj także inne postacie znane z poprzednich tomów: jest Esperanza (która ma synka!!! I jest szczęśliwą mężatką!!!), jest Wielka Cyndi (tutaj bez radykalnych zmian), Zorra, no i niezrównany Win (który ani trochę nie zmienił swego specyficznego podejścia do życia – na szczęście…) i rodzice Myrona (tak samo ciepli, zbzikowani i sympatyczni jak zawsze, choć mocno się już zestarzeli).

Książka mnie bardzo wciągnęła, trudno mi ją było odłożyć, bo byłam ciekawa, co dalej. Akcja została naprawdę dobrze skonstruowana, trudno przewidzieć, co się stanie za chwilę i trudno odgadnąć, o co w tym wszystkim chodzi – a kiedy już się dowiedziałam, wyjaśnienie okazało się bardziej zaskakujące niż wszystko, co sobie wyobrażałam…

Link do opinii
Muszę przyznać, że Myron ma bardzo fajnego przyjaciela :) mało teraz takich :) wystarczy, że o nim pomyśli a on za chwilę się zjawia. No ekstra.
Link do opinii
Avatar użytkownika - ppolzi
ppolzi
Przeczytane:2015-01-08,
Książka ZAGINIONA jest napisana rewelacyjnie. Kiedy zaczynasz ją czytać tak na prawdę nie wiesz o czym ona będzie. Na początku poznajesz głównego bohatera Myronie Bolitar, do którego odzywa ukochana, dawno jej nie słyszał i nie widział - Terese. Prosi aby przyjechał do Paryża, jednak on odmawia. Spotyka się z kimś i jest mu teraz dobrze. Nie chce tego zmieniać. Odmawia. Niestety los Myronie nie sprzyja i po pewnym wydarzeniu rozstaje się z ukochaną . Jest teraz wolnym człowiekiem. Nic nie stoi na przeszkodzie aby pojawił się w Paryżu. Decyduje się wyjechać aby jeszcze raz, jak za dawnych czasów spędzić z nią chociażby chwile. Niestety po wylądowaniu zostaje przeszukany na lotnisku. Jest to dla niego niemiłe przywitanie ale cóż...Udaje się do hotelu. Tam spotyka Teresę, która opowiada mu dlaczego go poprosiła o przyjazd. Podczas rozmowy Mayrone dostrzega białą furgonetkę, gdzie obserwują ich tajni agencie. Proszą aby obydwoje udali się razem do ich siedziby. Tam Teresa dowiaduje się, że jej były mąż nie żyje. Na miejscu zbrodni znaleziono krew i wysłano ją do analizy. Jest zatem podejrzaną. Jako warunek opuszczenia tymczasowego aresztu musza pozostawić swoje paszporty u Berelanda. To wszystko co usłyszał Myronie jest dla niego niepojęte, jak Teresa i Rick mogli mieć dziecko skoro je pochowali? W barze na przeciwko stara się zebrać myśli. W pewnym momencie do Myronie dosiada się jakiś człowiek. Mierzy do niego z broni ukrytej pod stołem. Dochodzi do bójki. Ginie nawet jeden z bandytów. Przez co Mayronie i Teresa musza uciekać z Paryża. Spokoju nie daje im jednak wynik wstępnego badania DNA? Czy faktycznie osoba, która widzieli w furgonetce to córka Teresy i Rica? Myronie z kolegami po fachu z własnej firmy, próbują rozwikłać tę zagadkę i udają się na poszukiwania tytułowej zaginionej. Nie napiszę nic więcej o fabule tej książki, gdyż zdradziłabym wszystko, co wartościowe w niej :D Książka trzymająca w napięciu. Wartka akcja, niesamowite zwroty akcji sprawiają,że książkę czyta się jednym tchem. Szczerze POLECAM !!!!
Link do opinii
W zasadzie niewiele mam książek, które odrzucają mnie na samym początku, a mimo to brnę do końca. O panu Cobenie i jego twórczości tak dużo słyszałam pozytywnych opinii, że postanowiłam dać mu szansę... z każdą stronę dawałam kolejną, kolejną, kolejną, będąc w 3/4 książki stwierdziłam, że może chociaż zaskoczy mnie końcówką... A na końcu odłożyłam na półkę z radością, że koniec męczarni i z wielkim zawodem, bo książkę czyta się strasznie, po drodze niczym nie zaskakuje, a zakończenie jest... oj zawiodłam się i tyle. Innych pozycji tego autora już nie spróbowałam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - jusia
jusia
Przeczytane:2013-04-28,
Harlan Coben- tego autora nie trzeba nikomu przedstawiać, osobiście jest jednym z moich ulubionych pisarzy, zatracam się w jego książkach, bardzo trudno jest mi się od nich oderwać. "Zaginiona" to dziewiąta książka o Myronie Bolitarze, agencie sportowym i detektywie, do którego słabość mam zapewne nie tylko ja, ogromnie miło jest wziąć do ręki książkę w której spotykamy znajomego bohatera, śledzimy jego dalsze losy, wspólnie z nim rozwiązujemy kolejne sprawy. Myron dostaje telefon od swojej dawnej kochanki, ktora prosi go o przyjazd do Francji, Myron waha się, wydaje mu się, że ma poukładane życie, którego nie chce burzyć, ale tak mu się tylko wydaje, kiedy jego osobiste plany po raz kolejny rozsypują się i nic już go nie trzyma, decyduje się pomóc dawnej miłości - Therese Collins. Na miejscu okazuje się, że były mąż Therese zostaje zamordowany a koło jego zwłok znajdują jeszcze jedną krew, która zgadza się z krwią ich zmarłej w wypadku samochodowym córeczki. Przed śmiercią jej były mąż - Rick prosi kobietę o spotkanie, mówiąc jej że wiadomość, którą chce jej przekazać zmieni jej życie, niestety do spotkania nie dochodzi a Therese zostaje główną podejrzaną w morderstwie. Jaką prawdę ukrywał Rick? Co się stało po wypadku z ich córką? Dlaczego zamieszani w sprawę są terroryści? Wiele pytań, tajemnic, zagadek, którym musi sprostać Myron.
Link do opinii
Kolejne spotkanie z moimi ulubieńcami Myronem Bolitarem i Winen Horne Lockwoodem Trzecim. Po latach do Myrona odzywa się dawna kochanka Terese z prośbą, by przyleciał do niej do Paryża. Na miejscu okazuje się, że były mąż Terese został zamordowany, a na miejscu zbrodni policja znajduje ślady, które po zbadaniu DNA należą do córki Teresy, która zginęła 10 lat wcześniej w wypadku samochodowym. Śledztwo zatacza coraz szersze kręgi, które prowadzą do głęboko ukrytej siatki terrorystycznej. Tym razem Myron wpada w poważne tarapaty, nawet wszechwładny Win nie jest w stanie mu pomóc. Wraz z rozwojem akcji, coraz większa groza wieje z każdej strony. W Paryżu i Londynie Myron współpracuje z komisarzem Berleandem, który nie rozstaje się z chusteczkami higienicznymi, co przywodzi mi na myśl detektywa Monka. Świetna książka: dynamiczna akcja, humorystyczne dialogi, ciekawe zakończenie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - 22200116Zp
22200116Zp
Przeczytane:2023-07-14, Ocena: 5, Przeczytałam,

Nawet nie pamiętałam, że seria o Bolitarze była pisana w pierwszej osobie... Tak dawno ostatni raz po nią sięgałam. W sumie mam też dziwne wrażenie, że główny bohater się bardzo zestarzał, choć wskazują na to raczej opisy jego otoczenia i upływający czas, aniżeli kondycja samego Myrona. Co do powieści... No cóż, dobry akcyjniak, tu Coben nie zawodzi. Akcja toczy się wartko, emocje są dozowane odpowiednio... Może trochę absurd wywaliło poza skalę, ale tylko troszeczkę - gdy powieść traktuje o terrorystach, to w sumie nie wiadomo, co mogło się wydarzyć naprawdę, a co nie. Nie wiem, ciężko tu cokolwiek powiedzieć więcej. Wielka powieść toto nie jest. Bardzo nie odstaje od poprzednich części i w sumie dostarcza dokładnie tego samego - świetnej rozrywki. Tylko tyle i aż tyle.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Renax
Renax
Przeczytane:2023-03-29, Ocena: 5, Przeczytałam,

Ten tom podobnie jak poprzedni ma kiepskie recenzje tu na Na kanapie. A mi się bardzo spodobał, podobnie jak poprzedni. I tam, i tu bowiem autor odszedł od swojego schematu fabularnego, żeby pisać ciekawie o głównych bohaterach i tak sobie o fabule. Tu mamy zwartą akcję kryminalną, powiązaną z głównym bohaterem. Jest to w sumie thriller kryminalny. Bardzo ciekawe zwroty akcji trzymają w napięciu. Mamy 'nowoczesne' odniesienia do terroryzmu, do Guantanamo i 11 września, czyli tego, czym żyła Ameryka. 
Świetny tom. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Eli1605
Eli1605
Przeczytane:2022-04-01, Ocena: 5, Przeczytałam,

Coben jest jednym z moich ulubionych pisarzy a po jego książki sięgam w ciemno. " Zaginiona " zaś nawiązuje do bardzo ważnej w obecnych czasach tematyki czyli międzynarodowego terroryzmu i zupełnie na początku niezrozumiale także do zapłodnień in vitro i pozostałych po nich embrionów. Zakończenie jest nieprzewidywalne ale wyjaśnia ów związek. Na każdej przeczytanej stronie napięcie wzrasta a akcja się zapętla, ujawnia nowe kierunki lub obnaża stare sprawy. Nie mogłam oderwać się od czytania. Natychmiast chciałam wiedzieć co wydarzy się na kolejnej odsłoniętej stronie. Zarwałam niemal całą noc ale jestem ukontentowana.

Link do opinii

Pamiętacie kobietę, z którą Mayron spędzał upojne chwile na Karaibach? Tym razem to Ona ma kłopoty a Mayron rzuca wszytko i leci do Europy aby jej pomóc. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - gendun
gendun
Przeczytane:2020-10-22, Ocena: 3, Przeczytałam,

Kompletne rozczarowanie.Po tym autorze spodziewalam sie znacznie wiecej.Pomysl moze i dobry,ale ksiazka wymaga wiekszego dopracowania-przynajmniej dla mnie.Schematyczna i przewidywalna.

Link do opinii
Inne książki autora
Już mnie nie oszukasz
Harlan Coben0
Okładka ksiązki - Już mnie nie oszukasz

Maya Stern, była oficer sił specjalnych, niedawno powróciła do domu z misji w Iraku. Pewnego dnia zamontowana w jej domu ukryta kamera, mająca śledzić...

Tylko jedno spojrzenie
Harlan Coben0
Okładka ksiązki - Tylko jedno spojrzenie

Ustabilizowane życie Grace Lawson rozpada się w jednej chwili, gdy na jednym ze świeżo wywołanych zdjęć rodzinnych rozpoznaje swojego męża. Fotografia...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy