Z pokorą i uniżeniem

Ocena: 3.8 (5 głosów)
Gorzkie doświadczenia rocznej kariery tłumaczki w japońskiej firmie autorka opisuje z dystansem i humorem, przeplatając opowieść refleksjami na temat przepaści dzielącej mentalność japońską od europejskiej.

Informacje dodatkowe o Z pokorą i uniżeniem:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 83-7200-424-2
Liczba stron: 83

więcej

Kup książkę Z pokorą i uniżeniem

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Z pokorą i uniżeniem - opinie o książce

Avatar użytkownika - Joannate
Joannate
Przeczytane:2018-05-13, Ocena: 3, Przeczytałam,

Bardzo dziwna książka, gdyby nie to, że jest taka krótka, pewnie bym sie nie zmobilizowała, żeby przeczytać do końca, choć przyznaję, że są w niej naprawdę zabawne wątki. 

Bohaterka to młoda Belgijka, która zatrudnia się w japońskim koncernie, a opisane przez nią doświadczenia podkreślają ogromną różnicę kulturową pomiędzy Europą a Japonią. Różnicę wręcz nie do pogodzenia. Jako kobieta i na dodatek cudzoziemka jest w pracy traktowana tak jak zero. Nie dostaje żadnych zadań, nudzi sie przez osiem godzin - i z tych nudów sama sobie wyznacza zadanie: przestawia kartki w kalendarzach. Kiedy wreszcie trafia jej się szansa na naprawdę ambitne zadanie - popełnia niewybaczalny grzech: wykonuje je zbyt dobrze. Takiej perfekcji się nie wybacza - i znów trafia do bezmyślnych zadań, które przyjmuje... "z pokorą i uniżeniem"... 

Przyznam, że bardzo mnie drażniło postępowanie bohaterki, która każdym swoim czynem potwierdzała, że Europejka nie jest warta tyle samo co Japonka i jej umysł po prostu jest gorszy niż umysł japońskich pracowników. 

Myślę, że każdy, kto fascynuje się kulturą Japonii, powinien sięgnąć po tę książkę, bo znajdzie tu wiele trafnych spostrzeżeń i naprawdę głęboką znajomość mentalności japońskiej - tym bardziej więc zaskoczyły mnie gafy i błędy popełniane przez bohaterkę, bo najwyraźniej dobrze znała kulturę Japonii i powinna była ich uniknąć... 

Podsumowując: nie była to zbyt pasjonująca lektura, ale jednak doczytałam ją do końca, bo chciałam się przekonać, czy bohaterka zdoła się zrehabilitować w oczach swoich przełozonych... 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Mariola_Mar_17
Mariola_Mar_17
Przeczytane:2013-11-20, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Szybko się ją czyta, ale mimo wszystko nie zapada na długo w pamięć. :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - greenlady
greenlady
Przeczytane:2015-10-12, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Francuzka w Japonii Rok francuskiej tłumaczki w japońskiej firmie. Autorka opisuje zabawne i zadziwiające anegdoty z pracy i życia osobistego tłumaczki, które potwierdzają prawdę o olbrzymiej przepaści między mentalnością europejską a japońską. Zabawna powieść-dokument. Zaskakujące fakty, niezrozumiałe zawiłości kulturowe, duża doza humoru to to, co czytelnik na pewno znajdzie w tej pozycji A.Nothomb.
Link do opinii
Avatar użytkownika - violabu
violabu
Przeczytane:2015-02-02, Ocena: 2, Przeczytałam, 26 książek 2015, Mam,
22-letnia Amélie Nothomb, przyszła pisarka zatrudniła się w japońskiej korporacji. Zadania nie miała łatwego, ponieważ poza tym, że jest kobietą (w tamtejszej hierarchii społecznej stojąc przez to niżej), to jeszcze obcokrajowcem. Wychowała się jednak w krajach wschodu, ponieważ jej ojciec był belgijskim ambasadorem m. in. w Japonii, zatem zna zasady rządzące w tym kraju. Już na początku pracy zawodowej daje się poznać jako odpowiedzialny, rzeczowy i efektywny pracownik. Niestety, nie miała prawa tak się wywyższyć. W związku z tym wykształcona kobieta zaczyna pozwalać się poniżać. Mało tego: sama ostatecznie przyznaje, że jest upośledzona umysłowo, czego dowodzi nie potrafiąc zszumować liczb z faktur i przemnożyć przez kurs walutowy. Należy uściślić: na początku w ekspresowym tempie dokonywała analizy rynku, gdzie liczby musiały grać dużą rolę. Bohaterka książki twierdzi, że schylała głowę w imię ,,dobrych stosunków belgijsko-japońskich" (przyznawała wręcz, że umysł człowieka Zachodu jest na niższym poziomie niż japoński!), a zwolnić się sama nie mogła, bo byłoby to dyshonorem. Dziwne, że nie było nim upokarzanie się i brak godności osobistej. Z tego względu uważam książkę ,,Z pokorą i uniżeniem" zakłamaną przez autorkę, bo nie ma konsekwencji w jej zachowaniu. Być może tak absurdalna jest sama Japonia, jak to przedstawia przy okazji Amélie Nothomb, jednak to jej nie usprawiedliwia. Dużym atutem opowieści jest przedstawienie realiów korporacyjnych i szokującej sytuacji kobiet w Kraju Kwitnącej Wiśni.
Link do opinii
Avatar użytkownika - arbuzik_07
arbuzik_07
Przeczytane:2016-07-27, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - annna84
annna84
Przeczytane:2014-01-24, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2004-03-09, Przeczytałam,
Inne książki autora
Kwas siarkowy
Amelie Nothomb0
Okładka ksiązki - Kwas siarkowy

Plan zdjęciowy telewizyjnego reality show o wymownym tytule "Witajcie za drutami". Spędzeni zewsząd ludzie zostają zamknięci w miejscu do złudzenia...

Higiena mordercy
Amelie Nothomb0
Okładka ksiązki - Higiena mordercy

Osobliwością i szczególnym atutem tej książki jest zbudowanie jej niemal wyłącznie z dialogów, jakie toczą się między będącym u szczytu sławy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy