Z lajkomierza Fryderyki

Ocena: 3 (1 głosów)

Fryderyka nie lubi wielu rzeczy, swojego imienia też nie lubi. Od niedawna nie lubi nawet wakacji, które musi spędzić na odludziu w towarzystwie macochy i zapracowanego ojca (nie trzeba dodawać, że za nimi także nie przepada). Czy letnie miesiące w rozsypującej się pałacowej ruderze okażą się aż takim niewypałem? Na czytelników czekają same niespodzianki – dalekie podróże, tajemnicze bohaterki, magiczne rośliny i pewien lajkomierz...

Informacje dodatkowe o Z lajkomierza Fryderyki:

Wydawnictwo: Akapit Press
Data wydania: 2017-05-23
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 9788365345547
Liczba stron: 140

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Z lajkomierza Fryderyki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Z lajkomierza Fryderyki - opinie o książce

Avatar użytkownika - martucha180
martucha180
Przeczytane:2017-07-11, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki w 2017 r.,
Sztambuch! Ha! A to przecież coś na kształt fejsbukowych wynalazków! Proszę, ile tu znajomych, ile lajków! Czyli... Gdybym żyła wtedy, miałabym swój lajkomierz! (s. 65) Lajkomierz... jakby nie było, to neologizm. I łatwo wytłumaczyć sobie jego znaczenie - 'coś, co mierzy lajki', a co to lajk, to już każdy w XXI wieku wie. Zaintrygowało mnie to słowo w tytule powieści młodzieżowej Agnieszki Tyszki ,,Z lajkomierza Fryderyki". Nie ma biblioteki, domu kultury, kina. Nie ma nic. Nawet koła gospodyń wiejskich. Autobus także tędy nie jeździ. Rok temu zlikwidowali ostatnią linię. (s. 40) Główna bohaterka, nastolatka Fryderyka trafia wraz z rodziną na wieś. A wszystko przez ojca, który ponoć na fali zachwytu kupił ruinę ,,zwaną szumnie pałacykiem" w małej wsi Różana Góra. Pałacyk wymaga generalnego remontu, a ogród odchwaszczenia. Fika musi spędzić wakacje w towarzystwie macochy Elizy i zapracowanego ojca prawnika na odludziu, w którym ,,życie zamiera wczesnym popołudniem". Od tej pory Fika nie lubi nawet wakacji, bo nie lubi wielu rzeczy. A lajki to poważna sprawa. (s. 18) Oj tak. Dla kogoś, kto prowadzi bloga na pewno. A Fika prowadzi blog o modzie, na którym zamieszcza różne stylizacje. Dochodzi do wniosku, że na tym odludziu ciężko jej będzie utrzymać poziom bloga, bo konkurencja nie śpi. Nawet walizka pełna ubrań nie pomoże, gdyż ilość stylizacji będzie ograniczona. Ale w ogrodzie będzie coś, a może ktoś, kto wprawdzie nieruchliwy, ale za modelkę może robić... I lajkomierz ,,będzie pęczniał z dumy". Ty zajmiesz się specjalną stroną mojego projektu - garderobą. A może nawet zadbasz o pewne elementy wystroju wnętrz? Odtworzymy tutaj, co tylko się da! Połączymy stare z nowym! (s. 41) Eliza to artystyczna dusza. Odnawia pałacyk choćby poprzez malowanie na kredensie kwiatów. Chce przywrócić pałacowi świetność. W swój pomysł wciąga pasierbicę, wykorzystując jej talent modowy. Kufer z różnościami i książki o modzie z XIX wieku mają w tym wydatnie pomóc. Panienka ze dwora! (s. 29) Wokół Fryderyki pojawiają się różne kobiety. W sklepie spotyka studentkę sztuki Agatę, która wymyśliła i powoli realizuje projekt ,,Kobiety z moich stron". Jedną z nich jest postać z obrazu w pałacu - Marianna Orańska. Inną staruszka Ulirike z Niemiec, kobieta na cmentarzu. Jest i młodzieniec Patryk, dość dziwna osoba. Bliskość innych ludzi daje ciepło - nie tylko to realne, które przekazują sobie nawzajem gacki przycupnięte w jaskiniach. To ciepło porozumienia, wsparcia, wspólnoty i wzajemnego szacunku. (s. 123) Fryderyka twierdzi, że ma ,, pokopane rodzinne układy". Coś w tym jest, zwłaszcza gdy się przyjrzy jej matce BATMATCE, czyli kobiecie zakochanej w... nietoperzach. Rodzina to też dom, czyli pałac i jego okolica, którą nastolatka powoli odkrywa. Odkrywa też samą siebie i swoje możliwości. Czasami wystarczy chcieć poszerzyć swoją wiedzę, wykorzystać tę, którą się posiada, by poczuć się dowartościowanym i chcieć się dalej rozwijać. Poruszony został temat dawnych właścicieli pałacu, doszły wspomnienia i tęsknota za rodziną i dzieciństwem oraz pojmowanie patriotyzmu. Do tego tematu odnosi się wątek Patryka, który według mnie nic nie wnosi do powieści, nic z niego nie wynika, a jest, bo jest. Czuję też niedosyt lajkomierza, bo ilość przedstawionych stylizacji... Projekt Agaty jest w powieści zasygnalizowany i tylko pobudza ciekawość czytelnika. Dopiero z dodatku ,,Kobiety z moich stron" poznajemy jego fragmenty i kilka nietuzinkowych kobiet z różnych warstw społecznych i o różnym statusie majątkowym. Powieść ma wiele atutów, ale nie do końca dobrze zostały one ukazane. Tytułowy lajkomierz nie jest wątkiem wiodącym, mało go. Pozostałe wątki (oprócz Patryka) są dobrze poprzeplatane i spójne, lecz brakuje im rozwinięcia i dobrego zakończenia. Tylko drażnią ciekawość czytelnika, który na koniec chce się dowiedzieć więcej, niż narrator opowiedział. ,,Z lajkomierza Fryderyki" pokaże młodzieży, czym można się zająć w wakacje, co pobudza kreatywność, jak ważna jest znajomość języków obcych, jak radzić sobie na małej wsi, szczególnie gdy brak prądu... i zostawi z uczuciem niespełnienia.
Link do opinii
Inne książki autora
Zosia z ulicy Kociej. Dolce vita
Agnieszka Tyszka0
Okładka ksiązki - Zosia z ulicy Kociej. Dolce vita

Cześć, jak się macie? Przyznam się, że ja nie najlepiej. Gdzieś na horyzoncie majaczy koniec wakacji, ale w praktyce - ta upragniona chwila oddala się...

Zosia z ulicy Kociej
Agnieszka Tyszka0
Okładka ksiązki - Zosia z ulicy Kociej

Ponuraki, drżyjcie! Zosia nie pozwoli Wam się nudzić!"Cześć! Mam na imię Zosia. Okropnie, prawda? Jeśli chodzi o nazwisko, to też mogłoby być lepiej. Wierzbowska...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy