Wyspa Motyli

Ocena: 4.63 (8 głosów)
Diana, wzięta prawniczka, nigdy nie przypuszczała, że z dnia na dzień wyjedzie na drugi koniec świata. Trzymając w ręku zdjęcie młodej kobiety na tle wzgórz, decyduje się wyruszyć na Cejlon, by rozwikłać rodzinną tajemnicę sprzed stu lat. Diana chce spełnić ostatnią wolę ukochanej ciotki, poznać swoje korzenie i uciec od niewiernego męża. Na urzekającej wyspie spowitej aromatem herbacianych krzewów odkrywa historię namiętnego, zakazanego uczucia, które na zawsze zmieniło losy jej rodziny. Czy to sprawi, że Diana znajdzie szczęście i miłość?

Corina Bomann jest autorką książek dla dorosłych i dla młodzieży, mieszka w Berlinie i uwielbia marzyć o dalekich podróżach do egzotycznych krajów. Wielki sukces odniosła jej powieść Wyspa Motyli, która rozeszła się w nakładzie 250 000 egzemplarzy i przez wiele tygodni okupowała listy bestsellerów „Der Spiegla” i Amazon.de.

Informacje dodatkowe o Wyspa Motyli:

Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2013-07-03
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-7515-266-1
Liczba stron: 464

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Wyspa Motyli

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Wyspa Motyli - opinie o książce

Avatar użytkownika - FireDancer
FireDancer
Przeczytane:2016-01-20, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam,

"Wyspa Motyli" to pierwsza książka, którą kupiłam nie czytając recenzji, ani nie szukając opinii. Pierwsze co mnie w niej zachwyciło to fantastyczna okładka, która przykuła moją uwagę, gdy tylko weszłam do księgarni. Krótki opis książki również wydawał się interesujący, miałam więc nadzieję, że się nie zawiodę.

Powieść Corine Bomann okazała się niezwykle wciągająca. Pochłonęłam ją w jeden wieczór. Uwielbiam rodzinne tajemnice, dalekie, urzekające wyprawy w nieznane, wspaniałą miłość i kobiety, które biorą sprawy w swoje ręce. Sięgając po "Wyspę Motyli" zwiedzicie rozległe plantacje herbaty, zwiedzicie egzotyczny Cejlon i wspólnie z Dianą spróbujecie rozwiązać rodzinną zagadkę. Podczas tej lektury czekają Was fantastyczne klimaty i porywająca fabuła!


Dzięki przeplatającym się retrospekcjom ze współczesnością poznajemy XIXw. Anglię i Cejlon oraz współczesną Anglię i Niemcy.
Diana, wzięta prawniczka wściekła na przyłapanego na zdradzie męża dowiaduje się, że ciotka, z którą ma bardzo dobry kontakt znajduje się w szpitalu. Długo się nie zastanawiając Diana wyrusza do Anglii, do Tremayne House.  Ciotka Emmely czuje, że jej koniec jest bliski, postanawia więc zapoznać Dianę z rodzinną tajemnicą, do której rozwiązania daje wskazówki. Aby rozwiązać rodzinną zagadkę, kobieta wyrusza na Cejlon. Tam chce poznać historię swojej matki i prababki. Wyprawa do rodzinnej plantacji herbaty ma odmienić życie Diany.

Uwielbiam powieści, przy których mogę zamknąć oczy i znaleźć się wśród bohaterów. Taka jest "Wyspa Motyli". Popijając herbatę miałam wrażenie jakbym sama spacerowała po plantacji, jakbym zwiedzała Cejlon. Czułam zapach liści i cynamonu, a w oddali słyszałam odgłosy przyrody. Od samego początku wciągnęłam się w próbę rozwiązania zagadki i z wypiekami na twarzy czytałam kolejne strony powieści. Autorka w pełni wykorzystała oryginalny pomysł na fabułę, za co jestem jej niezmiernie wdzięczna.

Nie mogłabym jednak żyć w czasach, takich jak Grace, gdzie partnera na całe życie wybierała kobiecie rodzina. Gdzie tu miłość? Gdzie romantyzm? Gdzie szczere uczucie i rozmowa między kochankami? Jak można wychować dzieci, ucząc ich dobra i uczciwości, kiedy samemu jest się tak skrzywdzonym przez życie...

Jedynym małym minusem, była dla mnie przewidywalność, która była chyba nieunikniona. Jednak całą fabuł i przyjemnym językiem autorka to nadrobiła.

Nie będę się bardziej zagłębiać w fabułę, ponieważ nie chcę zdradzić Wam ani rąbka tajemnicy, która porwie Was w odległe czasy i tereny fantastycznego miejsca jakim jest Cejlon!
Czy Diana dowie się co z pokolenia na pokolenie ukrywały kobiety w jej rodzinie? Jaki los spotkał Grace? Czy Diana wybaczy mężowi, czy może znajdzie w tym egzotycznym miejscu nową, wspaniałą miłość? Jeżeli chcecie się dowiedzieć tego i wiele więcej, zachęcam do lektury

Link do opinii

"[...]ciekawość nie zawsze jest naganna - powiedział Vikrama. Czasami pomaga otworzyć się na inne kultury".

Od dawna fascynują mnie historie, które związane z tajemnicami rodzinnymi. Niektóre udało się rozwikłać i są opowiadane z pokolenia na pokolenia, a istnieją też takie, gdzie prawda nie ujrzała światła dziennego. "Wyspa motyli" przyciągnęła mnie do siebie nie tylko hipnotyzującą okładką, ale także historią, pod którą skrywa się tajemnica wielopokoleniowa, a rozwiązanie zagadki zależy tylko do jednej osoby.

Corina Bomann to autorka książek zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych. Jednak sławę przyniosła jej "Wyspa motyli", która przez wiele tygodni okupowała listę bestsellerów "Der Spiegla" i Amazon.de. Obecnie mieszka w Berlinie.

Główna bohaterka prawniczka Diana wiedzie ustabilizowane życie. Jednak jak powszechnie wiadomo los lubi płatać figle. Z dnia na dzień życie Diany legnie w gruzach, najpierw odkryła niewierność małżonka, następnie dostaje informację, że jej bliska krewna przeszła wylew. Diana natychmiast udaje się do ciotki w Anglii, ta przeczuwając śmierć wyznacza Dianie zadanie. Mianowicie ma odkryć tajemnicę rodzinną, a żeby to uczynić musi udać się na Cejlon. Czy tak odległa podróż wyjaśni zagadkę z przeszłości i czy Diana dostanie nową szansę od życia?

"[...] ludzie są jak zabawki, prędzej czy później się psują".

"Wyspa motyli" to powieść, której fabuła toczy się niespiesznie. Elementem, który wyróżnia tę powieść jest retrospekcja przeplatającą się z teraźniejszą. Raz czytelnik wędruje wraz z bohaterką w teraźniejszości (rok 2008, Niemcy, Anglia), a raz cofa się do roku 1887 (Anglia, Cejlon), gdzie poznaje losy swojej prababki - Grace. Autorka posługuje się językiem prostym, ale za to bardzo obrazowym i barwnym, opisując miejsca, czy też krajobrazy, oddając przy tym niesamowity klimat i lekką aurę tajemniczości.

Kreacja bohaterów wypada bardzo pomyślnie. Diana dotknięta życiową katastrofą, zbiera się w sobie, by spełnić ostatnie życzenie ciotki. Dianę przyćmiewa postać Grace, która żyła w czasach, gdzie rodzice decydowali za dzieci, nawet w kwestiach małżeństwa. Odważna Grace postanowiła przerwać tradycje i postanowić na swoim, przeżywając romans. Tylko pytanie, jakie się nasuwa, co to może mieć wspólnego z tajemnicą, która Diana próbuje rozwikłać? Wśród wskazówek jakimi dysponuje bohaterka, oprócz standardowego listu, jest niezwykły liść z zapisanym losem. Jednak nie jest go łatwo odczytać.

Pora na minusy, do których zaliczyłabym wolne tempo akcji, nawet miało to miejsce w momentach kluczowych. I chyba największa wada, której czytelnik z reguły nie lubi, to przewidywalność. Ale niech Was to nie zraża, bo w tym wypadku autorka nadrabia innymi atutami. Chociażby opowiedziana historia zawiera w sobie dokładne i plastyczne, a miejscami wręcz egzotyczne opisy . Bardzo dobrze wykreowani bohaterowie i liczna retrospekcja - to główne zalety. Chociaż przyznam szczerze, że przeszłość bardziej mnie zainteresowała, niż teraźniejszość. Elementy te sprawiają, że mankamentów się nie dostrzega.

"Wyspa motyli" to powieść, która skrywa rodzinne tajemnice sprzed lat. Może nie jest to lektura, która wznosi na wyżyny, ale z pewnością warta jest przeczytania i uwagi. Książkę czyta się przyjemnie i wpływa bardzo relaksacyjnie na czytelnika, zapewne za sprawą tej egzotyczności, pól pełnych upraw herbaty. Polecam osobom, które lubią sagi i historie rodzinne osnute tajemnicami z przeszłości.

Link do opinii
Avatar użytkownika - ksiazkowa_patryc
ksiazkowa_patryc
Przeczytane:2024-04-06, Ocena: 4, Przeczytałam, Przeczytane,

Oj ta książka przeleżała u mnie bardzo długo, zawsze pojawiała się jakaś nowość czy nie miałam ochoty jej czytać, ale w końcu przyszła na nią pora. Historia dzieje na dwóch płaszczyznach teraźniejszość, gdzie Diana rusza w podróż by odkryć tajemnicę praprababki oraz przeszłości, młodziutkiej Grace. Dwie kobiety, które dzieli ogrom czasu a łączą rodzinne więzi. 

Historia Diany nie bardzo mnie ciekawiła. Natomiast Grace jako młodziutka dziewczyna z lepszych sfer przybywa do Cejlonu, gdzie jej ojciec odziedziczył plantację. To tutaj skrywa się rodzinna tajemnica, ale też powód który wykluczył ją z życia rodziny. Autorka również pokazuje nam piękno, które skrywa Cejlon ale też ta ciemniejszą stronę gdy rodzimi mieszkańcy muszą się podporządkować Brytyj, gdyż ich kraj w był kolonią brytyjską. 

W XIX w.  obowiązywały inne zasady i obyczaje, choć oddalona od brytyjskiego dworu Grace powinna ich przestrzegać, ale dziewczyna mająca dobre serce ceni ludzi nie po statucie społecznym czy pochodzeniu, ale za to co reprezentują sobą. Jej jedna decyzja ponosi za sobą bolesne konsekwencje.

Choć momentami troszkę mi się dłużyła, to bardzo mi się podobała. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Willa871
Willa871
Przeczytane:2017-06-02, Ocena: 5, Przeczytałam, Romans, obyczajowe, 26 2017,

Piękna okładka książki zawsze przyciąga czytelnika. Mnie właśnie ta książka uwiodła tą okładką, a jeśli jeszcze treść jest wspaniała to nic więcej książkoholikowi do szczęścia nie potrzeba. W tym przypadku zarówno okładka jak i treść całkowicie mnie uwiodły. Historia była tak fascynująca, że nawet nie wiek kiedy doszłam do końca.

Akcja powieści dzieje się dwutorowo - co ostatnio coraz częściej mi się podoba - we współczesnym świecie, w 2008 roku i pod koniec XIX wieku w Cejlonie, byłej kolonii brytyjskiej. Główna bohaterka Diana nigdy nie sądziła, że przyjdzie jej zmienić swoje życie i wyjechać na drugi koniec świata. Po zdradzie męża nic już nie trzyma jej w kraju i gdy dostaje wiadomość, że jej ciotka miała kolejny wylew pakuje się i wyjeżdża do jej posiadłości. Na miejscu dowiaduje się, że nie ma już nadziei na uratowanie jej życia. Po jej śmierci postanawia spełnić ostatnią wolę - rozwikłanie tajemnicy rodzinnej i zdjęcie klątwy - tylko ona, jako ostatnia z rodu może to zrobić. Kamerdyner ciotki dobrze przez nią wtajemniczony, sprytnie podrzuca Dianie wskazówki, które zaprowadzą kobietę na Cejlon, gdzie wszystko się tak naprawdę zaczęło.

 

Nasi przodkowie za  życia robią wszystko, by zachować w tajemnicy jakieś wydarzenia z przeszłości. A potem proszą nas, swoich potomków, żebyśmy tę tajemnicę odkryli. bo bardzo im ciąży, a nie mają już sił, by osobiście się tym zająć.

 

Diana wyrusza w podróż do egzotycznego kraju, gdzie czeka na nią tajemnica do rozwiązania, której jej ciotka nie mogła już rozwikłać, ale powierzyła to zadanie jej. Kobiecie pomaga pewien mężczyzna, z którym ona od początku czuje więź. Czy uda im się rozwikłać zagadkę przeszłości rodziny? Czy poukłada sobie na nowo życie? Jaką rolę odegra w jej życiu mężczyzna, który służy jej pomocą?

Od jakiegoś czasu podobają mi się historie zagadek rodzinnych. Ta powieść ma w sobie pewną magię. Chociaż akcja dzieje się spokojnie, swoim własnym torem to nie przeszkadzało mi w tym, żebym całkowicie zagłębiła i przeżywała całą historię. Dużym plusem jest to, że książka jest napisana w dwóch płaszczyznach, które tworzą ze sobą spójną całość. Przeskakiwanie czasów nie powoduje, że gubimy się w fabule. Perypetie zarówno Diany, jak i jej prababki Grace były intrygujące. Mnie jednak bardziej interesowały losy Grace. Autorka cudownie opisała tytułową Wyspę Motyli, jak nazywano Sri Lankę, ze względu na to, że wyspa przypominała kształtem skrzydła motyla. Aż chciało by się tam pojechać, żeby zwiedzić te bajkowe krajobrazy przedstawione w powieści nie pomijając zielonych pól plantacji herbaty.

Książkę czyta się lekko i przyjemnie. Jest tu zakazana miłość, zbrodnia, pierwsze namiętności. Mimo, że powieść jest dość przewidywalna to wcale nie nuży, a wręcz przeciwnie. Pojawił się także element zaskoczenia, w ogóle nie spodziewałam się takiego zakończenia. Polecam dla wielbicieli tajemnic rodzinnych jak i dla kogoś szukającego lekkiej, relaksującej powieści.

     
Link do opinii
Avatar użytkownika - patkabm
patkabm
Przeczytane:2015-07-18, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Avatar użytkownika - moniapili
moniapili
Przeczytane:2014-09-24, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2014-07-01, Ocena: 4, Przeczytałam,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy