Wyrzuciła ją rzeka

Ocena: 5 (1 głosów)

Nie wszystkie istoty, które powołano do życia, powinny istnieć na tym świecie

Wydaje się, że los odwrócił się od Agnieszki. Porzucona przez wieloletnią partnerkę, nie może pogodzić się z rozstaniem. W prawdziwą rozpacz wpada, gdy dowiaduje się o jej tragicznej śmierci. Jednak to nie koniec nieszczęść. Okazuje się, że zaginął Staś, pięcioletni syn Agnieszki. Ból przeplatany ze strachem o dziecko prowadzi ją na most. Rzeka przyzywa...

Nad brzegiem rzeki, nieopodal lasu - daleko od ludzkich spojrzeń - mieszka stara Grzelakowa. Do szczęścia potrzebny jej jest tylko dach nad głową i święty spokój. Gdy na jej drodze staje pewien niepozorny chłopiec, a dziwne sny przywołują wspomnienia przeszłych żyć, podskórnie czuje, że coś się zmieni... i to niekoniecznie na lepsze.

Wejdź do świata, gdzie historia kołem się toczy, a każde życie - jak przyroda wiosną - odradza się. Prastarzy bogowie, topielice, słowiańskie demony - do czego są zdolne, chcąc wymusić szacunek u tych, którzy w nie nie wierzą?

Informacje dodatkowe o Wyrzuciła ją rzeka:

Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2024-10-08
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788368135473
Liczba stron: 304

Tagi: fantasy

więcej

Kup książkę Wyrzuciła ją rzeka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Wyrzuciła ją rzeka - opinie o książce

#współpracabarterowa
Co skrywają głębiny rzeki? Wystarczy się tylko wsłuchać, a być może usłyszycie śpiew zapomnianych istot...

Skromna chatynka na skraju lasu, w pobliżu rzeki. To tam z dala od ludzi mieszka stara Grzelakowa, którą życie nieraz okrutnie doświadczyło. Zmieniające się pory roku wyznaczają jej tryb życia. Pewnego dnia pojawia się w jej życiu zagubiony chłopiec i coś się zmienia. Sny i wspomnienia przeszłości są zapowiedzią czegoś złowieszczego...

"Wyrzuciła ją rzeka" to historia o potężnym ładunku emocjonalnym. Niekończące się cierpienie po tragicznie zmarłej kochanej osobie. Zaginięcie dziecka rozdzierające serce i pozostawiające po sobie uczucie bezdennej pustki. Miłość, starość, śmierć, utrata bliskich... Autorka wydobywa z otchłani ludzkie lęki na wierzch.

Zostajemy tu przeniesieni do innego świata, gdzie czas zdaje się toczyć własnym rytmem. Agonalne szepty niosące się w topieli rzeki. Rzeczywistość poprzeplatana z dawno zapomnianymi bóstwami w naszej ulotnej pamięci.

Powieść Ani snuta jest pięknym, melancholijnym językiem. Barwne scenerie niczym nie z tego świata. Bohaterowie nie są płascy, autorka sugestywnie opisuje ich emocje, gnieżdżące się w nich najmroczniejsze aspekty psychiki. Traktuje o kruchości życia w baśniowy sposób. W przyrodzie tak samo jak w życiu ludzkim wszystko się rodzi i umiera, taka jest naturalna kolej rzeczy.

Nieodkładalna rzecz, oniryczna, dramat z pogranicza grozy, z wątkami nadprzyrodzonymi w słowiańskim klimacie. Jak zawsze udało się Ani zawiesić mnie w wykreowanym przez nią świecie. Wsłuchajcie się w rzekę...

Piękne wydanie!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Roksana
Roksana
Przeczytane:2024-12-30, Przeczytałam, 2024, Fantasy, Mam,
Inne książki autora
Diabeł zza okna
Anna Musiałowicz0
Okładka ksiązki - Diabeł zza okna

Powiadają, że gdy wieje wicher, czart pląsa wśród podmuchów. Złakniony niewinnych duszyczek wodzi kaprawymi ślepiami za nieświadomą zagrożenia...

Po zbutwiałych schodach
Anna Musiałowicz 0
Okładka ksiązki - Po zbutwiałych schodach

Była stara i brzydka. Mijało się ją bez słowa, bo wtopiła się w okoliczny krajobraz pełen chaszczy, pyłu i kamieni, tak jakby zrodziła ją ziemia, a nie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy