Czy obcy sobie, zaginieni ludzie mogą być kluczem do rozwiązania zagadki sprzed lat?
Sylwia, córka komisarza Arkadiusza Lubosza, bierze udział w konkursie organizowanym przez znane wydawnictwo. Podczas nocnej wyprawy do lasu wydarza się coś niewytłumaczalnego. Dziewczyna znika bez śladu, a towarzyszący jej chłopak ucieka przerażony.
Trzy lata później, z miejsca wypadku samochodowego ucieka kierowca. Wewnątrz pojazdu znajdują się trzy osoby uznane przed laty za zaginione. Skąd wzięły się w tym miejscu? Dokąd i w jakim celu jechali całkiem sobie obcy pasażerowie?
W sprawie zaginięcia Sylwii pojawiają się nowe okoliczności. Komisarz Lubosz musi zmierzyć się nie tylko z prywatną traumą po stracie ukochanej córki, ale też z najtrudniejszym śledztwem w swojej karierze. Dociekając prawdy, Lubosz zagłębia się w dramatyczne wydarzenia z najczarniejszych koszmarów, a kolejne pytania pozostają bez odpowiedzi.
Wymazani to trzymający w napięciu thriller, który nie pozwoli wam odetchnąć nawet na chwilę…
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2020-04-22
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 372
To miał być najszczęśliwszy dzień w ich życiu… Ernest Doroszewski ma świetną pracę i piękny dom w malowniczej Pszczynie. Przed nim najważniejszy...
Czasami trzeba zrobić naprawdę złe rzeczy. W słusznej sprawie. Magda podejmuje drugą, nieudaną próbę samobójstwa. W końcu trafia na terapeutę, który...
Przeczytane:2020-09-10, Ocena: 3, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2020, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2020, 52 książki 2020, czytam z Legimi 2020,
Skończyłam czytać i byłam pewna, że w moim ebooku brakuje kilku rozdziałów… Nie lubię, gdy w kryminale nie ma zakończenia albo jest, ale jakby go nie było :/ Mam nadzieję, że będzie druga część i że nie zapomnę, o czym był pierwszy tom…
Jeśli nie przeszkadza Wam brak zakończenia albo poczekacie na wyjaśnienia w kolejnym tomie (o ile taki w ogóle będzie!) czytajcie „Wymazanych”, bo to niezły kryminał. Ciekawy pomysł na fabułę i krótkie rozdziały sprawiły, że przeczytałam tę powieść prawie „na raz”. I choć główny bohater ciągle pali i popija, nie irytowało mnie to tak bardzo, jak można się spodziewać…
Zakończenie, niestety, nie wbija w fotel, bo go nie ma… Trochę szkoda, że nie udało się zamknąć tej historii w jednym tomie, albo chociaż wspomnieć, czy i kiedy będzie kolejny. Czuję się oszukana i chcę się dowiedzieć, kto porwał Sylwię, gdzie była i co się tak naprawdę wydarzyło!