Wizja lokalna

Ocena: 4 (5 głosów)

Stanisław Lem - pisarz, myśliciel, futurolog

Jego książki zostały przetłumaczone na ponad 40 języków. Maestrią kreowania odległych światów zaskakuje i zadziwia kolejne pokolenia czytelników.

Wizja lokalna jest jedną z najoryginalniejszych powieści Lema. Z pozoru satyra polityczna, w rzeczywistości jest to niezwykle poważna intelektualnie próba skonstruowania modelu przyszłej cywilizacji. Jak zapewnić jej równowagę, bezpieczeństwo, a jednostkom poczucie sensu egzystencji? Jak technologią wkroczyć w kompetencje Natury lub Boga? I jak poradzić sobie z pustką i cierpieniem, których wprawdzie opiekuńcza, lecz zimna i bezosobowa technologia nie potrafi usunąć z życia mieszkańców planety? Na te pytania - i na wiele innych - musi sobie odpowiadać Ijon Tichy, zwiedzając odległą Encję.

Informacje dodatkowe o Wizja lokalna:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2017-04-20
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788308063354
Liczba stron: 440

więcej

Kup książkę Wizja lokalna

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Wizja lokalna - opinie o książce

Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2017-05-13, Ocena: 4, Przeczytałem,
WIZJA LEMOWSKA Ijon Tichy to chyba najsłynniejszy obok pilota Pirxa bohater, jakiego stworzył Stanisław Lem. Znany przede wszystkim z ,,Dzienników Gwiazdowych" oraz ,,Kongresu Futurologicznego" (na jego cześć przed czterema laty nazwano nawet planetoidę (343000) Ijontichy) także w ,,Wizji lokalnej" stał się postacią wiodącą i w charakterystycznym dla siebie stylu, bawi, intryguje i przede wszystkim skłania do myślenia. Niegdyś Ijon Tichy w trakcie swoich kosmicznych wędrówek trafił na planetę zwaną wówczas Enetropią (obecna nazwa Encja), teraz dowiaduje się jednak, że prawda o tym wydarzeniu wyglądała zupełnie inaczej, niż dotychczas sądził. A wszystko przez wizytę w IMD - Instytucie Maszyn Dziejowych. Tam to bowiem istnieją urządzenia zwane dziejobitniami, które opierając się na wszelkich dostępnych danych mają za zadanie przedstawić dalszy rozwój danego świata. To wszystko prowadzi jednak do odkrycia, że wspomniana już podróż Tichego nie była prawdziwa, kiedy ten więc dostaje zaproszenie na właściwą Encję, najpierw reaguje wściekłością. To jakiś żart? Ktoś podważa jego odkrycia? W końcu jednak wyrusza w podróż by poznać świat, który zdawało mu się, iż zna... Nie wiem dlaczego, ale do powieści Lema zawsze podchodzę z jakąś taką pewną nieśmiałością. Znam pisarza od lat, mój pierwszy kontakt z jego twórczością, jeszcze w szkole podstawowej, wywarł wielkie wrażenie, a jednak został we mnie pewien nieokreślony dystans. Może dlatego, że już lata temu zmęczyła mnie wszelka fantastyka? Zawsze jednak, kiedy tylko zasiadam do czytania Lema, stwierdzam ,,ale to dobre!" - i tak było też tym razem. Pomysł prosty, podobnie wykonanie, do tego lekka humorystyczna otoczka... to jednak tylko pozory. Pod płaszczykiem zabawnej rozrywki kryje się wielka głębia, a lemowska wyobraźnia, jego wizje i satyra po prostu zachwycają. Weźmy choćby wspomniane dziejobitnie, niby nic takiego, rodzaj komputera przepowiadającego kierunek rozwoju danego świata, kiedy odległość nie pozwala nam empirycznie sprawdzić tego, co zaszło, jakie jednak niesie ze sobą możliwości. Zajrzenie w przyszłość, która jest teraźniejszością, a może i nią nie jest, skoro wyniki, jakie wypluwają urządzenia są daleki od rzeczywistości i trzeba je uśredniać, staje się okazją do rozważań na temat ewolucji świata, systemów czy nawet języków (ach ten list do Tichego, perełka, która rozśmieszy każdego!). Lem znakomicie wykorzystuje zabawę podobnymi elementami do stworzenia czegoś ambitnego i z przesłaniem. Oczywiście kto chce, może odczytywać ,,Wizję lokalną" jako powieść rozrywkową, swoistą komedię Sci Fi z naprawdę udaną fabułą. Wprawdzie będzie to z krzywdą dla książki, nie mniej nawet czytelnicy obawiający się ambitnych lektur mogą dobrze się bawić. I kto wie czy nie wyniosą z tej zabawy czegoś więcej, niż tylko kilkanaście godzin przyjemnego czytania? Taki już urok Tichego i samego Lema. Dlatego też gorąco polecam ,,Wizję lokalną" Waszej uwadze. Można powiedzieć, że każdy znajdzie tu coś dla siebie, a do tego podane znakomitym stylem i w naprawdę bardzo ładnym wydaniu. Warto, bo dzieła Stanisława Lema to klasa sama w sobie i wypada choć spróbować zmierzyć się z jego twórczością. Recenzja opublikowana na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/05/13/wizja-lokalna-stanislaw-lem/
Link do opinii
Avatar użytkownika - paulinarobak
paulinarobak
Przeczytane:2024-01-28, Ocena: 2, Przeczytałam, 52 książki 2024, 52 książki 2024,

Książka zdecydowanie nie dla mnie. Początek i koniec jeszcze ok, ale część pomiędzy wynudziła mnie niesamowicie i tak naprawdę nie wiem, o czym ona była. Dodam, że książkę przejęłam od kogoś innego, kto się zniechęcił w trakcie lektury i postanowił jej nie kontynuować. Ja dobrnęłam do końca, ale w sumie to nawet trochę żałuję swojego uporu, bo czas mogłam poświęcić na coś ciekawszego...

Link do opinii
Avatar użytkownika - NaturaLapsea
NaturaLapsea
Przeczytane:2018-07-23, Ocena: 5, Przeczytałem, 52 książki 2018,

o nie tylko polityczna satyra na “zimną wojnę”, nie tylko zawoalowany scenariusz “lemowskiej apokalipsy”, w którym Lem opisuje czym stał się nasz świat i co mu zagraża. Pod przykrywką rozrywki kryje się głębia filozoficznych rozważań. Wyobraźnia Lema pracuje tu na najwyższych obrotach, łatwość tworzenia neologizmów porywa. Jego prognoza rozwoju ludzkiej cywilizacji zwyczajnie onieśmiela. Pada tu wiele pytań o sens egzystencji , o kondycję moralną człowieka i jego stosunek do otaczającego świata. Lem kolejny raz porusza problem nieśmiertelności i obdarowania technologii zbyt dużym  kredytem zaufania.

Link do opinii
Inne książki autora
Maska
Stanisław Lem0
Okładka ksiązki - Maska

Stanisław Lem był pisarzem tworzącym kolejne fabuły nieprzerwanie, często były one od siebie kompletnie różne. Te, w których wątki splatały...

Eden t.10
Stanisław Lem 0
Okładka ksiązki - Eden t.10

Napisany w 1958 roku Eden otwiera epokę dojrzałej twórczości science fiction Lema. Co zatem sprawia, że powieść nadal czyta się z niesłabnącym zainteresowaniem...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy