Poznajcie Wilsona, zadufanego w sobie samotnego mężczyznę w średnim wieku, który najbardziej na świecie kocha swojego psa. Całkiem możliwe, że nikogo innego. Szukając jednak międzyludzkich relacji, Wilson zadręcza zarówno znajomych, jak i obcych konwersacjami pełnymi patosu wymieszanego z brutalnie szczerym i autokrytycznym poczuciem humoru.
Gdy umiera ojciec Wilsona, czyniąc go jeszcze bardziej samotnym, ten wyrusza odnaleźć swoją byłą żonę, w nadziei że uda się wskrzesić martwy od dawna związek. Okazuje się, że już po rozstaniu urodziła się ich córka i została oddana do adopcji. Wilson postanawia odnaleźć swoje jedyne dziecko, a potem zmusić obie kobiety, by na nowo stworzyli rodzinę. Ten szalony pomysł będzie miał poważne konsekwencje.
W swoim komiksie Daniel Clowes, autor „Ghost World”, „Davida Boringa”, czy „Patience”, tworzy fascynujący, porywający i boleśnie zabawny portret współczesnego egoisty – bezwzględnie szczerego i obojętnego wobec innych i ich potrzeb. „Wilson” doczekał się filmowej adaptacji z Woodym Harrlesonem i Laurą Dern w rolach głównych.
Wydawnictwo: Kultura gniewu
Data wydania: 2019-01-23
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 80
Tłumaczenie: Wojciech Góralczyk
Opowieść o Enid i Rebece, nastoletnich przyjaciółkach stających twarzą w twarz z nieprzyjemną perspektywą dorosłego życia i niepewną przyszłością ich skomplikowanego...
Tego wieczora - całkiem możliwe, że niewiele różnił się on od innych - Clay Laudermilk wybrał się do kina porno. Lepiące się podłogi, podejrzana klientela...
Przeczytane:2019-02-07, Ocena: 4, Przeczytałem,
SŁODKO-GORZKI ŻYWOT CZŁOWIEKA W WIEKU ŚREDNIM
Od kiedy po raz pierwszy zetknąłem się z twórczością Daniela Clowesa, każdy kolejny album z jego nazwiskiem na okładce jest przeze mnie wyczekiwany, jak rzadko które dzieło. Wszystko dlatego, że specyfika jego prac i ich wysoki poziom to za każdym razem gwarant doskonałej, skłaniającej do myślenia i refleksji rozrywki z najwyższej półki. I nie inaczej jest z Wilsonem, powieścią graficzną złożoną z krótkich słodko-gorzkich skeczy portretujących codzienność tytułowego bohatera, która potrafi rozśmieszyć, a jednocześnie ściska za gardło i nie pozwala przejść obojętnie obok żadnej strony albumu.
Wilson to mężczyzna w średnim wieku. Mizantrop, malkontent, człowiek, który zmaga się z monotonią życia i ludźmi, z którymi się styka. Jego ojciec jest umierający, życie Willsona też powoli zmierza ku katastrofie. Wilson stara się coś jeszcze wycisnąć z puzzli swojej codzienności, ale czy ma szansę cokolwiek zmienić? Cokolwiek osiągnąć? A może skazany jest na powtarzanie wciąż tych samych błędów i powolne staczanie się po równi pochyłej?
Całość mojej recenzji na portalu NTG: https://nietylkogry.pl/post/recenzja-komiksu-wilson/