Kontynuacja Wiecznej wojny, laureatki nagród Hugo i Nebula.
Pierwszorzędna science fiction - ,,Asimov's Science Fiction"
Weteran William Mandella osiadł na pokrytej śniegiem planecie wydzielonej dla takich jak on. Ożenił się, ma dwoje dzieci i pracuje. Jednakże jego styl życia uważany jest za archaiczny. W wyniku ewolucji mieszkańcy Ziemi wytworzyli zbiorową świadomość nazywaną Człowiekiem i przejęli kontrolę nad nową ojczyzną Mandelli. Jej mieszkańcy uważani są za niebezpiecznych ze względu na swą niezależność, jednakże toleruje się ich w celu zachowania zróżnicowanej puli genów. Taka egzystencja nie odpowiada Williamowi i jego kolegom-żołnierzom. Porywają kosmolot i ruszają w próżnię, by dać początek nowej ludzkiej rasie.
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2021-05-18
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron:
Tytuł oryginału: Forever Free
WIĘCEJ WIECZNEGO PACYFIZMU
„Wieczna wolność”, kolejna część serii „Wieczna wojna” Joe’ego Haldemana, doczekała się właśnie wydania w ramach serii „Wehikuł czasu”. I nie ma chyba sensu mówić nic innego, jak to, że warto po tę powieść sięgnąć. Co zresztą jest oczywiste, jeśli czytaliście pierwszy tom. Bo dzieło Haldemana, kojarzone często także z komiksową adaptacją, którą była bardzo popularnym tworem, to kawał świetnej, pacyfistycznej fantastyki, którą poza ciekawą treścią i dobrą akcją, oferuje także skłaniającą do myślenia treść.
Dla Williama Mandella nadszedł czas spokoju, ale czy na pewno? I czy dla weterana takiego, jak on taki czas w ogóle może nadejść? Osiadł na śnieżnej planecie, przeznaczonej dla ludzi jego typu, ma żonę i dzieci, znalazł pracę, jednak i tak nie pasuje do życia, jakie nadeszły. W świecie, gdzie ziemska zbiorowa świadomość przejęła nad wszystkim kontrolę, każdy mieszkaniec może być potencjalnym zagrożeniem. Toleruje się ich jednak, bo potrzebna jest zróżnicowana pula genowa, a u Ziemian, którzy wyewoluowali w zbiorowy byt, byłoby to niemożliwe. Nie każdy jednak jest zadowolony z takiej roli. A na pewno nie jest nim William i jego koledzy, którzy chcą zawalczyć o ludzkość i dać początek jej nowej rasie. Ale czy będą w stanie?
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/05/wieczna-wolnosc-joe-haldeman.html
Przed wyjściem z wody wytworzyło ubranie na zewnętrznej powierzchni swego ciała. Ponieważ częściej spotykało marynarzy niż rybaków, przywdziało ich strój...
Nagrodzona Nebulą nowa powieść autora Wiecznej wojny. Nie jest to jednak kontynuacja, gdyż nawiązuje do wspomnianej książki jedynie zakresem poruszanej...
Przeczytane:2021-05-27, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,
Książkę „Wieczną wojnę”, czyli pierwszą część cyklu o tym samym tytule napisaną przez Joego Haldemana, poznałam dzięki nowemu wydaniu. Dom Wydawniczy Rebis zaczął wydawać serię pod tytułem „Wehikuł czasu”. To właśnie ona sprawiła, że zaczęłam poznawać więcej książek science fiction i to dzięki niej poznałam serię stworzoną przez Haldemana. Miło wspominam pierwszą część, więc bez zastanowienia sięgnęłam po kontynuację.
Zaczynając czytać książkę „Wieczna wolność” wiedziałam z czym mogę mieć do czynienia. Napotkałam bohaterów, których poznałam w poprzedniej części. Poznałam także nowe postacie, gdyż minęło trochę czasu od poznanych wydarzeń. Na początku, historia wydała mi się ciekawsza niż poprzednia. Byłam ciekawa co się stanie, do czego doprowadzą działania bohaterów. Jednak w pewnym momencie moje zainteresowanie historią spadło i dokończyłam ją czytać tylko dlatego, że spodziewałam się, że czymś mnie jeszcze może zaskoczy.
Moim zdaniem „Wieczna wolność” jest gorsza od swojej poprzedniczki. Jednak mimo wszystko nie żałuję, że się skusiłam na jej przeczytanie. Nadal uważam, że autor miał niesamowitą wyobraźnię i jego wizja przyszłego świata potrafi zaskoczyć. W pewnym momencie zabrakło mi wydarzeń, które by mnie zaskoczyły. W drugiej połowie książki znalazłam przede wszystkim opis tej wizji pisarza, który był ciekawy, ale nie na tyle, aby utrzymać moje zainteresowanie na wysokim poziomie.