Wesele

Ocena: 5 (4 głosów)
OD NIENAWIŚCI DO MIŁOŚCI TYLKO JEDEN KROK Karolina przerywa studia medyczne w USA i wraca do Polski, aby wziąć ślub ze swoim narzeczonym. Z konieczności Alicja poznaje brata narzeczonego siostry, Wiktora, bogatego faceta z Waszyngtonu, przypisując mu zbytnią dumę i próżność. Kiedy dowiaduje się, że mężczyzna próbował doprowadzić do zerwania zaręczyn Karoliny i Maćka, jej niechęć osiąga apogeum. Jednak w trakcie organizacji wesela siostry, życie Ali obraca się do góry nogami i zmusza do zamiany szarego kostiumu pani prawnik na letnią sukienkę. Co z tego wyniknie?

Informacje dodatkowe o Wesele:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2013-12-20
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788379420186
Liczba stron: 338

więcej

Kup książkę Wesele

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Wesele - opinie o książce

Avatar użytkownika - agatrzes
agatrzes
Przeczytane:2014-02-06, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Każdy z nas czasem potrzebuje odprężenia, odpoczynku po ciężkim dniu. Lekkiego i przyjemnego oderwania od rzeczywistości, który dostarczy miłych wrażeń. W takich chwilach z przyjemnością sięgam po romanse, które nie wymagają nadmiernego skupienia, nie prowokują do myślenia, ale za to idealnie pozwalają zrelaksować się. „Wesele” Pauliny Ptasińskiej to opowieść o siostrach Nowak - Alicji, Karolinie i Ance. Karolina przerywa studia medyczne w USA i wraca do kraju, żeby wziąć ślub z narzeczonym Michałem. Anka była szczęśliwą mężatką do czasu awansu męża. Dziś boryka się z problemami wynikającymi z osłabienia małżeńskiej więzi. I wreszcie Alicja, główna bohaterka, która swoim panieńskim stanem spędza sen z powiek matce podejmującej desperackie próby znalezienie córce życiowego partnera. Dziewczyna jest nieugięta, ale kiedy na jej drodze staje Wiktor, drużba i brat pana młodego, to dopiero początek niespodzianek, jakie szykuje jej los.



Autorka zabiera czytelnika do magicznego świata uczuć i miłości, która przychodzi nieproszona i wbrew wewnętrznemu oporowi bohaterów wywraca ich życie do góry nogami. Zaczyna się źle, a każde kolejne spotkanie, wbrew pozorom coraz bardziej zbliża ich do siebie. Od nienawiści do miłości jeden krok, ale trzeba przejść długą drogę, żeby zrozumieć prawdę płynącą z tej starej maksymy życiowej. Alicja nie poddaje się bez walki i nie brakuje jej pomysłów na unikanie Wiktora, ale szybko przekonuje się, że trafiła na godnego przeciwnika., który ma po swojej stronie niejednego sojusznika. Nowakowie to jedna z tych rodzin, w której wszyscy członkowie darzą się wzajemną miłością, szacunkiem i zaufaniem, a centrum życia rodzinnego znajduje się w salonie. Są tradycjonalistami i nikt nie wyłamuje się z małych rodzinnych rytuałów, takich jak ubieranie choinki, czy wspólne pieczenie świątecznego ciasta. Mężczyźni zawsze wiedzą, kiedy się wycofać i pozwolić przejąć kobietom „rządy” . W ich wzajemnych relacjach czuć ciepło, zrozumienie i wsparcie. Wszyscy bohaterowie wzbudzają sympatię czytelnika i choć większość fabuły skupia się na rozwoju relacji Alicja - Wiktor, to pisarka innym uczestnikom wydarzeń też pozwoliła dojść do głosu. Najbardziej ujęła mnie Karolina, która niczym tornado parła do przodu, zarażając pogodą ducha i optymizmem nie tylko siostry, ale też czytelnika. Alicja – kobieta spragniona sukcesu zawodowego, niezależna prawniczka, trochę wykorzystywana przez szefa i nieczuła na męskie wdzięki, oczywiście do czasu. Sam Wiktor to mężczyzna z charakterem, którego życiowe doświadczenie nauczyło ostrożności w kontaktach z płcią piękną. Momentami przypominał mi Pana Darcy, a kiedy na temat Alicji stwierdził „znośna, ale nie warta mojej uwagi” przeżyłam literackie deju vu. Gdy wyszło na jaw, że był przeciwny małżeństwu Maćka i Karoliny, pomyślałam o powtórce z „Dumy i uprzedzenia” Jane Austen. Na szczęście okazało się, że autorka ma własny pomysł na skomplikowanie i urozmaicenie życia bohaterów. Paulina Ptasińska posługuje się lekkim stylem, który sprawia, że książkę czyta się błyskawicznie i nie łatwo oderwać się od niej. Czytelnik zaczyna kibicować Alicji i nawet nie zauważa, kiedy wciąga się w przedstawioną historię. Niemęczące opisy pobudzają wyobraźnię i wywołują odpowiednie reakcje. W tej powieści na brak emocji trudno narzekać, gdyż chwile szczęścia przeplatają się ze smutkiem, niepewnością, złością, żalem, a także małymi zemstami, które dodają powieści pikanterii. Nie będę ukrywać, że fabuła jest przewidywalna, a rozwój wypadków łatwy do przewidzenia. Jednak sięgając po ten gatunek literacki nie oczekuję dramatycznych zwrotów akcji i niespodzianek, powodujących mętlik w głowie. W romansach szukam miłości, namiętności i magii uczuć, wywołujących ciepło na sercu, wzruszenie i łzy. „Wesele” to lekka, ciepła i porywająca lektura, która dostarcza czytelnikowi sporej dawki romantyzmu, wrażeń i emocji. Pozwala oderwać się od rzeczywistości i przeżyć magiczne chwile. Idealna na długie zimowe wieczory.
Link do opinii
Avatar użytkownika - ejotek
ejotek
Przeczytane:2014-11-22, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2014, Mam,
Paulina Ptasińska to kolejna młoda autorka nurtu powieści obyczajowych w Polsce. Już wkrótce będzie można o niej napisać, że jest matką dwójki dzieci - i to pod względem ludzkim jak i literackim. "Wesele" jest jej debiutancką powieścią, a także moim pierwszym spotkaniem z twórczością autorki. Jakie są moje wrażenia po lekturze i czy warto sięgnąć po wydaną w październiku, drugą książkę Ptasińskiej "W cieniu fleszy"? Myślę, że nie rozminę się z prawdą pisząc, iż spory odsetek młodych dziewcząt rozmyśla o dniu swojego ślubu. Marzą o sukniach, fryzurach, limuzynach a przede wszystkim o "księciu z bajki". Na ile te marzenia się spełniają nie wiadomo, gdyż każda z nich ma inne wyobrażenie o tym, czym jest idealny dzień ślubu. I to właśnie tej tematyce autorka poświęciła swoją pierwszą książkę i zgodnie z tytułem, punktem kulminacyjnym jest właśnie wesele. Bohaterkami powieści są Anna, Alicja i Karolina, trzy siostry Nowak, których rodzinny dom znajduje się w jednej z podkrakowskich wsi - jadąc zakopianką - choć życie rzuciło każdą w inne miejsce. Najstarszą z nich jest Anna, która mieszka wraz z mężem Markiem "na swoim", jednak boryka się z problemem pracoholizmu męża oraz brakiem posiadania dziecka. Upragniona ciąża jest powodem wielu konfliktów między małżonkami co rzutuje z kolei na zamartwianie się tą sytuacją przez pozostałych członków rodziny. Alicja, z wykształcenia prawnik, jednak zamiast pracy w kancelarii i brania kolejnych spraw, prowadzi zajęcia ze studentami w zastępstwie szefa często wyjeżdżającego za granicę. Jej ulubionym i niezastąpionym strojem są nudne i szare, ewentualnie czarne, kostiumy. Życie przecieka Alicji przez palce i nawet w sprawach sercowych nie ma szczęścia. Zainteresowany jej osobą Mateusz, sąsiad, jest dla niej jedynie dobrym kumplem, choć mama Alicji - Małgorzata usilnie próbuje ich zeswatać. Życie całej rodziny ulega diametralnej zmianie, choć nie wszystkie wyjdą od razu na światło dzienne, w chwili gdy do Polski przyleci najmłodsza córka państwa Nowaków - Karolina. Dziewczyna opuści Nowy Jork, gdzie studiowała, by poczynić przygotowania do swojego wielkiego dnia - ślubu. W Stanach Zjednoczonych poznała bowiem Maćka, który pochodzi z Polski, a dokładniej to nawet z miejscowości położonej po przeciwnej stronie Krakowa niż wieś Karoliny. Karola jest szaloną i radosną dziewczyną a jej entuzjazm i euforia udzielają się wszystkim domownikom. Najlepszym sposobem na poprawę humoru są przecież zakupy, więc korzystając z okazji, że zbliża się Boże Narodzenie przyszła panna młoda rozpoczyna zakupowe szaleństwo. Potem następują kolejne punkty przygotowań ślubnych jak wybór sukni dla Karoliny i druhen, próbne makijaże i fryzury, wybór kapeli, lokalu i menu. Wszystkie problemowe kwestie pomagają rozstrzygać przyszły pan młody oraz siostry panny młodej. Swoje zdanie wtrącają też matki państwa młodych oraz babcia Karoliny - Maria. Zresztą postać babci została nakreślona bardzo humorystycznie - starsza pani uwielbia mieć swoje i do tego ostatnie zdanie, nie znosi sprzeciwu, zwłaszcza ze strony wnuczek, domaga się prawnucząt i uwielbia napoleony! Zastanawiacie się teraz zapewne, gdzie w powieści znalazłam coś ciekawego, skoro to taka zwykła historia rodzinna z trzema siostrami w rolach głównych? Otóż nie wspomniałam Wam jeszcze o pewnym przystojnym i bajecznie bogatym mężczyźnie, który pojawił się w rodzinie Nowaków niejako za sprawą swojego brata... Wiktor Cold jest bowiem bratem pana młodego, czyli Maćka. I już w chwili, gdy pojawił się po raz pierwszy w drzwiach domu Nowaków wywołał u Alicji wzburzenie, zdenerwowanie i antypatię. Dlaczego? Tego musicie dowiedzieć się już z lektury. Jedno jest pewne - nie jest to bohater, który zaczaruje swoim sposobem bycia wszystkie czytelniczki. Jedynie okrutnie namiesza w życiu rodziny Nowaków, na jaw wyjdą też ważne fakty z jego przeszłości oraz powody dla których nie chciał dopuścić do zaręczyn i ślubu swojego brata. Co wyniknie ze znajomości Wiktora i Alicji? Jak dogadają się, by dobrze spełnić powierzone podczas ślubu role? Jakie jeszcze niespodzianki przygotowała dla nas Paulina Ptasińska? Przeczytajcie. Książka jest kolejną miłą polską obyczajówką, którą czytało mi się bardzo dobrze. Od dawna powtarzam, że lubię poznawać twórczość nieznanych mi wcześniej autorów i uważam, że kolejna próba zakończyła się sukcesem. Na pewno będę chciała sięgnąć po drugą powieść autorki licząc na dobrą zabawę podczas czytania. "Wesele" to niby prozaiczna opowieść o życiu polskiej rodziny, ale napisana w sposób lekki i humorystyczny z dodatkiem trudnych problemów, które spotykamy codziennie na swojej życiowej drodze. Autorka bardzo konkretnie scharakteryzowała bohaterów, dzięki czemu mamy cały wachlarz różnorodnych postaci. Pojawia się temat miłości, przyjaźni, wykorzystywania w pracy, pieniędzy, kłamstw, jest i wypadek samochodowy, ciąża, a także niespodzianka na samym końcu powieści. Plusem tej lektury jest dla mnie miejsce, w którym autorka osadziła historię a mianowicie Kraków i okolice. Miło było poczytać o salonach mody ślubnej i zgadywać czy to te same, które kilka lat temu miałam okazję odwiedzić osobiście. Razem z bohaterkami "robiłam" też zakupy w Bonarce. Nie brakuje też wątku paryskiego, więc z radością choć przez chwilę mogłam chłonąć klimat tego pięknego miasta. Minusy? Dla mnie osobiście są dwa: pierwsze dwie strony to pomieszanie imion bohaterów, jest ich tam zbyt wiele naraz i do tego tak opisane, że zupełnie się pogubiłam. Na szczęście potem udało mi się odnaleźć w koligacjach rodzinnych. Drugi minus to nazywanie przez całą książkę rodziców Alicji imionami. Jakoś nie mogłam sobie wbić do głowy, że Małgorzata i Artur to Państwo Nowak, brzmiało to dla mnie jakoś tak nowocześnie, jakby byli rodzeństwem czy znajomymi a nie rodzicami. Pomimo to, książkę mogę śmiało polecić dla odprężenia na jesienne wieczory. Chwilami jest to tak piękna historia, że wręcz nazwałabym ją bajką, by zaraz potem sprowadzić na ziemię emocjami wywołanymi przez niektórych bohaterów. Polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - cyrysia
cyrysia
Przeczytane:2014-01-28, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki w 2014 roku,
Książkę czytałam łakomie, gwałtownie przewracałam kolejne kartki, chłonęłam zdania i ciągle nie miałam dość. Lekki, prosty, swobodny język, naturalne dialogi, wartka akcja, umiejętnie budowany klimat, autentyczni, wyraziści bohaterowie i znakomicie odzwierciedlone realia codziennego życia to główne atuty tej powieści. Nie zabrakło także dobrego humoru, optymizmu i ciepłej, rodzinnej atmosfery. Przyznam, że cała familia Nowaków, zwłaszcza najstarsza seniorka rodu podbiła moje serce. Z wielką przyjemnością i lekką nutą zazdrości patrzyłam na ich zażyłość, serdeczność, wylewność, sympatię, troskę, przebojowość i głęboką jedność. Jedynym mankamentem były drobne literówki, które na szczęście nie przeszkadzały aż tak bardzo w odbiorze utworu.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Karmelek3
Karmelek3
Przeczytane:2015-05-02, Ocena: 6, Przeczytałam,
Inne książki autora
W cieniu fleszy
Paulina Ptasińska0
Okładka ksiązki - W cieniu fleszy

Ta zaskakująca opowieść o miłości niemal niemożliwej poruszy serce każdej kobiety. Młoda i niewierząca w siebie Emily wyjeżdża na wakacje do Miami ze...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy