W rozmowie z Arturem Nowakiem Stanisław Obirek - były jezuita, jeden z niepokornych polskiego Kościoła, opowiada o swoim życiu. O dzieciństwie w pegeerze, studiach w Krakowie, doświadczeniach związanych z nadużyciami w Kościele, fascynacji zakonem jezuitów, studiach w Rzymie w okresie, gdy papieżem został Karol Wojtyła, życiu zakonnym, wreszcie o odejściu z Kościoła. Jan Paweł II i jego pontyfikat to centralny motyw tej mądrej i osobistej rozmowy. Daje ona możliwość spojrzenia na papieża Polaka z innej niż dominująca w Polsce perspektywy - chłodnej, rzeczowej i krytycznej. Ale życie profesora Obirka, antropologa kultury, teatrologa, teologa i historyka, to także fascynujące spotkania i wyjątkowe relacje z takimi postaciami jak Lem, Różewicz, Kołakowski, Tischner czy Bauman oraz niezliczone lektury. Wszystko to ukształtowało człowieka, który dusząc się w katolickiej doktrynie poszukiwał swojej ,,wąskiej ścieżki".
Rozmowa, którą prowadzi Artur Nowak ze Stanisławem Obirkiem łączy watki autobiograficzne z głęboką refleksją nad tym, co dzieje się przez ostatnie lata z polskim Kościołem. Czytając tę książkę miałam wielką przyjemność i radość z obcowania z tak otwartym, szerokim i wolnym umysłem. Bardzo ich nam potrzeba w tych niespokojnych i pełnych chaosu czasach.
Olga Tokarczuk
Właśnie z takim Kościołem spotkałem się pracując nad filmem ,,Tylko nie mów nikomu". Kościołem zamkniętym, zacofanym, panicznie bojącym się prawdy i ludzi myślących. Profesor Obirek zna te wszystkie kościelne fobie od środka. Przedstawia je bardzo celnie ale z właściwą dla siebie delikatnością. Rysuje w sumie smutny obraz Polski zdominowanej przez to wstecznictwo, które zapoczątkował ,,Papież Polak".
Marek Sekielski, producent filmu Tomasza Sekielskiego ,,Tylko nie mów nikomu"
Moja perspektywa jest taka, że polski katolicyzm nie tylko oddalił się w ostatnich 30 latach od chrześcijaństwa, ale też przestał być religią. Teza wydaje się mocna, mam jednak argumenty, które przytaczam w tej książce, które nie dadzą się odeprzeć. Paradoks polega na tym, że to nie ja nie odszedłem z Kościoła, ale to Kościół porzucił swoją misję.
Stanisław Obirek (fragment wstępu)
Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2020-02-26
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 336
Porozmawiajmy o Kościele.
Dziś chciałabym Wam polecić porywający wywiad- rzekę z byłym jezuitą profesorem Stanisławem Obirkiem. Interlokutor Artura Nowaka jest surowym recenzentem Kościoła katolickiego, w zajmującej dyskusji wspomina swoje dzieciństwo, młodość, studia w Krakowie.
Wąska ścieżka. Dlaczego odszedłem z Kościoła zawiera elementy autobiografii połączonej z przemyśleniami na temat duchowieństwa. Teolog nawiązuje do nadużyć i skandali trapiących tę instytucję, niczego nie owija w bawełnę, jasno mówi o przywarach księży. Poruszono wiele kontrowersyjnych spraw, które wpisują się w oficjalny dyskurs.
Stanisław Obirek zwraca uwagę na wymóg absolutnego posłuszeństwa i zwalczanie niezależnych myśli i poglądów. Nieustannie podkreśla, że nie uległ fascynacji postacią Jana Pawła II: odbiera się go jako myśliciela, który nie ma uprzedzeń. Tyle że kiedy wchodził w rolę hierarchy, wstępował w niego proboszcz, który chce mieć porządek w swojej wiosce. Rozmówca prawnika i pisarza demitologizuje Karola Wojtyłę, obiektywnie dostrzega jego zasługi, wskazuje też na niejasności jego pontyfikatu. Wywody profesora nie są krótkowzroczne, rozumie fundamentalną rolę Kościoła katolickiego w dziejach Polski, Europy i świata.
Stanisław Obirek konkluduje: Jan Paweł II wierzył w siłę posłuszeństwa. Był przekonany, że cnota pokory jest najwznioślejszą postawą, która powinna cechować wszystkich, od wikarych poczynając, na kardynałach kończąc. Przytakuje Nowakowi w kwestii rzekomej wsteczności i zaściankowości Kościoła. Obaj są bezlitośni w punktowaniu słabości hierarchów katolickich: Biskupi to przecież książęta kościoła. Mają książęce maniery, pałace, limuzyny, pierścienie i stroje, które przypominają kontusze szlacheckie (..). Polscy księża i biskupi są soczewką, która skupia w sobie najbardziej groteskowe cechy polskiego społeczeństwa.
Z wieloma rzeczami można się nie zgodzić. Polemika na temat Różewicza czy Baumana nie zrobiła na mnie wrażenia, gdyż ja mam odmienne zdanie na ten temat.
Warto przeczytać.
Odkryj tajemnice profesji tak starej jak konflikt i zbrodnia. Adwokaci to fascynująca podróż po arkanach tej starej jak konflikt i zbrodnia profesji....
„Duchowni o duchownych” – sekretne życie duchownych skrywane w cieniu ołtarza. Z czym zmagają się polscy księżą i zakonnicy, gdy...
Przeczytane:2023-07-31, Ocena: 6, Przeczytałam, 2023, Mam,
Lubię sięgać po książki dotyczące Kościoła Katolickiego oraz ludzi, którzy są lub byli z nim związani. Dlatego nie mogłam sobie odmówić sięgnięcia po wywiad Artura Nowaka ze Stanisławem Obirkiem, pt. "Wąska ścieżka. Dlaczego odszedłem z Kościoła.". Wspomniana przeze mnie publikacja zaciekawiła mnie dlatego, że prof. S. Obirek to były jezuita z szalenie ciekawą przeszłością, który ma dużo do powiedzenia.
W rozmowie z Arturem Nowakiem Stanisław Obirek opowiada nie tylko o swoim odejściu z Kościoła, ale także o swoim życiu - w tym o dzieciństwie w pegeerze, studiach w Krakowie, doświadczeniach związanych z nadużyciami w Kościele, a także fascynacji zakonem jezuitów, studiach w Rzymie oraz o ludziach, z którymi się zetknął. Jednymi z najciekawszych wątków w tej rozmowie były dla mnie te fragmenty związane z pontyfikatem papieża Polaka oraz te dotyczące funkcjonowania Kościoła Katolickiego nie tylko tego polskiego, ale także tego, który funkcjonuje poza granicami naszego kraju. To sprawiło, że jeszcze bardziej zainteresowałam się tym tematem i postanowiłam go dalej eksplorować. Poza tym powyższa publikacja daje możliwość spojrzenia na papieża Polaka z innej niż dominująca w Polsce perspektywy - chłodnej, rzeczowej oraz krytycznej.
Jednakże życie profesora Obirka to również fascynujące spotkania i niezwykłe relacje z takimi osobistościami jak Lem, Różewicz, Kołakowski, Tischner czy też Bauman. To również liczne lektury. A to wszystko ukształtowało człowieka, który dusząc się w katolickiej doktrynie szukał swojej ścieżki.
"Wąska ścieżka. Dlaczego odszedłem z Kościoła." to jedna z najważniejszych dla mnie publikacji. Głównie dlatego, że otworzyła mi oczy na to jak dużo Kościół musi jeszcze zmienić, żeby ludzie przestali od niego odchodzić. Jednakże ta książka zachęciła mnie również do poszukiwań odpowiedzi na dręczące mnie pytania, a także własnej ścieżki, którą mogłabym podążać - niekoniecznie tej katolickiej. Poza tym rozmowa Artura Nowaka i prof. Obirka zmobilizowała mnie do poszukania chociaż kilku publikacji, o których wspomnieli. Zaopatrzyłam się chociażby w kontrowersyjną encyklikę Humanae Vitae, żeby się z nią zapoznać.
Zapewne nie zdziwi Was, że mój egzemplarz tejże książki jest cały popisany i opatrzony znacznikami. Mi to na pewno ułatwi powroty do konkretnych fragmentów. I to właśnie dlatego, że "Wąska ścieżka. Dlaczego odszedłem z Kościoła" dała mi dużo domyślenia bardzo ją polecam, bo wiem, że może pomóc wielu osobom nieco inaczej spojrzeć na Kościół Katolicki oraz sprawy religii w ogóle - tym bardziej, że cała rozmowa jest bardzo konkretna oraz prowadzona z szacunkiem do katolików i ich Kościoła.