Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2013-05-15
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 480
"Jest plan, ale trzeba naruszyć prywatne zasoby srajtaśmy i podłożyć trupa w milicyjnym mundurze"
Zapraszam na kolejne spotkanie z praskimi wampirami. Z tej części dowiecie się m.in. co można dostać za udawanie trupa, jak pozyskać pył diamentowy z amerykańskiego wampira ? oraz jak wykurzyć UB-eków z mieszkania sąsiadki.
Kolejna dawka humoru okraszona nawiązaniami do "Zmierzchu" i "The Ring". Polecam.
No cóż, chyba nigdy nie przekonam się do wampirzej serii Pilipuka - choć przyznaję, że im dalej w las, tym ciekawiej!
Przezabawna, prześmieszna opowieść o wampirach, zombi i tym podobnych stworach, która osadzona jest w realiach komunizmu. Rzecz dzieje się w Warszawie, w czasie stanu wojennego . Pilipiuk ośmiesza ówczesny system polityczny.
Styczeń Anno Domini 1560. Po dramatycznej ucieczce z Bergen Marek i Hela docierają do Polski. Rozbitkowie z innych epok osiągnęli oto brzeg. Niestety,...
Wreszcie pojawił się bohater, co znajdzie radę na wszystko: i na wampira, i na utopce, i na milicję, i na wrednych sąsiadów. Każde opowiadanie jest tak...
Przeczytane:2017-09-18,
Jezeli ktos lubi podlane specyficznym humorem historie,ktorych bohaterami sa;warszawskie wampiry zyjace w czasach PRL-u,zombie,wilkolaki i rzesza innych mutantow-z czlonkami SB na czele-to ten zbior opowiadan mu sie spodoba.Sam autor rowniez musial niezle sie bawic przy tworzeniu tych historii,ale do mnie taka konwencja nie trafia.Czytadlo dobre do "odmozdzenia". :)