Ulica Pazurkowa. Nowi lokatorzy


Tom 2 cyklu Ulica Pazurkowa
Ocena: 5.5 (2 głosów)

Na początku wakacji pan Kociejko zrobił swoim dzieciom niespodziankę i zbudował dla nich domek na drzewie. Franek, Milka i Mikrus oczywiście zaprosili do wspólnej zabawy dwójkę swoich sąsiadów. Tymczasem w kamienicy przy ulicy Pazurkowej pojawili się nowi lokatorzy – państwo Nowicjuszowie z synem i dużym psem. Dzieci od razu chciały się zaprzyjaźnić z nowym kolegą, jednak okazało się to wcale nie takie proste. Czy nowy lokator będzie się z nimi bawił w domku na drzewie?

Informacje dodatkowe o Ulica Pazurkowa. Nowi lokatorzy:

Wydawnictwo: Bis
Data wydania: 2020-09-11
Kategoria: Dla dzieci
Kategoria wiekowa: 6-8 lat
ISBN: 978-83-7551-653-1
Liczba stron: 56
Ilustracje:Monika Rejkowska

Tagi: dla dzieci

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Ulica Pazurkowa. Nowi lokatorzy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ulica Pazurkowa. Nowi lokatorzy - opinie o książce

Książki dla dzieci to często skarbnica dobrych, a przede wszystkim prawidłowych zachowań, dzięki nim łatwiej nauczyć naszą pociechę tego, że na swojej drodze można spotkać osoby inne niż wszyscy, ale to nie znaczy, że w jakiś sposób są od nas gorsze.
Kiedy na ulicy Pazurkowej pojawiają się nowi lokatorzy, wszyscy są zachwyceni i chcą jak najszybciej poznać całą rodzinę, szczególnie podekscytowane są dzieci, bo zauważyły chłopca w ich wieku. Kiedy podczas spotkania kamienicy lokatorzy zapraszają nową rodzinę, okazuje się, że chłopczyk jest niewidomy i wtedy zapada milczenie, niezręczną chwilę przerywają dzieci, którym wcale to nie przeszkadza i robią wszystko, żeby Karol poczuł się częścią ich paczki.
Historia zaczęła się dość normalnie, mamy kamienice, w której mieszkają same sympatyczne osoby i kilka kotów, są dzieci, które kochają się bawić i dorośli, którzy uwielbiają swoje towarzystwo. Dopiero kiedy do jednego z mieszkań wprowadza się rodzina z niewidomym chłopcem, okazuje się, że ta opowieść będzie miała w sobie piękny morał.
Bardzo spodobała mi się postawa dzieci przedstawionych w tej książce, taką powinni przyjąć również wszyscy inni, cała paczka bez śmiania się i komentowania wymyśliła zabawę, w którą mogli bawić się wszyscy i zrobili, co mogli, żeby Karol czuł się w ich towarzystwie dobrze. Tę historię powinny poznać najmłodsi, ale też starsi, bo często jest tak, że to dorośli widzą problem w inności, a dzieciom to w ogóle nie przeszkadza.
Nikt nie wybierał, że chce być niewidomy lub głuchy, to kogoś spotkało i musi z tym żyć, a osoby z jego otoczenia powinny zrobić wszystko, żeby nie czuł się wykluczony, tylko mógł żyć prawie tak samo, jak oni. Takie osoby często są nieśmiałe, zamknięte w sobie, wycofane a tak nie powinno być, dlatego powinniśmy z takimi osobami się spotykać, rozmawiać i co najważniejsze nie traktować ich jak niepełnosprawnych, bo tak naprawdę to są bardzo samodzielne osoby.

Link do opinii

Dzieci na ulicy Pazurkowej mają wakacje. Tata zrobił im niespodziankę i wybudował domek na drzewie, w którym spędzali wraz z innymi dziećmi dużo czasu. Pewnego dnia do sąsiedniej kamienicy wprowadzają się nowi lokatorzy - państwo Nowicjuszowie z synem i dużym psem. Rodzeństwo ucieszyło się, że mają nowego kolegę do zabawy. Jednak wystąpił pewien problem. Czy dzieci znajdą sposób by bawić się wspólnie w domku na drzewie?
Te niewielkie książeczki, które zostały wydane przez @wydawnictwobis posiadają wiele mądrości. Ukazują jak ważna jest przyjaźń i że jak się coś bardzo chce to jest to możliwe. Porusza również problem niepełnosprawności. Karol bowiem był niewidomy, ale dzieciom w ogóle nie przeszkadzało to by wspólnie bawić się i dostosować zabawy pod chłopca. Ukazuje również sąsiedzkie relacje i wzajemną pomoc. Lektura uczy również skromności i tolerancji. Matylda, to dziewczynka, która lubiła być w centrum uwagi i wywyższać się. Ale na nią dzieci miały również sposób. Pokazały jej, że każdy na ulicy Pazurkowej jest równy.
Te ciepłe i bardzo wartościowe historyjki na pewno umilą nie jedno deszczowe popołudnie. Na uwagę zasługują również duże i kolorowe ilustrację, które są dopełnieniem czytanego tekstu.
Książeczki przeznaczone są dla dzieci w wieku 6 do 8 lat, ale myślę, że nieco starsi czytelnicy również pokochają mieszkańców ulicy Pazurkowej. Okładki książeczek są wykonane z twardej oprawy co sprawia, że bardzo ładnie prezentują się na regale.
My bardzo polubiliśmy rodzeństwo z Ulicy Pazurkowej oraz ich przyjaciół. Już nie możemy doczekać się kolejnych części.

Link do opinii
Inne książki autora
Stefcia zaprasza koleżankę
Aleksandra Struska-Musiał 0
Okładka ksiązki - Stefcia zaprasza koleżankę

„Stefcia” to seria dedykowana dzieciom w wieku przedszkolnym i trochę młodszym. W każdej części przedstawione są sytuacje z codzienności maluchów...

W rytmie serca
Aleksandra Struska-Musiał 0
Okładka ksiązki - W rytmie serca

Pięć opowiadań, w których towarzyszymy dzieciom od zerówki do czwartej klasy. Każde z bohaterów napotyka na barierę trudną do przekroczenia, a jednak znajduje...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy