Ukrainka

Ocena: 5.4 (10 głosów)

Rodzina Nataszy wiele lat temu przeprowadziła się ze Lwowa do Polski. Budowali swój nowy świat w starym domu na podrzeszowskiej wsi. Nie był im jednak pisany spokój... Tragiczne wydarzenia burzą delikatną równowagę wszystkich domowników, a dziewczyna znajduje oparcie w jedynej przyjaciółce, koleżance ze szkolnej ławy, Karolinie. Wybuch wojny na Ukrainie ponownie wywraca życie Nataszy do góry nogami. W Rzeszowie, gdzie stacjonują amerykańscy żołnierze, niepokój związany z obecnością armii miesza się z codziennością. Ludzi obchodzą zwykłe sprawy - miłość, radość, nieporozumienia, troska o byt, choroby, śluby, narodziny i śmierć. Mieszają się uczucia, interesy, narodowości, wyznania. Okazuje się, że pomimo różnic, wszyscy są takimi samymi ludźmi. Tak samo kochają i cierpią. Tak samo tęsknią i odczuwają strach... Czy poznany amerykański żołnierz - Robert - odmieni życie Nataszy? Czy ich losy staną się wspólne? I czy wojna rzuci na nich swój nieubłagany cień? Agnieszka Lis maluje bardzo realistyczny obraz rzeczywistości. Udowadnia, że każdy zasługuje na miłość i szansę na lepsze, a przede wszystkim bezpieczne życie.

Informacje dodatkowe o Ukrainka:

Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2023-08-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788383292120
Liczba stron: 320

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej

Kup książkę Ukrainka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ukrainka - opinie o książce

Avatar użytkownika - przyrodaz
przyrodaz
Przeczytane:2023-11-02, Ocena: 6, Przeczytałam,

Autorka bardzo często porusza w książce tematy trudne, choć dla niektórych może nieistotne lub mniejszej wagi. Bardzo często podkreśla, że postacie z książki są samotne i bardzo ich to boli. Ukazuje tutaj ich stronę, świat widziany ich oczami, gdzie chcą jak najdłużej zachować przy sobie swoje dziecko. Nie ważne, że jest ono już dorosłe i odziane w wojskowy mundur. Matka boi się tym bardziej, że jedzie on na wojnę, a wiadomo, że misja skończyć się może w dwojaki sposób. Oprócz tego mamy obraz innej kobiety, która zapija swoje smutki. Nie opiekuje się dzieckiem, które ledwo uszło z życiem, kiedy samotnie biegało po dworze. W momencie, kiedy jest pokazana scena z nim i może się wypowiedzieć, to będzie to wzruszający moment. On podkreśli jak bardzo by chciał się do kogoś przytulić. W niektórych wydarzeniach wystarczy jedno zdanie byśmy wyrobili sobie opinię o tym, co miało zostać przekazane. Autorka celowo daje takie podteksty, by każdy sam przemyślał sobie pewne zdarzenia, gdyż wie, że głosy w niektórych tematach mogą zostać podzielone. W ten sposób bezpiecznie może wkraczać nawet na najbardziej indywidualne czy nawet prywatne tematy. Poruszony zostanie również temat wojny na Ukrainie i tam postacie otwarcie mówią o tym, co myślą. A czy mają rację, to myślę, że warto samemu przeczytać i odpowiedzieć sobie na to pytanie. Nie mamy bowiem wpływu na to skąd pochodzimy i kim są nasi rodzice. Myślę, że autorka chciała przemycić tutaj trochę tolerancji do osób innego pochodzenia. Jak bowiem namówić serce, by nie czuło czegoś do drugiej osoby? Czy faktycznie liczy się wtedy to skąd pochodzi?
Bardzo mądra i refleksyjna opowieść. Będą momenty wzruszenia, jak i buntu z naszej strony za obraz, który został ukazany. Wracamy tu do czasów historycznych, jakby zależało komuś by móc porównać sobie ten obecny z tym dawniejszym. A dlaczego, to już sami sobie odpowiecie podczas czytania.
Lektura na jeden dzień, ze średnim drukiem, krótkimi rozdziałami i dużą ilością dialogów. Warta przeczytania:-)

Link do opinii
Avatar użytkownika - brunetkabooksrec
brunetkabooksrec
Przeczytane:2023-09-15, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,

"Ukrainka" to historia o Nataszy, której rodzina przeprowadziła się ze Lwowa do Polski ze względu na chorobę jej mamy. Niestety po śmierci mamy Nataszy wszystko zmieniło się w jej życiu. Natasza nie poszła na wymarzone studia, ale do gastronomicznej szkoły policealnej. Tam zaprzyjaźniła się z Karoliną, która udzielała jej schronienia gdy ojciec Nataszy upijał się i wpadał w szał. Na dodatek w Ukrainie wybucha wojna. Natasza pracuje jako barmanka. Poznaje amerykańskiego żołnierza Roberta, który pewnego wieczoru ratuje ją z opresji.
Czy Robert odmieni życie Nataszy?
Czy ich znajomość w czasach wojny ma szansę na szczęśliwe zakończenie?

Autorka stworzyła niezwykle realną i poruszającą powieść. Świetna i wciągająca fabuła. Idealnie wykreowani bohaterowie. Poznajemy ich życie codzienne i problemy. Autorka porusza ważne i trudne tematy. Dramat, wojna, śmierć, choroba, uzależnienia, przemoc, traumy, przyjaźń i miłość. Autorka opowiada też swoim czytelnikom jak Polacy pomogli Ukraińcom po napadzie Rosji na ich kraj.
Czekają Was niesamowite wzruszenia. Autorka potrafi dostarczyć mnóstwo emocji. To historia, która pokazuje, że nawet wtedy gdy jest źle to trzeba mieć nadzieję na lepsze jutro.
Jeśli lubicie historie z życia wzięte to ta książka chwyci Was za serce.
Uwielbiam lekkie pióro autorki. Książkę przeczytałam szybko i z przyjemnością.

Polecam z całego serca!

BRUNETTE BOOKS 

Link do opinii

Natasza jest Ukrainką, choroba matki sprawiła, że wiele lat temu przeprowadzili się do Polski. We Lwowie gdzie wcześniej mieszkali, byli normalną, szczęśliwą rodziną. Początki w Polsce też nie były złe, chociaż strach o życie mamy mocno dawał im się we znaki. Niestety to ona wygrała, zabierając nie tylko mamę Nataszy, ale również rodzinne szczęście. Później było tylko gorzej, jej bracia się wyprowadzili, kiedy tylko na tyle dorośli, aby to zrobić, a ona została sama z ojcem. Kiedyś był mężczyzną, na którego można było liczyć, teraz stał się alkoholikiem, agresywnym tyranem, który zmienił życie własnego dziecka w piekło. Niestety Natasza, chociaż stała się już młodą kobietą, nie potrafi się od niego uwolnić, nie potrafi go zostawić samego.
Na szczęście nie jest całkowicie samotna, ma przyjaciółkę, na którą zawsze może liczyć, do której może uciec, kiedy już nie daje rady. Wybuch pandemii i upadek restauracji, w której pracuje, jest dla niej dużym problemem. Na dodatek w jej ojczyźnie wybucha wojna, co prawda ona nie mieszka tam już od dawna, ale zostali tam ludzie, których znała, na których nadal jej zależy pomimo upływu lat. Na szczęście udaje jej się dostać nową pracę, a niedługo później w jej życiu pojawia się pewien Amerykański żołnierz. Czy to znaczy, że los postanowił w końcu być dla niej łaskawy? Czy odnajdzie w sobie siłę, aby odejść od ojca? Kim jest tajemniczy żołnierz? Czy Natasza w końcu będzie szczęśliwa?

W książce znajdziecie nie tylko jedną historię, jest jedną z tych wielowątkowych. Zdecydowanie plusem jest fakt, że nie gubimy się ani w bohaterach, ani w zdarzeniach. Autorka tak wszystko ze sobą połączyła, że tworzy spójną całość.
Historia w książce mnie się podobała, choć muszę przyznać, że nie była łatwa. Poruszane są w niej trudne tematy i to w większej ilości. Mamy śmierć bliskiej osoby, problem z alkoholem, z agresją i wiele więcej (niestety nie mogę wam wszystkich zdradzić). Akcja sprawnie poprowadzona, momentami wolniejsza, momentami szybsza, ze zwrotami, które były ciekawa, czasami zaskakujące.

Czytamy ją oczami kilku bohaterów, co według mnie jest dobrym rozwiązaniem, pozwala wiele zrozumieć. Każdy z nich jest inny, każdy na swój sposób ciekawy.

„Ukrainka” to książka, z którą spędziłam miło czas, która okazała się ciekawa i wciągająca. Ze swojej strony polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu -Mama, żona - KOBIETA

Link do opinii
Avatar użytkownika - dominikakus
dominikakus
Przeczytane:2023-08-27,

Uwielbiam powieści Agnieszki Lis za styl, za szeroki wachlarz literackich środków warsztatowych, za wciągające i emocjonalne fabuły. Autorka podejmuje trudne tematy, ale warte uwagi. 
Tytuł sugeruje, że w tej powieści główną bohaterką jest Natasza, Ukrainka mieszkająca w Polsce, jednak dużo zainteresowania autorka poświęca też innej postaci, a mianowicie Zurianie - czarnoskórej Amerykance, żyjącej za oceanem. Te dwie kobiety, różniące się wiekiem, kolorem skóry, narodowością oraz obyczajami łączy jeden mężczyzna imieniem Robert. Przyjeżdża on do Rzeszowa na misję, by wraz z innymi, amerykańskimi żołnierzami, pomagać w walce Ukrainie. 


Nataszę i Roberta łączą polskie ziemie oraz półpolskie pochodzenie. Po śmierci mamy, dziewczyna musi zmagać się z losem córki alkoholika. Jej braci nie interesuje dom rodzinny. Natasza może liczyć jedynie na pomoc przyjaciółki Karoliny (z wzajemności zresztą). 
Zuriana zaś musi zmagać się z byłym mężem, co także potrafi wypić, a nawet podnieść na nią rękę. W obu przypadkach cenna okazuje się przyjaźń.


I tak jak w życiu, każdy zmaga się ze swoimi problemami. Najważniejsze, by nie być w trudnych chwilach samemu.


"Ukrainka" to wspaniała powieść, pełna trudnych tematów. Mimo wszystko nie mogłam się od niej oderwać. Agnieszka Lis stawia przed bohaterami wyzwania i doświadcza ich. Pięknie gra na emocjach. 
 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Damaczytasama
Damaczytasama
Przeczytane:2023-08-20,

Natasza urodziła się w Ukrainie. Tam spędziła całe dzieciństwo. Kiedy jej mama zachorowała na raka, rodzina sprzedała mieszkanie i przeprowadziła się na wieś, w okolice Rzeszowa. Niestety życia jej rodzicielki nie udało się uratować, a ojciec z rozpaczy popadł w alkoholizm.


Natasza nie poszła na studia. Pracuje w gastronomi, a jej najlepszą przyjaciółką jest Karolina. 


W Ukrainie toczy się wojna. W Polsce stacjonują amerykańscy żołnierze. Natasza poznaje jednego z nich. Robert robi na niej ogromne wrażenie.


Czy Natasza odnajdzie spokój, szczęście i miłość? Czy wojna będzie miała wpływ na jej życie?


"Ukrainka" to najnowsza powieść napisana przez Agnieszkę Lis. To książka, w której dużo miejsca zajmują niełatwe tematy. Autorka opowiada o wojnie, traumach, uprzedzeniach, chorobach, śmierci. W tych mrocznych odmętach rodzi się między bohaterami piękne uczucie, które nie zważa na żadne przeciwności. Miłość zmienia ich świat.


"Ukrainka" to historia, którą mogłoby napisać samo życie. Wypełniona prawdziwymi uczuciami i emocjami. Aż chce się poznać jej zakończenie. A powiem Wam w sekrecie, że jest ono zaskakujące i mocne.

Link do opinii
Avatar użytkownika - FascynacjaKsiazk
FascynacjaKsiazk
Przeczytane:2023-08-12, Ocena: 6, Przeczytałam,

Historia Nataszy i Roberta,ich najbliższych nie jest prostą i szczęśliwa.Poznajemy bliższej każdego z bohaterów zmagających się z problemami łamiącymi serce i duszę.Los wcale ich nie oszczędza.Cierpienie,tęsknota,ból i krzywdy dnia codziennego powodują że ciagle walczą o każdą chwile szczęścia.

Historia złamała wielokrotnie moje serce.Pokazuje prawdziwe życie,bez urozmaicania w bajeczne chwile.
Możemy przeczytać także o traktowaniu Polaków przez Ukraińców w czasie rzezi Wołyńskiej.Przybliża nam to przeszłość w której ginęli niewinnie Polacy i całe ich rodziny.Dzięki temu otrzymujemy ważny urywek Polski.
Autorka zabiera nas także do Stanów i mamy Roberta.Poznając ja możemy uronić łzę na niemoc z nieodpowiedzialnym mężem Polakiem uciekającym przed odpowiedzialnością w młodym wieku.Mamy także poruszany temat rasizmu i wyobcowania osób z innym kolorem skóry.

Książka jest bardzo emocjonująca historia w której nieraz będziemy zszokowani przebiegiem wydarzeń i nieplanowanych strat łamiących serce.

Z lektura spędziłam bardzo miło i przyjemny czas.Czas z nią jest uczący i poruszający.Gorąco ja wam polecam

Link do opinii
Avatar użytkownika - Tatiaszaaleksiej
Tatiaszaaleksiej
Przeczytane:2023-10-15, Ocena: 5, Przeczytałem,

"Żyj normalnie i postępuj jak zawsze. Życie ma smak, wiesz? Najlepszy, kiedy po prostu trwa".

 

Natasza pochodzi ze Lwowa, przed laty jej rodzina przez chorobę matki przeprowadziła się do Polski. To tutaj w podrzeszowskiej wsi rodzina podjęła próbę odbudowania swojej codzienności. Początki wśród obcych ludzi nie były łatwe. Jednak nie to było najgorsze, choroba wygrała, rodzinne szczęście uleciało, dorośli bracia opuścili dom. Ojciec, na którego zawsze mogła liczyć, stał się tyranem, nadużywającym alkoholu. Samotna, zostaje obarczona wieloma problemami. Pandemia, zamknięcie restauracji, w której pracowała i najgorsze... wybuch wojny w jej ojczyźnie. W jej życiu pojawia się pewien Amerykański żołnierz z polskimi korzeniami.

 

Przejmująca, wielowymiarowa opowieść, tchnie szczerością i realizmem. Fabuła ciekawie utkana, dopracowana w każdym szczególe, niesie sprzeczne emocje. Na duży plus zasługuje, trudny wątek historyczny z niełatwej przeszłości polsko-ukraińskiej. Pani Agnieszka ma niesamowicie lekkie, płynne, barwne naturalne pióro. Wyraźnie czujemy emocje, porywy serca, wewnętrzne zmagania, jakie targają bohaterami. A ci zajmująco ukazani, wielobarwne, złożone, charakterne osobowości.

 

Autorka porusza szereg trudnych, wręcz niewygodnych tematów, ukazuje życie takim, jakie ono jest. Ludzkie potknięcia, słabości, ból, przerażająca niemoc, utrata bliskiej osoby, problemy z alkoholem, agresja. Trudne relacje rodzinne i wpływ, jaki niesie na nie choroba, rozpadająca się rodzina. Tajemnice z przeszłości, niedopowiedzenia, toksyczne relacje. Szukanie swojego miejsca na ziemi, nieśmiało rodząca się nadzieja na lepsze jutro. Miłość, która przychodzi niespodziewanie. Bolesna niesprawiedliwość, rasizm. Wojenne, tragiczne wydarzenia, które wzbudzają niedowierzanie i przerażenie.

 

Chwytająca za serce, trudna, smutna, bardzo współczesna, dająca do myślenia opowieść. Każdy z nas zasługuje na godne, bezpieczne życie i miłość. Serdecznie polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ewfor
Ewfor
Przeczytane:2023-09-27, Ocena: 6, Przeczytałam, Wyzwanie czytelnicze 2023,

(...) Czas to oszust, wiesz? Ukrywa swoją wartość, a gdy się o niej przekonujesz, on już pędzi na złamanie karku. Przy czym to człowiek ten kark sobie łamie, a czas bez uszczerbku pędzi dalej. (...)

Kto zagląda czasami na mój blog, ten wie, że Agnieszka Lis jest jedną z moich ulubionych autorek, która nie boi się żadnych tematów.  

To autorka pisząca emocjami i chociaż w jej książkach odnajdujemy sporo dramatów, to muszę przyznać, że każdą jej powieść czytałam z zapartym tchem.

Po przeczytaniu tej książki długo nie potrafiłam zmobilizować się do napisania o niej kilku słów. Fabuła mnie zachwyciła i jednocześnie mną wstrząsnęła. Cały czas czuję emocje jakie we mnie wywołała i myślę, że to jest jedna z tych książek, które na zawsze zostają w pamięci czytelnika.

Niech nikogo nie zwiedzie piękna okładka, za którą możemy się spodziewać lekkiej, miłej i przyjemnej lektury. Fabuła powieści to wulkan dramatu, który pozostanie głęboko w sercu wielu osób. Ale kto zna ,,pióro" tej autorki, ten wie, że nie otrzyma naiwnej i humorystycznej historii.

Agnieszka Lis nie owija swoich opowieści w przysłowiowy ,,złoty papierek". Tu nic nie jest czarno-białe, bo cała gama kolorów życia momentami aż drażni oczy i umysł.

Autorka pisze o przyjaźni między Polką a Ukrainką, o przyjaźni szczerej, takiej prawdziwej, która potrafi pokonać wszelkie zło. Jest na dobre i na złe, bo tylko takie przyjaciółki rozumieją się bez słów i nawet jak jedna zrobi coś wbrew drugiej to wszystko zostaje wybaczone.

Pisze o alkoholizmie, który potrafi zniszczyć nie tylko człowieka od niego uzależnionego, ale nawet najbardziej oddaną mu osobę. O tym jak bardzo nisko można upaść pociągając za sobą w dół niemocy bliskie osoby raniąc ich do głębi serca. To trudny i bardzo bolesny temat, ale autorka świetnie sobie z nim poradziła.

W gąszcz dramatów jakimi są: żałoba po matce, wojna w Ukrainie, czy bezradność w obliczu choroby alkoholowej, autorka wplotła piękną miłość. Niby taką zwyczajną. Miłość Ukrainki i Afroamerykanina, udowadniając, że każdy zasługuje na takie uczucie i każdy ma szansę na lepsze życie.

Kibicowałam temu uczuciu, cieszyłam się ich szczęściem, bo każda miłość jest po to, aby się nią cieszyć. Ale nie spodobało mi się zakończenie książki i cały czas się zastanawiam, co skłoniło autorkę do tego, aby zaszokować czytelników jeszcze bardziej.

Bardzo boleśnie przedstawione zostały również wspomnienia rzezi polsko-ukraińskich jakie miały miejsce w czasie drugiej wojny światowej. Przyznam szczerze, że chociaż czytałam o nich niejeden raz, to opisy autorki wstrząsnęły mną po raz kolejny wywołując wodospady łez.

Nie pamiętam już kiedy ostatnio jakaś książka tak bardzo mnie wzruszała, ale życie nie zawsze jest piękne i radosne i chociaż często coś w nim jest kolorowe to nigdy nie wiemy kiedy te kolory zblakną i przybiorą barwę szarości.

,,Ukrainka" to opowieść o młodej dziewczynie, której życie nie było usłane różami. Dziewczynie, która wiele w tym swoim krótkim życiu doświadczyła i chociaż wojna zastała ją w bezpiecznym miejscu, jako mieszkankę Polski to cały czas odgrywała w jej życiu ważną rolę.

Polecam tę książkę całym sercem chociaż uprzedzam, aby przed rozpoczęciem czytania przygotować sobie solidną paczkę chusteczek, myślę, że będą potrzebne wielu czytelniczkom.

 

To nie jest powieść przeznaczona wyłącznie dla kobiet, panom również ją szczerze polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - czytam_book
czytam_book
Przeczytane:2023-09-08, Ocena: 5, Chcę przeczytać,

Dziś chcę Wam przedstawić piękną i zarazem trudną powieść pod tytułem ,,Ukrainka" Agnieszka Lis, wydawnictwo Skarpa Warszawska.

Natasza wraz z rodziną przeprowadza się z Lwowa do Polski. Po tragicznych wydarzeniach świat całej rodziny rozsypuje się jak domek z kart, a jedynym wsparciem dla kobiety jest jej przyjaciółka.

Ponowny cios przynosi wybuch wojny na Ukrainie. Strach o przyjaciół, rodzinę. A stacjonujący w Rzeszowie amerykańscy żołnierze wzbudzają niepokój.

Natasza poznaje Roberta amerykańskiego żołnierza, czy pójdą wspólną drogą?

Autorka stworzyła piękną historię, która mogła się wydarzyć. Bohaterowie są tacy jak my mają swoje zmartwienia i troski, codzienne dylematy. Bardzo polubiłam Nataszę jest skromną, młodą kobietą o dobrym sercu, która jest bardzo związana z bliskimi i pomimo, że często zadają ból to potrafi wyciągnąć pomocną dłoń.

Autorka porusza w książce ważne tematy takie jak żałoba po bliskiej osobie, alkohol, przemoc, przyjaźń. W książce został poruszony teraz tak ważny temat jakim jest wojna, która toczy się tuż za naszą granicą państwa. Autorka wplotła w karty stron książki wspomnienia ocalałych z rzezi, które miały miejsce pod Wołyniem. Starając się pokazać jak trudne były stosunki polsko- ukraińskie, a jakie są teraz po wybuchu wojny.

 

Książkę polecam Wam z całego serca.

Link do opinii

 Jak zapewne większość z Was wie, książki autorstwa Agnieszki Lis towarzyszą mi w mojej czytelniczej podróży już od dosyć dawna. A skoro tak jest to dzisiaj chciałabym przybliżyć Wam nieco jedną z najnowszych publikacji tej autorki.

,,Ukrainka", bo tę właśnie pozycję mam na myśli ukazuje perypetie Nataszy, która wraz z rodzicami i braćmi przyjechała niegdyś do Polski po to, by jej chora na nowotwór mama podjęła tutaj leczenie. Oprócz możliwej kuracji chora bardzo chciała powrócić do ojczyzny, niestety leczenie nie przynosi oczekiwanych rezultatów i kobieta umiera... Ojciec rodziny popada wtedy w rozpacz i alkoholizm, a opieka nad nim spada wyłącznie na barki córki, gdyż bracia zajmują się tylko własnym życiem. Jedynym oparciem dla Nataszy jest jej wieloletnia przyjaciółka Karolina.

Drugim torem tej opowieści jest historia afroamerykańskiego żołnierza Roberta Bowela, który również częściowo posiada polskie korzenie. Losy jego i Nataszy splatają się w Rzeszowie, gdzie kobieta mieszka i pracuje, a jednostka Roberta stacjonuje w tym mieście w związku z tocząca się w Ukrainie wojną.

Agnieszka Lis poruszyła w tej książce bardzo aktualny temat relacji polsko - ukraińskich, które jak wiemy z historii nie należały do łatwych. Jednakże w obliczu współczesnych wydarzeń obecnie zyskują one zupełnie nowy wymiar, mimo iż przeszłości oczywiście nie można zmienić.

Autorka bardzo umiejętnie wplata wymiar historyczny i współczesny w losy zwykłych ludzi. Ukazuje nam Nataszę i Roberta oraz ich zawiłe historie rodzinne wraz z pragnieniami i nadziejami młodych bohaterów na miłość, szczęście, spokojne życie bez podziałów etc.

Jest to opowieść o miłości, trudnych relacjach rodzinnych, oraz o przyjaźni, która, choć sprawdzona potrafi jednak zaskoczyć ukazując swe zupełnie nieznane oblicze. Wykreowane w niej postacie borykają się z bardzo różnymi problemami na tle nie tylko narodowościowym, ale również w kwestii uwikłania w toksyczne relacje.

W powieści podkreślona została uniwersalność ludzkich potrzeb i niezbywalnych praw, które determinują nasze życie bez względu na narodowość, kolor, skóry, poglądy, czy status społeczny etc.

Są nimi m.in. prawo do wolności, poczucie bezpieczeństwa, potrzeba bycia akceptowanym i kochanym, a także poczucie przynależności w bardzo szeroko rozumianym ujęciu.

Jest to książka przepełniona różnego rodzaju emocjami i odczuciami, które są tak różnorodne, jak różni są ludzie. Agnieszka Lis stroni w niej od oceniania, lecz nie stroni od wieloaspektowych refleksji na wiele tematów.

Stworzone przez pisarkę postacie przeżywają całe mnóstwo różnego typu dylematów i rozterek związanych z życiem w cieniu toczącego się za naszą wschodnią granicą konfliktu, który mimo wszystko nie pozostaje bez echa w ich codzienności ze względu na pracę Roberta i pochodzenie Nataszy.

Jeśli szukacie opowieści o miłości, tęsknocie, stracie, niełatwych wyborach oraz takiej, która ukazuje, że można nie oceniać innych wraz z ich życiowym bagażem i dokonywanymi wyborami to myślę, że ,,Ukrainka" będzie dobrym wyborem czytelniczym.

* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
https://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2023/09/kazdy-zasuguje-na-miosc-i-szanse-na.html

Link do opinii
Avatar użytkownika - z_ksiazka_w_plec
z_ksiazka_w_plec
Przeczytane:2023-08-28, Ocena: 6, Przeczytałem,

Znacie twórczość Agnieszki Lis? Ja bardzo lubię książki tej autorki. Żadna do tej pory mnie nie rozczarowała. Każda dostarczyła mi wiele emocji. A jak było tym razem? Podobnie. Już od pierwszych stron czułam, że czas spędzony z tą książką będzie miło spędzonym czasem i nie myliłam się. Każda kolejna strona, każdy kolejny rozdział dostarczał coraz więcej emocji. Do tego pani Agnieszka ma lekkie pióro, dzięki czemu książka wręcz sama czyta się.

 

,,Ukrainka" to historia Nataszy, która przeprowadziła się parę lat ze Lwowa do Polski. Nie było jej rodzinie łatwo. Do tego tragiczne wydarzenia burzą względny spokój każdego członka rodzony. Na szczęście dziewczyna ma oparcie w przyjaciółce, Karolinie. Gdy wybucha wojna na Ukrainie, życie naszej bohaterki ponownie staje do góry nogami. Niedaleko ich domu, w Rzeszowie stacjonują amerykańscy żołnierze. Poznaje Roberta. Czy ich znajomość ma szansę na przerodzenie się w większe uczucie? I jaki na nich będzie mieć wpływ wojna? Przekonacie się sami.

 

Autorka porusza w swojej książce wiele trudnych tematów. Jednym z nich jest trwająca wciąż wojna na Ukrainie. Ale również śmierć najbliżej osoby, uzależnienie od alkoholu, tęsknota za swoim krajem. Autorka zabierze nas również do czasów II Wojny Światowej, która jak wiadomo była trudnym okresem dla ludzkości. Wszystkie te opisy i przeżycia bohaterów sprawiają, że czytelnik czuje to wszystko co Natasza, Robert i inni.

 

Pani Agnieszka świetnie wykreowała bohaterów, jak również dobrze poradziła sobie z tematem Wojny na Ukrainie, który jest świeżym tematem i na pewno nie jest łatwo o tym pisać.

 

Książka chociaż nie jest gruba potrafi poruszyć. Bardzo ją polecam!

 

Link do opinii
Inne książki autora
Pozory
Agnieszka Lis0
Okładka ksiązki - Pozory

Tomek to młody pracownik korporacji, który każdego dnia zmaga się nie tylko z presją otoczenia, ale także z własnymi słabościami. Koleżanki i koledzy...

Testament
Agnieszka Lis0
Okładka ksiązki - Testament

W bogatej dzielnicy Koszalina, na Rokosowie, umiera nestorka niezwykle majętnego rodu Fabiańskich. W wielkim domu panuje ceremonialna żałoba. Przygotowania...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy