Ukojenie


Tom 3 cyklu Wilkołaki z Mercy Falls
Ocena: 4.74 (23 głosów)
Inne wydania:

Trzeci tom bestsellerowej powieści Drżenie.

Zbliża się polowanie, czy ktoś uratuje wilki...? Współczesna powieść o wilkołakach? Tak! A w niej nie tylko wielka miłość, ale także pożegnania i śmierć, ból niezrozumienia i niemożność bycia razem. Grace i Sam spotykają się w ,,Drżeniu". W ,,Niepokoju" walczą o to, żeby być razem. W ,,Ukojeniu" ich życiu zagraża prawdziwe niebezpieczeństwo. Stawka staje się coraz wyższa. Zaczyna się polowanie na wilki... Sam zrobi dla Grace wszystko. Ale czy jeden człowiek i jedna miłość mogą naprawdę zmienić wrogi świat? Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość zderzają się ze sobą w jednej chwili - chwili śmierci lub powrotu do życia. Czy bohaterowie naszej sagi wreszcie odnajdą ukojenie?

Informacje dodatkowe o Ukojenie:

Wydawnictwo: Ya!
Data wydania: 2016-03-30
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN: 9788328020900
Liczba stron: 518
Tytuł oryginału: Forever
Język oryginału: 3
Tłumaczenie: Aldona Zaniewska

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Ukojenie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ukojenie - opinie o książce

Avatar użytkownika - Sil
Sil
Przeczytane:2019-03-24,

W wilczej skórze

„Ukojenie” Maggie Stiefvater

wyd. Wilga

rok: 2012

str. 520

Ocena: 4,5/6

Bycie wilkiem, a raczej wilkołakiem nie jest, jak się okazuje, łatwym stanem. Używając sformułowania „stan”, mam w tym wypadku na myśli ciężką, niejednokrotnie śmiertelną chorobę. Przemiana jest… koszmarem. Bycie wilkołakiem, to też nie przelewki. Na długie miesiące zapomina się o swojej ludzkiej egzystencji, liczy się tylko tu i teraz. Zew natury woła głośno i przyzywa do siebie. Są oczywiście jednostki, bardzo wyjątkowe osobniki, które mogą przesłać innym członkom sfory obrazy, co umożliwia im „umówienie się” w konkretnym miejscu. Są też takie, które zapamiętują szczątkowe informacje ze swojej ludzkiej formy. Im jednak jest najtrudniej. Bo jak żyć, wiedząc, ile prawdziwego życia traci się w trakcie niby swobodnego biegu przez las?

Kiedy kilka miesięcy wcześniej Grace Brisbane wraz z przyjaciółką Isabel Culpeper wstrzykiwały Samowi Roth’owi krew zarażoną zapaleniem opon mózgowych, modliły się tylko o to, by śmiertelna choroba go nie zabiła. Dziwne, bo przecież takie właśnie powinny być skutki wspomnianego zastrzyku. Cała akcja kończy się jednak szczęśliwie, a Sam przestaje się przemieniać. Wszystko byłoby więc w porządku, gdyby Grace nie zaczęła odczuwać tego, co wcześniej ciągnęło jej ukochanego do lasu. Okazuje się, że to, co przez lata powstrzymywało rozwój choroby u dziewczyny, przestało walczyć. Tak więc ukochani ponownie zostali rozdzieleni. Rozpoczyna się walka z czasem, z zimą i… z ojcem Isobel, który za życiowy cel postawił sobie pozbycie się wilków z otaczających go lasów. Czy ukochanym uda się ponownie połączyć? Czy przekonają rodziców Grace, że powinni być ze sobą? Czy dziewczyna przestanie się przemieniać? Czy Samowi uda się utrzymać na stałe ludzką postać? Jak uratują wilki przed masowym wybiciem? Czy znajdzie się ktoś, kto zechce im pomóc? Gdzie zastanie ich, i czy w ogóle ich zastanie, kolejna zima?

Długo wyczekiwałam lektury tej powieści. Niewątpliwie serię Drżenie uznaję za jeden z lepszych cykli paranormalnych, skierowanych do młodzieży. Miałam więc nadzieję, że powieść, która go zamyka, będzie równie dobra jak jej poprzedniczki. I w zasadzie się nie zawiodłam. Stiefvater nie obniżyła lotów i napisała bardzo dobrą powieść, którą czyta się płynnie i szybko. Niewątpliwie Ukojenie ma słabe punkty, ot choćby czasem przydługie i niewiele wnoszące opisy, ale zasadniczo nie przeszkadzają one w odbiorze całości. Akcja rozwija się w miarę dynamicznie, zaprezentowane zostają nowe fakty, odkrywane są karty, o których istnieniu czytelnik wcześniej nie miał pojęcia. Ostatecznie niemal wszystkie kwestie zostają zamknięte, mniej lub bardziej szczęśliwie, i bohaterowie powieści odnajdują upragnione ukojenie.

Maggie Stievfvater jest niewątpliwie bardzo dobrą powieściopisarką, z nadzwyczaj rozwiniętą wyobraźnią i umiejętnością kreowania rzeczywistości. Świat, który stworzyła w serii Drżenie jest magiczny, a z drugiej strony tak realny, że nietrudno uwierzyć, że naprawdę istnieje. Może to wycie, które słychać wieczorem to nie psy w pobliskim schronisku tylko wilki? Może te wilki, nie są takie zwykłe, jakby mogło się zdawać? Może to ludzie, którzy zostali ugryzieni i zarażeni wirusem, zmuszających ich, gdy spada temperatura, przybierać zwierzęcą postać? Może… cóż, pewnie nigdy nie dowiemy się, czy to „,może”, może być prawdziwe. Warto chyba jednak uwierzyć, że mogłoby być. Powieść, jak i cała seria, zdecydowanie warta jest polecenia. Zachęcam do zapoznania się z nią. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Sadu
Sadu
Przeczytane:2019-03-10,

Maggie Stiefvater stworzyła dla nas świat zupełnie realny choć występują w nim wilkołaki. Naturalnie zobrazowała zarówno ludzkie uczucia jak i zwierzęce instynkty, którymi kierują się wilki. Wszytko opisane pięknym aczkolwiek prostym językiem.

Historia zaczęła się od dziewczynki, która pokochała wilka. Teraz Sam stał się człowiekiem, a to Grece zyskała wilczą formę. Być może to nie stanie na drodze ich niesamowitej i bardzo wzruszającej miłości jednak pojawiają się inne zagrożenia. Wilki atakowały ludzi. Kolejna dziewczyna padła ich ofiarą. Tom Culpeper po stracie syna nie zamierza odpuścić. Rozpoczyna się wielkie polowanie.

Cały cykl „Wilkołaków z Mercy Falls” jest wyjątkowy. Tą część uznałabym jednak za najsłabsza z serii pomimo tego, że posiada bardzo wiele plusów. O pozytywnych stron powieści chciałabym zacząć.

Autorka wykreowała bardzo ciekawe postacie. Ich rys psychologiczny w tej części nakreślony jest chyba najmocniej. Bardzo skupia się na emocjach bohaterów, opisując je tak dobrze, że czytelnik odczuwa wszystkie bóle i radości.

Pięknie ukazane jest gdy zawsze rozsądną i zorganizowaną Grece zaczynają targać wilcze instynkty. Poznaje dwa zupełnie inne światy a mimo to podoba jej się wilcze życie. Mimo tego nie zapomina o swoim ukochanym.

Sam cierpi z powodu braku dziewczyny. Nadal ma romantyczną duszę i wenę do tworzenia ale wie, że w obliczu niebezpieczeństwa musi odzyskać pewność siebie i przejąć inicjatywę w działaniu. Zmaganie się z codziennym życiem już jest dla niego trudne. Ciężko mu być w pełni człowiekiem po długim czasie bycia wilkiem. Czuł się znacznie lepiej kiedy role jego i Grece były odwrócone. Widzimy jednak jak stara się walczyć, nawet staje naprzeciw swym największym lękom. To okazuje jak wielką siłą jest miłość.

Cole był jedną z moich ulubionych postaci a po tej części polubiłam go jeszcze bardziej. Osoba ze specyficznym charakterkiem, która wiele przeszła w życiu. Była gwiazda rocka uzależniona od narkotyków, którą przemiana w wilka uratowała przed samobójstwem. Mimo iż sprawiał wrażenie, że ludzie nic go nie obchodzą i wielu sytuacjach dosadnie pokazywał swój egoizm teraz ma szanse pomóc swoim przyjaciołom. To w jaki sposób to robi może budzić wiele kontrowersji ale jest zdeterminowany w swoim działaniu.

„Zawsze jestem pewien tego,co robię. Czasami nie jestem tylko pewien,czy to wszystko,co robię,będzie miało szczęśliwe zakończenie.”

Druga moja ulubiona postać – czyli Isabel, również wykazuje swój twardy charakter. Jest osobą, którą można podziwiać. Cierpiąc po stracie brata i obwiniając się o jego śmierć potrafi nadal walczyć z ojcem przeciwko polowaniu na wilki i pomagać przyjaciołom. Oprócz tego dręczą ją uczucia, których nie chce do siebie dopuszczać.

Rachel nie pojawia się zbyt często a szkoda, ta postać zawsze mnie bawiła i uwielbiam te fragmenty, w których wystąpiła. Mógłby być ich więcej. Rodzice Grece natomiast irytowali mnie strasznie od samego początku, teraz okazują się być jeszcze gorsi. Tak jest to możliwe.

Poznamy lepiej Becka postać, która buz bardzo sprzeczne uczucia. Jak wiele kłamstw i tajemnic w sobie skrywa. Czy tak naprawdę jest dobrym człowiekiem czy nie. Czasem trudno to osądzić. Najważniejsze jednak czy Sam będzie potrafił mu wybaczyć.

Pięknie ukazane są wilki ze wszystkimi ich instynktami i zachowaniem w grupie. Doskonale ukazana hierarchia z alfa i omegą w stadzie. Motyw wilkołactwa jako przemiany w prawdziwe wilki znacznie bardziej przypadł mi do gustu niż inne formy opisywane w wielu książkach.

Książka przez cały czas bawi się naszymi uczuciami. Daje nam nadzieje by brutalnie ja odebrać. Wyzwala głęboki smutek w czytelniku. W szczególności na początku kiedy Sam szuka Grace oraz na sam koniec gdy wszystkim grozi wielkie niebezpieczeństwo.

Tak jak poprzednie części ta również wypełnione jest fragmentami wierszy i piosenek Sama. Dodają one jeszcze więcej romantyzmu do całej powieści, potęgują wzruszenie niektórymi fragmentami i sprawiają, że można pokochać muzykę i poezję.

Książka zawiera również dużo wspaniałych złotych myśli. Jeśli ktoś lubi zbierać piękne, a w szczególności romantyczne cycaty to warto wypisywać je podczas czytania. Oprócz tych miłosnych znajdziemy także piękne porady jak radzić sobie z depresją, czy traumą. Dużo smutnych fragmentów i wartych przemyśleń.

Pomimo tego wszystkiego książka chwilami wydaje się być po prostu nużąca. Prawie nic się w niej nie dzieje i fabuła strasznie się wlecze. Co trochę zniechęca biorąc po uwagę objętość tej części. Jak poprzednie tomy czytałam z zawrotną szybkością nie mogąc się od nich oderwać tak tą książkę chwilami męczyłam i musiałam odstawiać na bok. Wszytko co zostało w niej opisane można był przedstawić w o wiele krótszej wersji. Ewentualnie dodać książce trochę więcej akcji.

Mimo to książka ta jest o niebo lepsza niż większość współczesnych romansów z wilkołakami. Mogę więc spokojnie polecić cała serię. Mimo iż oficjalnie „Ukojenie” jest zakończeniem trylogii to zapewne ku uciesze fanów pojawiła się jeszcze jedna książka z serii „Grzesznik”.

Bardzo podobało mi się zakończenie. Nie było łatwe i trudno mi powiedzieć, że przyniosło ukojenie. Nie zamknęło również furtki na dalsze losy bohaterów i pozostawiło ogromny niedosyt. Także mimo iż chwilami nudziłam się przy tej książce nie powstrzymam się przed przeczytaniem kolejnej.

Link do opinii
Trzecia część trylogii z Mercy Falls. O ile dwie poprzednie przeczytałam z umiarkowanym zainteresowaniem to jak było z tą? Grace przemienia się w wilkołaka. Już wydawałoby się, że wszystko będzie dobrze, a tu taki cios. Inaczej ich los potoczyłby się gdyby dostali trochę więcej czasu. Sam nie może stanąć i walczyć przeciwko całemu światu. Tym bardziej, że rozpoczyna się polowanie na wilki. Ostatni tom serii to chyba zawsze ten najważniejszy. Mam zawsze tak, że nawet jeśli pierwszy tom jakoś specjalnie mnie nie porwał to czytam dalej. Chcę poznać dalsze losy bohaterów, zobaczyć jak zmieniły się umiejętności pisarskie autora, jego styl. Dobre zakończenie serii rzutuje na naszą ocenę całego cyklu. Sprawia, że albo zapamiętamy te książki albo nie. Z dwoma poprzednimi tomami było różnie. Powiedziałabym, że poprawnie. Przeczytałam, zostałam na tyle zaciekawiona, że zechciałam dowiedzieć się jak to wszystko się zakończy. Bez fajerwerk. Dobre paranormal romance na jeden wieczór. Do tego panuje w nim taki mroźny, zimowy klimat. Autorka przygotowała się, wcześniej musiała dowiedzieć się wielu rzeczy na temat wilków. Ostatni tom ma w sobie miejsce na fajerwerki. Zwłaszcza zakończenie, które sieje w nas trochę niepewności. Może wszystkiego do końca nie wyjaśnia, ale jest według mnie idealne. Śmiem nawet twierdzić, że ta część jest najlepsza z całej trylogii. Nie ma w niej nawet chwili na nudę. Wiele razy dosłownie drżałam o życie bohaterów. Szybko przerzucałam kartki ze zniecierpliwienia, byle do końca. Autorka się wyrobiła, bardziej buduje napięcie. Chcę przeczytać jej najnowsze powieści. Rozwinęła wątek miłosny i erotyczny. Bardzo subtelnie, ale dojrzale. W ogóle bohaterowie to już nie nastolatkowie, a dorośli. Nie są infantylni, podejmuję śmiałe i dorosłe decyzje. Ten tom sprawił, że będę tę trylogię niezwykle miło i serdecznie wspominała. Polecam
Link do opinii
Niestety to już koniec mojej przygody z Mercy Falls i z wilkołakami. ,,Ukojenie'' to trzecia i ostatnia część trylogii ,,Drżenie'' autorstwa Maggie Stiefvater. Książka jest świetna zresztą jak cała trylogia. Trzyma w napięciu i ciekawi z każdą stroną. Ma zaskakujące zakończenie i wiele świetnych wątków, a historia miłości Grace i Sama to coś pięknego. Wszystkim serdecznie polecam całą trylogię. ;)
Link do opinii
Avatar użytkownika - SITT18
SITT18
Przeczytane:2014-01-11,
Piękne, choć trochę smutne zakończenie trylogii "Drżenie". Mimo tego, że mam wrażenie, jakby nie wszystkie wątki zostały doprowadzone do końca jak należy, nie żałuję czasu spędzonego z tą książką. Pierwszy raz podczas czytania tej trylogii płakałam...
Link do opinii
Nie lubię przewidywalnych zakończeń... ale na szczęście to, moim zdaniem takie nie jest... Część trzecie trylogii, nadal trzyma w napięciu wiecej w niej nadziei, optymizmu... niektóe sprawy się zakańczają, inne trwają i są trudne... tak jak w życiu... kto tym razem jest po drugiej stronie lustra....? Trzeba przeczytać tę książkę, trzeba kontynuować Drżenie... aby przeżyć z bohaterami niesamowitą przygodę pełną bólu i tęsknoty, wiecznej i uciążliwej, ale też miłości, która unosi do chmur! Cała trylogia przepełniona jest ciepłem, humorem i mimo fantastycznego podłoża... normalnością życia, problemów dzięki, którym łatwiej jest uwierzyć w rzeczywistość historii... a o to przecież chodzi, gdy czyta się książkę, prawda? Aby przez chwilę, żyć w świecie o którym się czyta, kochać tak samo, cierpieć jak bohaterowie i poczuć "ukojenie"... ja poczułam, polecam.
Link do opinii
Trzecia część trylogii "Drżenie". Trzecia i najlepsza. Mimo się czytało, fajny język, w sam raz dla młodzieży. Sporo się tutaj dzieje, tempo przyspieszyło już maksymalnie.Co tu więcej pisać - to trzeba przeczytać, bo książki tej trylogii są naprawdę świetne, wciągające i dla fanów fantasy będą idealne.
Link do opinii
Avatar użytkownika - JolaJola
JolaJola
Przeczytane:2022-07-14, Ocena: 4, Przeczytałam,

Grace i Sam chcą być razem. Sam już się nie przemienienia w wilka. Grace dokonuje przemiany w najmniej odpowiednich momentach. Cole szuka lekarstwa. Nad watahą wilków zawisło niebezpieczeństwo. Zaplanowano wielkie polowanie. Czy przyjaciele są w stanie uratować stado? Typowa młodzieżówka, wakacyjna lektura.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Emma81
Emma81
Przeczytane:2021-04-20, Ocena: 2, Przeczytałam,

Moim zdaniem autorka za bardzo poszła w stronę opisu uczuć, wewnętrznych rozterek i przemyśleń bohaterów. Raz Sam ubolewa, że jego dziewczyna jest wilkiem; to znów Grace przeżywa, że nie może stale z nim być. Zdecydowanie za mało się tu dzieje. A spodziewałam się większej dawki emocji. Toż to przecież miała być książka o Wilkołakach!

Link do opinii
Avatar użytkownika - glaadys
glaadys
Przeczytane:2013-08-27, Ocena: 6, Przeczytałam,
Ukojenie Autor: Maggie Stiefvater seria/cykl wydawniczy: Trylogia z Mercy Falls tom 3 wydawnictwo: Wilga data wydania: 2 kwietnia 2012 Współczesna powieść o wilkołakach? Tak! A w niej nie tylko wielka miłość, ale także pożegnania i śmierć, ból niezrozumienia i niemożność bycia razem.Grace i Sam spotykają się w ,,Drżeniu". W ,,Niepokoju" walczą o to, żeby być razem. W ,,Ukojeniu" ich życiu zagraża prawdziwe niebezpieczeństwo. Stawka staje się coraz wyższa. Zaczyna się polowanie na wilki...Sam zrobi dla Grace wszystko. Ale czy jeden człowiek i jedna miłość mogą naprawdę zmienić wrogi świat? Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość zderzają się ze sobą w jednej chwili - chwili śmierci lub powrotu do życia. Czy bohaterowie naszej sagi wreszcie odnajdą ukojenie? Naprawdę świetne zakończenie trylogii. Po przeczytaniu ostatniej strony chciałoby się wiedzieć, co jest dalej, co z Samem i Grace, Isabel i Cole'em. Cała książka niesamowicie wciąga, pomimo ilości stron przeczytałam w jeden dzień smile
Link do opinii
Avatar użytkownika - Nessi98
Nessi98
Przeczytane:2019-05-27, Ocena: 5, Przeczytałam,
Inne książki autora
Opal
Maggie Stiefvater0
Okładka ksiązki - Opal

An enchanting story from Maggie Stiefvater featuring Opal, Ronan, and Adam from her bestselling Raven Cycle, taking place after the events of The Raven King....

Złodzieje snów
Maggie Stiefvater0
Okładka ksiązki - Złodzieje snów

Jeśli moglibyście wykraść przedmioty ze swoich snów, co byście zabrali? Amerykańska autorka fantasy kontynuuje magiczną sagę zapoczątkowaną tomem Król...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy