W najgłębszej części 24 dzielnicy znajduje się jednooki ghul…
Nowy dyrektor BSG, Kichimura Washuu, ogłasza „tokijską czystkę”, w której chce zniszczyć wszystkie ghule. W tym celu stwarza nowy oddział zwany Oggai.
Te dzieci w czerni będące nową wersją quinxów w zastraszającym tempie wyłapują kolejne ghule.
„Czarna koza”, nie potrafiąc ich odeprzeć, postanawia opuścić kawiarnię „:re”.
W ostatniej chwili odwiedzają ją mściwi prześladowcy.
24 dzielnica Tokio. Nieznana podziemna przestrzeń. To stąd wywodzą się legendy o jednookim ghulu.
Historia powoli wychodzi na światło dzienne.
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2019-06-14
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
Tłumaczenie: Karolina Dwornik
Czy choujin potrafi dosłownie wszystko?Tokio postanowił, że zostanie strażnikiem Yamatomori. W tym celu udaje się na trening na Wyspy Bestii. Za nim podąża...
Mentorze, nie mogę bez ciebie… Ghule w maskach klaunów kontynuują skoordynowany atak na kilka oddziałów BSG. Stojący za wszystkim...
Przeczytane:2019-07-09, Ocena: 4, Przeczytałem,
MIŁOŚĆ, SEKS I ŚMIERĆ
Nie sądziłem, że seria „Tokyo Ghoul” zdoła mnie jeszcze zaskoczyć. Po czternastu tomach pierwszej serii i jedenastu cyklu „re”, trudno było spodziewać się czegoś takiego. A jednak. W dwunastym tomie „TG:re” pojawiło się jednak coś, czego dotąd w serii raczej czytelnikom skąpiono: a dokładniej solidna dawka erotyki. Do tego nie brak tu też bardziej romantycznych uniesień, a sam tom oferuje ciekawą, stonowaną mimo akcji i walk, opowieść skupioną bardziej na bohaterach, niż trwającej od dawna wojnie ludzi i ghuli.
W życiu bohaterów szykują się wielkie zmiany. Nowy dyrektor BSG rzuca do akcji nowy oddział nazwany Oggai. Zaczyna się wielka czystka tokijska, jednak w chwili obecnej wszystko to schodzi na dalszy plan wobec spraw osobistych.
W kawiarni zjawia się Mutsuki, który wcale nie jest zdziwiony widząc tam żywego Kanekiego. Nie uwierzył w jego śmierć, ale jednocześnie nie chce też wierzyć w zmianę frontu, dlatego postanawia za wszelką cenę zabrać go z powrotem tam, gdzie jego zdaniem jest jego miejsce. By to robić, jest gotów wyeliminować wszystko i wszystkich, którzy trzymają jego mentora właśnie tutaj. Gdy jednak zaczyna się walka między oboma, do której włącza się Touka, na jaw wychodzi prawdziwy cel wizyty Mutsukiego…
Tymczasem Kuroiwa i Yoriko biorą ślub. Czy w obecnej sytuacji oni i inni ludzie mają prawdziwą szansę na zaznanie szczęścia? Niestety na horyzoncie znów zbierają się czarne chmury, a nadchodząca rzeź wisi w powietrzu…
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/07/tokyo-ghoulre-12-sui-ishida.html