Ludzie i ghule mogą się wzajemnie zrozumieć.
Kaneki odzyskał pamięć i przejął wolę poprzedniego „Jednookiego Króla”. Obecnie znajduje się pod dachem kawiarni „:re”.
Napawa się znajomym, przywodzącym wspomnienia aromatem i smakiem kawy w otoczeniu dawnych przyjaciół, ale jako „Król” ma przewodzić otaczającym go ghulom.
Smak bycia w tym miejscu…
Chcąc porozumieć się z ludźmi, tworzy organizację zwaną „Czarną Kozą” (Goat) i próbuje nawiązać rozmowy z BSG.
A wszystko, by rozbić skorupę zwaną światem.
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2019-02-15
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
Tłumaczenie: Karolina Dwornik
„Pokochałam cię!” Podczas walki wyniszczającej szeregi rodu Tsukiyamów na miejsce nagle przybywa „Jednooka Sowa”. Zza...
Zostaliśmy sami… więc powymieniajmy się tajemnicami. Rzecz ma miejsce na aukcji, gdzie ghule w drodze licytacji kupują porwanych ludzi. Aby skończyć...
Przeczytane:2019-03-28, Ocena: 4, Przeczytałem,
NOWY POZIOM RELACJI CZŁOWIEK-GHUL
Po przepełnionych akcją i walkami poprzednich tomach „Tokyo Ghoula:re”, nadszedł czas na część spokojniejszą i bardziej sentymentalną. Zasiadając do lektury tego tomu, od razu przypominałem sobie, jak jakiś czas temu (nie minęło go tak wiele, ale mało też nie – przynajmniej jeśli odmierzać jego upływ ilościami przeczytanych stron) zasiadałem do lektury pierwszej serii „TG”. I chociaż to przede wszystkim shounen, więc czytelnicy oczekują starć, trupów i krwi (w końcu to także) horror, właśnie ten leniwy, wspominkowy ton sprawia, że dziesiąty tomik jest najlepszym z dotychczasowych z „re”.
Nadszedł czas na nowy etap w relacjach ludzi i ghuli. Od Najazdu na Cochleę minął miesiąc. Sasaki, jako główny sprawca wszystkiego, wciąż jest poszukiwany, a jednak na głowie ma ważniejsze rzeczy. Przypomniał sobie o ty, kim był kiedyś, wspomnienia z bycia Kenem Kanekim powróciły, a on sam wraca do kawiarni spotkać się z ghulami ze swojej przeszłości. To jednak tylko początek. Teraz, będąc ghulim królem, Ken chce założyć własną organizację i wprowadzić relacje z ludźmi na zupełnie nowy poziom. Co jednak z tego wszystkiego wyniknie?
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/03/tokyo-ghoulre-10-sui-ishida.html