Tłumacz – reportaż z życia

Ocena: 4.5 (2 głosów)
Książka jest zalecaną lekturą obowiązkową dla każdego adepta tego wymagającego, lecz dającego ogromną satysfakcję zawodu. Ukazuje drogę życiową młodego człowieka, cały proces powolnego stanowienia się tłumacza, mozolną drogę na szczyt dokonań zawodowych. Oszczędza upiększeń i lukru, nie szczędzi natomiast sporej porcji konfliktów, goryczy i frustracji jako nieodłącznych składników każdego rozwoju. Widzimy z bliska w działaniu Edwarda Gierka, Leonida Breżniewa, Stanisława Kanię, Wojciecha Jaruzelskiego, Giscarda d,Estaigne, Michaiła Gorbaczowa, Fidela Castro oraz inne czołowe postacie historyczne tego okresu. Cechy charakterystyczne tłumacza doskonałego według autora to: bardzo dobra znajomość języków, żelazne zdrowie(w tym żołądek strusia, nerwy z liny stalowej, pamięć słonia, wytrzymałość maratończyka, refleks kobry), natychmiastowa gotowość pamięci, głęboka wiedza na temat zjawisk kulturowych, społecznych, gospodarczych i politycznych obszaru zainteresowania, nieustanna praca nad sobą, wysoka kultura osobista, dyskrecja i takt, niezwykłą odporność na stresy, zrównoważony charakter, rzetelność, punktualność, właściwy tryb życia, unikanie zgubnych nałogów. Łatwe. Każdy to może.

Informacje dodatkowe o Tłumacz – reportaż z życia:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok
Data wydania: 2015-05-25
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 978-83-7900-391-4
Liczba stron: 280

więcej

Kup książkę Tłumacz – reportaż z życia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Tłumacz – reportaż z życia - opinie o książce

Avatar użytkownika - Bookendorfina
Bookendorfina
Przeczytane:2016-02-14, Ocena: 4, Przeczytałam,
"Słyszeliście zapewne, że tłumaczenie jest jak kobieta - nieładne jeśli wierne i niewierne jeśli ładne. Nie moja to myśl. Powtarzam ten oczywisty, choć prawdziwy, banał za starożytnymi." Z zainteresowaniem wczytywałam się w te autobiograficzne zapiski. Aleksander Janowski, tłumacz rządowy, przybliża nam wybrane fragmenty ze swojego życia, zapamiętane wydarzenia i wspomnienia. Śledzimy jego losy od dziecięcych lat, spoglądamy na kolejne etapy edukacji szkolnej, przypadkowe i świadome wybory drogi zawodowej oraz doświadczenia życiowe. Wszystko podane w bardzo przystępnej formie, ciepłej narracji, z dużą dawką dobrego i celnego humoru. Ciekawie zarysowane tło historyczne, życie polskiej rodziny po wybuchu drugiej wojny światowej na Białorusi, późniejsze odnalezienie się w ponurej rzeczywistości powojennej socjalistycznej Polski, zdeterminowanej przez partyjne układy i sieć wzajemnych powiązań. Z książki wybija się zdrowy rozsądek i dystans wobec wydarzeń ówczesnej sceny politycznej, gospodarczej, społecznej i kulturalnej. Wiele dowiadujemy się o specyfice i urokach pracy w wykonywanym przez autora zawodzie. Zaczynamy rozumieć na czym polegają poziomy translacji, dostrzegać różnice między bezpośrednim tłumaczeniem słów a tłumaczenie ich sensu. Uświadamiamy sobie różnorodne możliwości oddawania ducha myśli i zdań. Wyczuwamy ogromną sympatię autora wobec translacji, satysfakcję z pracy tłumacza, nieustanną chęć doskonalenia umiejętności językowych, wyczulenia na najdrobniejsze nawet niuanse znaczeniowe i gramatyczne. Bardzo pouczająca lektura, wskazująca na konieczność samorealizacji, żmudnego i cierpliwego nabywania wiedzy popartej umiejętnościami, wewnętrzną przemianą oraz dojrzewaniem jako tłumacz. W książce znajdziemy wiele dowodów na sympatię wobec życia, postrzegania go w pozytywnym świetle, czerpania radości z najdrobniejszych codziennych wydarzeń i wiary w uśmiech losu. Czytelnik otrzymuje bardzo interesujący opis ważnych osób, wydarzeń i sytuacji, które pojawiły się w życiu autora, tych smutnych i tych szczęśliwych. Przyznam, że chętnie zapoznałabym się bliżej z losami matki autora, jej scenariusz życia napisany przez los, jak i osobowość, wydają się niezwykle interesujące. Publikacja inspiruje do działania, zachęca do poszukiwania własnej tożsamości i recepty na szczęście, ale przede wszystkim przekazuje duże pokłady optymizmu i nadziei, że każdy z nas może dzięki własnej pracy i determinacji wyróżniać się w jakieś dziedzinie i czerpać z tego ogromną satysfakcję. bookendorfina.blogspot.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - agnieszka3201
agnieszka3201
Przeczytane:2015-05-20, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
"Tłumacz - reportaż z życia" (pierwotny tytuł "Stołpce" - nawiązywał do miejsca urodzenia bohatera książki) to dzieje chłopaka, któremu przyszło urodzić się pod koniec wojny na Białorusi w polskiej rodzinie. Piękna historia rozwoju intelektualnego, samozaparcia, radości z życia, a jednocześnie świetny dokument o tamtych czasach. Polska Ludowa z jej szarościami w codziennym życiu i odcieniami tęczy w optymistycznym spojrzeniu w przyszłość, obraz niewyszukany, a jakże pociągający, bo pozwalający nam zobaczyć Polskę oczami młodego intelektualisty, ambitnego, rozumnego i całkiem zdrowo myślącego. Książkę można zakwalifikować jako biografię, jednak sam Autor nigdy nie wypowiedział się jednoznacznie, czy wszystko, co jest w niej zawarte to jego własny życiorys... "Żelazny" tłumacz - myślę, że ta nazwa wiele powie wszystkim, którzy znają historię powojennego rozwoju Polski i wszystkich związanych z tym zawiłości.
Link do opinii
Inne książki autora
Sandy cz. II
Aleksander Janowski0
Okładka ksiązki - Sandy cz. II

„Sandy”, to lektura dla osób o mocnych nerwach. Głównie o pieniądzach, a wiadomo, że tam, gdzie chodzi o miliony dolarów...

Krzyż Południa
Aleksander Janowski0
Okładka ksiązki - Krzyż Południa

Młody dziennikarz gazety polonijnej w Nowym Jorku oraz jego dziewczyna byli absolutnie przekonani, że wykupienie biletu na tygodniowy rejs w wygodnej kajucie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy