Teraz i na zawsze

Ocena: 5.33 (6 głosów)

Autorki światowego megahitu Trzy kroki od siebie powracają z nową poruszającą historią miłosną i pytaniem: Czy można znaleźć prawdziwą miłość, kiedy straciło się wszystko?

Kyle i Kimberly tworzyli idealną parę przez wszystkie lata liceum. Jednak w wieczór balu na zakończenie szkoły wydarza się katastrofa. Podczas jazdy samochodem zupełnie niespodziewanie Kimberly zrywa z Kyle'em i dochodzi do wypadku. Kimberly ginie, a Kyle z uszkodzeniem mózgu trafia do szpitala. Nikt nie jest w stanie pojąć, z jak ogromną traumą musi zmierzyć się chłopak. Nikt nie jest w stanie go zrozumieć.

Z wyjątkiem zjawiskowej dziewczyny o imieniu Marley.

Marley cierpi z powodu własnej straty, straty, za którą wciąż się obwinia. Podczas gdy ona i Kyle wzajemnie leczą swoje rany, niepostrzeżenie pojawia się między nimi uczucie. Kyle jednak nie może się pozbyć przeświadczenia, że nadciąga kolejna katastrofa - silniejsza niż wszystkie inne. Katastrofa, która zniszczy wszystko, co tak bardzo starał się zbudować na nowo.

I ma rację.

Niezapomniana powieść, idealna dla fanów Johna Greena, Nicoli Yoon, Davida Levithana i Jenny Han. Opowieść pełna emocji, wzruszeń i zaskoczeń z twistem, którego nie sposób przewidzieć. Wszyscy, którzy pokochali Trzy kroki od siebie nie mogą przegapić tej historii!

Informacje dodatkowe o Teraz i na zawsze:

Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2021-04-14
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 9788380089372
Liczba stron: 380
Tytuł oryginału: All this time
Tłumaczenie: Maciej Potulny

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Teraz i na zawsze

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Teraz i na zawsze - opinie o książce

Avatar użytkownika - annakubera
annakubera
Przeczytane:2021-04-21, Ocena: 6, Przeczytałam,

„Mamy przed sobą jeszcze milion takich chwil jak ta – całą baśń do przeżycia. Baśń, która właśnie się zaczyna”.

Kimberly i Kyle to para, która trwa w związku od lat gimnazjalnych, rozstając się i schodząc wiele razy. Kiedy jednak w wieczór ich balu maturalnego Kimberly oznajmia Kyle’owi, że wybrała inną szkołę niż uzgadniali i nie chce już z nim dłużej być jest zrozpaczony. W czasie ich rozmowy, mającej miejsce w aucie, dochodzi do groźnego wypadku, w którym ginie Kim, a Kyle doznaje poważnych urazów. Od tego dnia całe życie chłopaka wywraca się do góry nogami, a on pogrąża się w żałobie. Wszystko się zmienia pewnego dnia, kiedy na cmentarzu poznaje Marley, zmagającą się z własnymi demonami przeszłości. Czy nowo poznana dziewczyna pomoże mu na nowo cieszyć się życiem i odnaleźć swoją drogę?

Kiedy zderzamy się z rzeczywistością po śmierci ukochanej osoby, nie myślimy racjonalnie. Nasze życie pozbawione jest sensu, a każdy kolejny dzień wygląda tak samo. Również Kyle doświadcza tego stanu. Autorki w tej historii przepięknie zbudowały wszystkie postacie, doskonale odzwierciedliły ich uczucia i emocje, wykreowały je w ten sposób, że czytelnik autentycznie przeżywa całą historię razem z bohaterami, podążając za nimi krok w krok, kibicując im, trzymając za nich kciuki i wspierając, aby szczęśliwie dobrnęli do celu.

Od pierwszych stron książki nie brakowało w niej akcji, czytałam z zapartym tchem, a strony wręcz uciekały same, gdyż nieustannie zastanawiałam się co będzie dalej i chciałam jak najszybciej się tego dowiedzieć. Kiedy akcja zaczynała zwalniać i nabierać równego tempa, to autorki znowu uraczyły nas takim momentem, który dosłownie kazał mi otworzyć szerzej oczy i zapytać: ale jak to? I przyznam szczerze, że takich zwrotów było kilka i to było niesamowite, fantastyczne i bardzo wciągające, gdyż tak naprawdę niczego nie byliśmy w stanie przewidzieć. 

„Teraz i na zawsze” to piękna opowieść o ludzkim życiu, przyjaźni, miłości i spełnieniu, ale również o cierpieniu, bólu i poczuciu beznadziejności. Dopracowana w każdym calu, nie pozwalająca na przypadkowe sekwencje zdarzeń. Trzymająca w napięciu, mimo, że nie jest thrillerem. Zmuszająca do przemyśleń, mimo, że nie jest oparta na faktach. Pozwalająca cieszyć się każdym słowem, jak baśń, którą opowiada Marley. 

Jestem absolutnie zachwycona tą książką i szczerze polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytana_optymi
zaczytana_optymi
Przeczytane:2021-04-25,

"Zawsze starałeś się naprawiać rzeczy, zamiast się zastanowić, dlaczego się zepsuły. Trudno jest budować na popękanych fundamentach..."

Dziś mam dla Was recenzję cudownej książki Mikki Daughtry i Rachael Lippincott pt. "Teraz i na zawsze".
Po przeczytaniu i zobaczeniu filmu "Trzy kroki od siebie" wiedziałam, że czeka mnie równie emocjonująca przygoda... i nie zawiodłam się!

Już z początku byłam wzruszona, kiedy czytałam o pięknej miłości Kimberly i Kyle'a. Znali się od dzieciństwa, zawsze wszędzie razem. W końcu zostali parą i byli w sobie bardzo zakochani. Podczas balu maturalnego dziewczyna zrywa z Kylem, ponieważ chce zaznać życia bez niego.
Jego świat zostaje wywrócony do góry nogami...bo jak on sobie teraz poradzi bez ukochanej? Nie tak wyobrażał sobie swoje życie...
Kłótnia.
Samochód.
Wypadek.
Kimberly nie żyje, a on doznaje bardzo poważnych urazów...

Po tym wszystkim Kyle nie chce mieć z nikim kontaktu. Nie odzywa się do swojego najlepszego przyjaciela - Sama, mama bardzo się o niego martwi, a on coraz bardziej zamyka się w sobie. Aż pewnego dnia na cmentarzu spotyka... Marley, która cierpi z powodu utraty siostry. Oboje bardzo zamknięci w sobie. Po pewnym czasie otwierają się na siebie. Stają się sobie bliscy...

Czy Kyle będzie potrafił kogoś obdarzyć miłością po tym co się wydarzyło?
Dlaczego wszędzie widzi Kimberly?
Co tak naprawdę się stało tamtego wieczoru...?

Jest to piękna i niesamowita historia, która dostarczyła mi wiele wzruszeń i to nie jeden raz! Jeżeli zamierzacie czytać to nie zapomnijcie o chusteczkach! Mogą się przydać.

"ZAWSZE NAPRZÓD. NIGDY W TYŁ."

Link do opinii

Po powieści "Trzy kroki od siebie" wiedziałam, że to będzie kolejny wyciskacz łez. Już poprzednia stała się jedną z moich ulubionych, dlatego nie mogłam doczekać się lektury. Po skończeniu jej, mam jeden wielki mętlik w głowie i brakuje mi słów, by powiedzieć co przeżywałam podczas lektury. 


Po opisie wydawało mi się, że wiem jak potoczy się fabuła i mimo znanych schematów i tak się zachwycę. Jednak to co wymyśliły autorki mniej więcej w połowie, kompletnie mnie zniszczyło. Nigdy bym nie przypuszczała, że ona pójdzie w takim kierunku. To spowodowało, że stała się ona wyjątkowa, niesztampowa i niesamowita. Może przez pewien moment mogłoby się wydawać, że to mało realne, jednak od tego jest literatura, by dać wytchnienie i dać wyobrażenie niemożliwego. Dodatkowo, taki zabieg sprawił, że odbieramy ją później zupełnie inaczej. Autorki wykonały kawał świetnej roboty. Nie raz miałam łzy w oczach i może nie wylałam miliona łez, to i tak sprawiły, że zakochałam się w niej.


O bohaterach mogłabym opowiadać godzinami. Są świetnie rozbudowani, wyjątkowi i unikalni. Kyle jako młoda osoba musiała się zmierzyć z niewyobrażalną stratą. Chłopak już wcześniej musiał zmienić swoje plany przez kontuzję, a teraz takie wydarzenie. Jego życie się zawaliło i nie wie co ze sobą począć. Wiedział, że jego związek wisiał na włosku i chciał go ratować, bo myślał o przyszłości. Po tym co się stało musiał od nowa wymyśleć, co zrobić ze swoją przyszłością. Z tą postać można odebrać na kilka sposobów. Im dalej czytamy i poznajemy to można go potępiać, ale też polubić i współczuć. Autorki nie pokazały go jako postać idealną, co bardzo mi się spodobało. Marley zaś pod maską radości z życia i małych rzeczy, jej dobroci dla słabszych i miłości do koloru żółtego, ukrywa wielki ból i wyrwę w sercu. To bardzo tajemnicza osoba, ale też pomocna dla głównego bohatera. Później można nie rozumieć jej zachowania i na nią się denerwować, jednak im mija więcej czasu od przeczytania, tym bardziej o tym rozmyślałam i bardziej rozumiałam. Niesamowicie spodobała mi się kreacja mamy głównego bohatera. To była wspaniała kobieta, która też nie miała lekko, ale dla swojego syna zrobiłaby wszystko. Jej postawa, charakter i poczucie humoru były świetnie przedstawiona i podejrzewam, że niejedna osoba chciałaby takiego rodzica.


Dodatkowo powieść czyta się niesamowicie lekko. Autorka mają lekkie pióra i trudno się od lektury oderwać. Akcja została dobrze poprowadzona, co chwila coś się działo. Z łatwością można było odczuć emocje, które targały bohaterami. Czytanie tej powieści, to wielka bomba emocjonalna.


Podsumowując, ta książka jest po prostu świetna. Czyta się wyśmienicie, bohaterowie dobrze wykreowani i porusza trudny temat. To opowieść o stracie, poczuciu winy i walce o lepsze jutro. To lektura dla praktycznie każdego człowieka, który chce odnaleźć w powieściach wsparcie i poczucie, że nigdy nie jest za późno na zmiany i każdy da radę się pozbierać. To coś wyjątkowego, a jeśli jeśli znacie poprzednią książkę tego duetu, to wiecie jak potrafią grać na emocjach!

Link do opinii
Avatar użytkownika - RudaRecenzuje
RudaRecenzuje
Przeczytane:2021-04-18,

Nie zawsze to, co wygląda idealnie na pierwszy rzut oka, rzeczywiście takie jest. Ideały przecież nawet nie istnieją. Tylko czy na pewno? A może ideał można sobie wyśnić?

Po książki młodzieżowe sięgam coraz rzadziej. Sama już dawno wyrosłam z bycia nastolatką i zwyczajnie nie mogę się odnaleźć w takiej tematyce. Dla „Teraz i na zawsze” zrobiłam wyjątek. A podczas lektury, przekonałam się, że po prostu nie można oceniać w ten sposób, zakładać, że coś jest nieodpowiednie ze względu na wiek, płeć czy daną chwilę. Nigdy bowiem nie wiemy, co znajdziemy w środku książki.

Nowa powieść Lippincott i Daughtry bardzo mnie zaskoczyła i poruszyła pod wieloma względami. Mimo że jej bohaterzy są znacznie młodsi ode mnie, to aktualnie zmagamy się z podobnymi problemami, a ta historia pozwoliła mi poczuć, że nie jestem z tym wszystkim sama i że gdzieś, ktoś również ma gorszy czas, zmaga się z poczuciem straty i pustką w sercu. Istotność tematu, jego aktualność, towarzyszące mu emocje- te elementy pozwoliły mi zaangażować się w lekturę i poczuć jej klimat.

„Teraz i na zawsze” to mądra i dojrzała opowieść o tym, co w życiu najpiękniejsze i najważniejsze. Opowiedziana tak, że bez problemu trafi w serce każdego czytelnika i rozgości się tam na dłużej. To książka, przy której przeżywa się nie tylko opisywane wydarzenia, ale również własne życie. Pozwala się uśmiechnąć, zostawia trochę czasu na refleksje, skłania do porównania się do bohaterów. Nieco bajkowa historia jest zaskakująco autentyczna i przykuwająca uwagę, a zwroty akcji przypominają, że w życiu niczego nie można zaplanować.

Ale można zawalczyć o to, na czym nam zależy, podążać za marzeniami, być lepszym człowiekiem. „Teraz i na zawsze” jest jak skrzyneczka, w której ukryte zostały mądre myśli i cenne rady, przychodzące jednak do nas w sposób naturalny, nienarzucające się. W tej historii i jej bohaterach zostało zaklęte coś, do czego należy dojść samemu, by prawidłowo ocenić całość i pokochać ją za to, co nam oferuje.

Autorki wykazały się nie tylko świetnym pomysłem i niezwykłym wyczuciem, ale również wspaniałym stylem. Nie jest łatwo pisać lekko o rzeczach trudnych, ale im udało się przyjemną i przyjazną narracją odciążyć akcję książki. Dzięki temu powieść czyta się szybko, bez trudu przechodząc do kolejnych rozdziałów i interesujących treści. A warto wspomnieć, że tych w książce nie brakuje.

„Teraz i na zawsze” to świetny pomysł, który został dobrze przemyślany i mądrze zrealizowany, dzięki czemu w nasze ręce trafiła znakomita treść. Książka zaskoczyła mnie swą dojrzałością, która kryje się zarówno w realizacji fabuły, jak i w kreacji bohaterów. Autorki cudownie się spisały i ciężko jest im cokolwiek zarzucić. To prawdziwa perełka. Nie pozwólcie, by zginęła.   

Link do opinii

Piękna, pełna emocji, po prostu idealna.
Taka jest historia Marley i Kyle'a.
W "Teraz i na zawsze" zatraciłam się od pierwszych stron.
Pełna emocji, bólu i straty historia nastolatka, która w pewnym momencie diametralnie się zmienia. Takiego zwrotu akcji się nie spodziewałam i tak jak przy "Trzech krokach od siebie" wzruszyła mnie do łez.
Przeżywałam razem z Kylem jego wzloty i upadki, jego chwile szczęścia, słabości i smutku.
Mam nadzieję, że ten duet zaskoczy mnie jeszcze niejedną historią.
Jeśli szukacie historii w klimatach "Trzech kroków od siebie" to nie zwlekajcie z sięgnięciem po ten tytuł.

Link do opinii

Jestem ta? historia? wprost oczarowana.Pie?kna,ma?dra i niezwykle dojrzała.Czytanie tej ksia?z?ki okazało sie? byc? czysta? przyjemnos?cia?.To prawdziwa bomba emocjonalna napisana z niesamowita? wraz?liwos?cia? i głe?bia? uczuc?.
.
8/10?
Romantyczna i nies?pieszna powies?c? opowiedziana przez wyja?tkowego bohatera.Kyle,to chłopak z marzeniami pasja?.Ale kiedy ulega powaz?nej kontuzji,jego dotychczasowe plany ulegaja? zmiana?.Jednak,on w dalszym cia?gu patrzy dosc? optymistycznie w przyszłos?,gdyz? przy swoim boku ma oddanego i wiernego przyjaciela oraz cudowna? miłos?c? swojego z?ycia.Kyle od zawsze wiedział,z?e Kim jest mu przeznaczona.Oboje natomiast nie spodziewaja? sie? tego,z?e przewrotny los ma dla nich zupełnie inny scenariusz.Oto?z?,pewien deszczowy wieczo?r w jednej chwili zmienia dosłownie wszystko...
.
Kyle budzi sie? w szpitalu i niespodziewanie musi zmierzyc? sie? z bolesna? strata?.Tragiczne wydarzenia powoduja? przenikliwa? pustke? w jego sercu.Lecz kiedy poznaje nies?miała Marley,dziewczyne?,kto?ra ro?wniez? dos?wiadczyła straty bliskiej osoby,ta strata zaczyna ich do siebie zbliz?ac?.Oboje dota?d nieobecni i zamknie?ci na otaczaja?cych ich s?wiat,na nowo dos?wiadczaja? promyka nadziei.Czy zatem w tej trudnej rzeczywistos?ci uda im sie? poda?z?yc? dalej na przo?d?
.
TERAZ I NA ZAWSZE to niebanalna opowies?c? o miłos?ci,przyjaz?ni,stracie i nadziei.Historia jest urzekaja?co ciepła i chwytaja?ca za serce.Fabuła jest przepie?knie napisana z wielka? czułos?cia? oraz nutka? nostalgii.Z pewnos?cia? dostarczy ona czytelniko?w spora? dawke? przemys?len? i wzruszen?.Takich ma?drych i wyja?tkowych młodziez?o?wek powinno byc? zdecydowanie wie?cej.To była cudownie emocjonuja?ca przygoda.Jestem na TAK!
.
@mediarodzina

https://www.instagram.com/rudy_lisek_czyta/

Link do opinii
Avatar użytkownika - Anawinkar
Anawinkar
Przeczytane:2022-04-19, Ocena: 6, Przeczytałam, Półka, Najlepsze,
Avatar użytkownika - aska207
aska207
Przeczytane:2021-05-28, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,
Inne książki autora
Lista szczęścia
Rachael Lippincott0
Okładka ksiązki - Lista szczęścia

Szczera, płynąca wprost z serca historia o miłości, o tym, kim naprawdę jesteśmy i kogo kochamy, oraz o życiu po utracie najbliższej nam osoby.   Emily...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy