Składam słowa, pierwszy poziom serii ,,Czytam sobie", to wspaniały początek nauki czytania. Proste, acz zabawne historie są dziełem wybitnych polskich autorów. Opowiadania napisane są krótkimi zdaniami i przy użyciu 23 podstawowych głosek. Bardzo duża czcionka ułatwia czytanie, a zamieszczone po bokach stron ramki służą do ćwiczenia głoskowania. Wysokiej klasy kolorowe ilustracje są harmonijnym uzupełnieniem czytanego tekstu. Forma książek zgodna jest z zaleceniami metodyków.
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2014-09-22
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 32
Mały Albert bawi się i zastanawia nad różnymi rzeczami, zjawiskami:
Jak to jest? To zastanawia Alberta. (s. 16)
Albert dużo pracuje, najwięcej czasu spędza za biurkiem:
Zajmuje go teoria. (s. 27)
Praca pana Alberta owocuje różnymi, wybitnymi teoriami. Potem Albert Einstein jako profesor dostaje Nagrodę Nobla za swoją teorię...
Ale, ale... w książeczce wszystko jest bardzo ogólne, gdyż ani jedna teoria nie została nazwana, a tym bardziej opisana. Same ogólniki, niewiele wiadomości. Tytuł po części rozmija się z treścią. Ilustracje nieco smutne i ponure, lecz jest okazja do poćwiczenia dzielenia wyrazów na sylaby. Ale dziecko zostanie nagrodzone naklejkami i dyplomem sukcesu.
Nikt nie wie, jak wiele jest we mnie zawsze małego Ziuczka - to słowa które wypowiedział Józef Piłsudski, gdy był już dorosłym, bardzo znanym...
Profesor Jan Czochralski (1885–1953) to wybitny chemik, metaloznawca, wynalazca kierujący niemieckimi laboratoriami przemysłowymi w Berlinie i we...