Marcin Małys ma 30 lat, 63 tysiące złotych długu i mętną wizję własnej przyszłości.
Kiedy ojciec decyduje się go wydziedziczyć i przekazać wielomilionowy majątek na cele dobroczynne, Marcin postanawia odzyskać należne mu dziedzictwo. Żeby nakłonić ojca do zmiany zdania, musi przekonać do siebie matkę, siostrę i brata, którzy postanowili o nim na zawsze zapomnieć.
Z przezabawnej historii o próbach radzenia sobie z dorosłością Taśmy rodzinne przeradzają się w poruszającą sagę rodzinną. To opowieść o magicznej i fatalnej sile pieniądza, narodzinach fortun nowobogackich, toksycznym poczuciu wyjątkowości i skutkach manipulowania wspomnieniami. O tym, czego nigdy nie dowiemy się o cudzej rodzinie i o pewnej taśmie VHS.
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2019-04-24
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 320
Głośny debiut, polecany, ale mówiąc kolokwialnie u mnie "nie pykło". To dojrzale napisana, słodko - gorzka historia relacji międzyludzkich. Opowieść o stracie bliskich, pieniędzy i wiary w siebie. Niestety ani groteska sytuacji, ani sarkazm nie trafiły do mnie. Za mało we mnie nostalgii za czasami transformacji gospodarczej?
Marcin Małys jest dorosłym człowiekiem i tonie w długach. Nie martwi się tym aż tak, jak powinien, bo wkrótce ma otrzymać od ojca sporą sumę pieniędzy, które powinny pokryć wszelkie jego zobowiązania. Kiedy okazuje się, że jego ojciec zmienił zdanie, Marcin chce zrobić coś, by wrócił do pierwotnego postanowienia. Do tego celu musi jednak naprawić swoje relacje z najbliższą rodziną.
"Taśmy rodzinne" Macieja Marcisza to historia w zdecydowanej mierze o mężczyznach. O ich walce z trudną codziennością. O dojrzewających chłopcach, którzy chcą być mężczyznami i o mężczyznach, którzy zapomnieli, jak to jest być chłopcem. O walce o przetrwanie, o pieniądze, aż w końcu o życie. Depresja i rozczarowanie samym sobą to uczucia, które im towarzyszą. Jest jednak w tej książce również coś lekkiego, coś znajomego i nostalgicznego. Są to historie oparte na codzienności PR: i lat 90. Dzięki temu mogą być tak bardzo bliskie wielu pokoleniom.
To słodko-gorzka hsitoria rodzinna. Tak trudna i tak zwyczajna, że nie sposób przejść obok obojętnie.
Tę książkę czyta się ekspresowo a emocje wprost rozsadzają od środka. Dzieciństwo głównego bohatera to lata 90-te i czytając wracałam do swojego dzieciństwa. Zaburzenia w jego rodzinie, pracoholizm ojca, jego podejście do wychowywania dzieci też są odzwierciedleniem niejednej polskiej rodziny. Jego dorosłe życie, pełne niepowodzeń i wygórowanych oczekiwań to życiorys wielu millenialsów. Myślę, że autor świetnie sobie poradził z opowiedzeniem historii by było ciekawie i prawdziwie. Polecam
Genialna! Fajny powiew świeżości w polskiej literaturze. Zawiera trafne opisy ludzi, ludzkich zachowań, błędów, słabości. Obnaża naszą głupotę, małostkowość, nieptorzebną pogoń za pieniądzem.
Szczerze mówiąc opis książki nieco mnie zmylił, myślałam, że to będzie bardziej "tradycyjna" w formie książka. Tymczasem miło się rozczarowałam.
Polecam gorąco!
Toskania, słońce, grupa przyjaciół, piękna sceneria, dom na wzgórzu, dwa miesiące wolnego i wróżba, która głosi, że rozpadnie się absolutnie wszystko. „Znaki...
Kasia, Michał i Dorota znają się od zawsze. Ich przyjaźń przetrwała kilkanaście lat, przeprowadzki do odległych miast, a nawet coraz bardziej rozjeżdżające...
Przeczytane:2022-09-30, Ocena: 4, Przeczytałem,
Bardzo dobre czytadło.
Super napisana. Wywołuje prawdziwe emocje podczas czytania.
Jeśli brać pod uwagę że to debiut to dałbym 8 i pół. Ale nie biorę tego pod uwagę.