"Nie żyje. Wisi tu”. Te słowa słyszy dyżurny policji na długo przedświtem. Siedemdziesięcioletnia Penny Morris, którą zna niemal całe Deadwood pada ofiarą morderstwa. Śledztwo prowadzi młody funkcjonariusz Kurt Sandler, który w towarzystwie detektywa noir musi zmierzyć się z rosnącą liczbą śmierci. Na jaw wychodzą także nowe fakty. Odnaleziona tuż przed zbrodnią rodzina kobiety i zeznania męża, który wciąż twierdzi, że w dniu zabójstwa pokazano im jedynie cyrkową sztukę. Miasto ogarnia strach."
Wydawnictwo: Ridero
Data wydania: 2021-09-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 245
Tytuł oryginału: Sznur
Język oryginału: polski
Młode małżeństwo z Leśniska traci w pożarze swoje jedyne dziecko. Natalia Berner pogrąża się w rozpaczy, a dramatu całej sytuacji dodaje fakt, że kobieta...
Tomek ma dwanaście lat i łagodne spektrumautyzmu. Swój lęk przed obcymi próbuje okiełznać z pomocą zaufanego psychologa. Po jednej z terapii nie wraca...
Przeczytane:2023-10-29, Ocena: 4, Przeczytałam, e-book,
,,Sznur" Jolanta Żuber
Lubię debiuty, a właśnie od tej książki zaczęła się moja przygoda z tą autorką. Trochę byłam rozczarowana, że akcja nie rozgrywała się w Polsce, ale z czasem przyzwyczaiłam się do tego mrocznego miasteczka.
Rozgościłam się w Deadwood - w miejscu, gdzie pozornie czas zatrzymał się w sennej rzeczywistości, a jednak pod powierzchnią tej senności czaiło się coś mrocznego. Tutaj codzienne życie toczyło się swoim monotonnym rytmem, a często znudzeni mieszkańcy wypełniali dni rutynowymi czynnościami. Coś jednak zburzyło ten niezachwiany świat. Śmierć Penny, lokalnej staruszki. I w tym miejscu pojawiło się u mnie wiele znaków zapytania.
To co przykuło moją uwagę to mistrzowskie prowadzenie czytelnika przez mroczne zakamarki Deadwood, stopniowe odkrywanie pozornie ułożonego życia jego mieszkańców. Autorka od samego prologu zbudowała atmosferę tajemnicy, a wypowiedziane na początku słowa nabrały pełnego znaczenia w zakończeniu tej historii.
Co do bohaterów to mamy tu młodego policjanta Kurta Sandlera i doświadczonego detektywa Logana Harisa. Mogłam ich poznać z każdej strony, co było pomocne w zrozumieniu ich postępowania. Obaj to mocne charaktery. Byli też oczywiście inni funkcjonariusze z posterunku policji, z których każdy zmagał się z własnymi problemami, a sprawcy niestety sprytnie nimi manipulowali.
Patrząc na tę książkę z punktu widzenia debiutu byłam zadowolona. Autorka stworzyła historię, która zaciekawia i wciąga w wir lokalnych tajemnic. Zakończenie trochę mnie rozczarowało, ale mając na uwadze to, że jest to pierwsza książka autorki, przymknęłam na to oko.