Kontynuacja powieści Szmal pachnący ziołem.
Zmęczona sześcioma latami prowadzenia nielegalnych interesów Waleria ma nadzieję, że wreszcie
odnalazła w Irlandii spokój i swoje miejsce na ziemi. Tym bardziej że jej syn jest szczęśliwy, odkrył
nową pasję – jiu-jitsu – a na dodatek osiąga świetne wyniki w nauce. Kobieta nie zdaje sobie jednak
sprawy, że wkrótce znajdzie się w gorszych kłopotach niż kiedykolwiek. Maks wpada na kolejny
pomysł zarobienia fortuny – tym razem jeszcze większej, lecz wiążącej się z dużo wyższym ryzykiem.
Czy ostatecznie dopisze im szczęście? Czy życie Walerii wreszcie się ustabilizuje? Czy jej relacja z
Patrykiem została definitywnie zakończona? A może w myśl dewizy, że jedyną stałą rzeczą jest
zmiana, los stwierdzi, że to nie koniec rozterek sercowych bohaterki?…
Książka zabierze Cię w pełne rozterek życie bohaterów, gdzie w powietrzu unosi się dym
papierosowy, alkohol to zwykła codzienność, kokaina pozwala przetrwać noc, seks nie jest tylko
seksem, lecz aktem ogromnej namiętności, ciągła ucieczka przed policją staje się zabawą, a
związana z tym adrenalina nie pozwala się rozstać z przestępczym światem.
Książka zawiera wulgaryzmy, opisy scen erotycznych, a z zachowania bohaterów nie należy brać przykładu.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023-11-15
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 366
Język oryginału: polski
„Szmal pachnący koksem” to kontynuacja bohaterów, których poznałam już wcześniej, czytając „Szmal pachnący ziołem” i których bardzo polubiłam. Waleria to silna kobieta, która postanowiła pomyśleć o sobie i odmienić swoje życie. Wyjeżdżając do brata, rozpoczęła wraz z nim hodowlę i handel ziołem, co okazało się niezwykle dochodowym biznesem, ale także niosącym wielkie ryzyko.
Kontynuacja powieści pozostała na równie wysokim poziomie, o ile autorka nie wzbiła się na jeszcze większe wyżyny.
Waleria wiedzie szczęśliwe życie, które powoli na nowo sobie układa w Irlandii. Dołączył do niej syn, który odnajduje tutaj radość i pasję. Wraz z Maksem, Waleria postanawia podjąć ryzyko i spróbować szczęścia z bardziej niebezpiecznymi towarami. Przez lata pracy zdobyli ogromne doświadczenie, jak również znajomości, które znacznie ułatwiają im funkcjonowanie w przestępczym świecie. Nie da się nazwać tego inaczej, gdyż ciągłe unikanie wymiaru sprawiedliwości nie można zaliczyć do normalnego zawodu, które wykonuje większość ludzi.
Przyznam szczerze, że uwielbiam główną bohaterkę. Polubiłam ją od samego początku i chociaż niejednokrotnie podejmowane przez nią decyzje były sprzeczne z moimi oczekiwaniami, to jednak lubią tę dziewczynę. Jest charyzmatyczna, odważna, potrafi zawalczyć o siebie i nie boi się ryzyka, ale podejmując je, nie stawia nigdy wszystkiego, na ostrzu noża. Patryk, który jak bumerang wraca do życia, Walerii jest niezwykle bliski mojemu sercu, bardzo go polubiłam i szczerze przyznam, że ja mimo wszystko kibicowałam tej dwójce od samego początku! Namiętność, która między nimi wystąpiła, była burzliwa, ale zarazem bardzo intensywna! Mnie ten facet fascynuje i pociąga! Nie dziwi mnie, że i Waleria nie może się mu oprzeć!
Styl pisarski autorki jest niezwykle wyjątkowy, mimo iż w książce mowa jest o mafii, świecie przestępczym i niebezpieczeństwie, to wszystko opisuje z taką lekkości, że przez kolejne strony dosłownie płyniemy. Autorka potrafi tak rozegrać akcję, że nie chcemy odkładać książki, nie wiedząc jak, dalej potoczą się losy bohaterów. Dla mnie pióro Pani Eweliny Pałeckiej jest lekki, przyjemny i z wielką przyjemnością sięgam po kolejne jej książki.
Bardzo serdecznie polecam sięgnąć po książki autorki, ale w tym przypadku bardzo ważne jest zachowanie kolejności czytanych tomów, bo można zepsuć sobie wiele przyjemności z poznawania dalszych losów bohaterów!
Dziękuję autorce za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki!
Jeśli czytaliście „Szmal pachnący ziołem” i zastanawiacie się, czy sięgnąć po kontynuację, powiem wam, że warto! O czym jest druga część?
Sielskie życie Walerii, Mateusza i Mikiego dobiega końca, gdy ówczesny partner ma przed nią tajemnice, ex puka do drzwi, a brat rozkręca kolejny, ryzykowny biznes (po tytule można się spodziewać, jaki to interes 😜).
Kto nie lubi dobrych historii miłosnych? Zwłaszcza takich z odrobiną niebezpiecznego zacięcia?
Kiedy Waleria i Patryk krzyżują swoje ścieżki, mają szansę zakończyć lub ponownie rozpalić iskrę, która kiedyś ich połączyła. Przekomarzanie się między tymi dwoma postaciami sprawiło, że zapragnęłam całej serii ich rozmów. „Szmal pachnący koksem” ma świetne przesłanie, pełnych entuzjazmu i obolałych bohaterów. Wciągająca powieść, która odbiega od typowej atmosfery i scenerii romansów o przestępczości zorganizowanej. 🖤
Waleria prowadzi spokojne życie u boku zaborczo zazdrosnego męża oraz kochającego syna. Gdy po siedemnastu latach nieobecności, prosto z więzienia, do...
Jeśli po raz kolejny zaczynasz dietę i Ci to nie wychodzi… Jeśli znowu planujesz się zdrowo odżywiać, a tabliczka czekolady jest silniejsza od Twojej...
Przeczytane:2024-05-06, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Na kontynuację "Szmalu pachnącego ziołem" czekałam z dużą niecierpliwością i gdy Autorka napisała do mnie wiadomość z pytaniem, czy chciałabym poznać dalsze losy bohaterów, którym bardzo kibicowałam, nie wahałam się nawet przez moment. Co mogę napisać po skończonej lekturze?
Ta kontynuacja jest MEGA, ale na pewno też NIE jest DLA KAŻDEGO!
Zdecydować się na lekturę tej historii powinien czytelnik naprawdę dojrzały i taki który ma poukładane w głowie w taki sposób, że potrafi przyjąć argumenty drugiej strony, nie ocenia moralności innych, potrafiący odnaleźć się w sytuacjach mocno niekomfortowych dla samego siebie. Nie jedna osoba zapyta pewnie, o co dokładnie mi chodzi. Chodzi mi o to, że alkohol leje się tu strumieniami, chmury narkotyków unoszą się nad głowami postaci, a przestrzeganie prawa jest jakąś wątłą moralnie zabawą w kotka i myszkę ze stróżami prawa... Na szczęście dla odpowiedniego balansu, mamy pokazaną szczerą i przyjaźń, różne odcienie prawdziwej miłości, marzenia i wiarę w to co dobre...
Bardzo mi się podobała ta historia, mogę śmiało napisać, że dla mnie jest zdecydowanie lepsza niż część pierwsza- dostarcza mnóstwo emocji, utrzymuje adrenalinę na najwyższym poziomie, zaskakuje niecodziennymi rozwiązaniami i zwrotami akcji, których tu naprawdę nie brakuje, potrafi rozbawić, wkurzyć... ale i wzruszyć (niektóre sytuacje naprawdę sprawiły, że się popłakałam).
Fabuła jest dopracowana w najdrobniejszym szczególe, doskonale uzupełnia, ale i przewraca zakończenie pierwszej części, dosłownie do góry nogami.
Bohaterowie i ich wątpliwa moralność sprawią, że mimo tego, że mają naprawdę sporo za uszami, nie sposób ich nie polubić, kibicować ich życiu prywatnemu i trzymać kciuki, by prawo nie okazało się zbyt restrykcyjnie, a jeśli już ich spotka (jakby nie było, zasłużona) kara, by nie była ona zbyt surowa.
Mimo tego, że fabuła kręci się wokół ognistego romansu i nielegalnych biznesów, Autorka pokazuje także, jakie są plusy i minusy życia na obczyźnie, jak trudno jest się "wtopić" w tłum i stać się niezauważalnym dla "lokalsów", jak trudno podejmować ryzykowne, a nawet dramatyczne i niebezpieczne decyzje, gdy na pierwszym miejscu zawsze stoi największa miłość każdej kobiety- jej dziecko.
Całą historię ze względu na szaloną akcję czyta się dosłownie w kilka godzin i na przysłowiowy raz. Nie chce się jej odkładać bez poznania zakończeń poszczególnych wątków. Wciąga w świat, którego większość z nas nie zna, pokazuje blaski zwyczajnego życia, gdzie rodzina jest najważniejsza, ale i cienie tego życia pod ciągłą presją, gdzie na co dzień balansuje się na krawędzi życia... a nawet śmierci. Dokładne opisy pozwalają niemal "poczuć" na własnej skórze wszystko to, co czują bohaterowie, stać się częścią ich szalonych pomysłów i ich konsekwencji, stanąć oko w oko z niebezpieczeństwem i niejednokrotnie poczuć ciężar spadającego kamienia z własnego serca.
Bardzo się cieszę, że poznałam całą tę historię, pełną pasji, ognia i namiętności, ryzyka i ale i niejednokrotnie bolesnych konsekwencji własnych wyborów.
Jako że jest to kontynuacja, zacznijcie swą przygodę od "Szmalu pachnącego ziołem". Książki są ze sobą ściśle powiązane i by mieć rozeznanie, znajomość pierwszej części jest ważna.
Czy polecam?
Zdecydowanie tak, jednak tak jak zaznaczyłam wyżej, nie jest to historia, która trafi do wszystkich. Nie, którzy mogą poczuć się zniesmaczeni, a nawet zgorszeni, ale jeśli tylko dacie jej szansę odkryjecie naprawdę wciągającą i doskonale napisaną i fabularnie poprowadzoną perełkę.