Sprawy do zapomnienia

Ocena: 5 (3 głosów)
„Wypełniona burzą emocji powieść o tym, jak trudno żyć po stracie, ale też o odwadze i nadziei”. „KIRKUS REVIEWS” Czasem ciężar tego, co się stało, jest zbyt wielki, by go nieść. Ale miłość daje siłę, by go zrzucić… Dla siedemnastoletniej Sadie życie skończyło się rok temu. W dniu wypadku, w którym zginął jej przyjaciel Trent, a na jej twarzy i ciele zostały blizny. Boi się wyjść z domu, cierpi na ataki paniki. Rozumie ją tylko brat Trenta, Max. Po tragedii wyjechał z rodzicami, ale codziennie piszą do siebie maile. Teraz Max wraca. Sadie boi się, jak zareaguje, gdy zobaczy jej okaleczoną twarz. Jednak Max patrzy na jej blizny i nie odwraca wzroku. I wie o postanowieniach, które Sadie każdego wieczoru pisze na piasku plaży. To lista rzeczy, które musi zrobić, zanim będzie gotowa zapomnieć o przeszłości. Lista – zdawałoby się – niemożliwych do zrealizowania celów, które musi osiągnąć, żeby znów zacząć żyć... „Realistyczna historia o bagażu przeszłości, wartości prawdy i wybaczenia, która przemówi do serca każdego młodego czytelnika”. „SCHOOL LIBRARY JOURNAL” COURTNEY C. STEVENS zadebiutowała jako pisarka w 2014 roku. Jej pierwsza powieść Faking Normal została obsypana nagrodami dla literatury młodzieżowej. Druga, Sprawy do zapomnienia, wydana jesienią 2015, zbiera entuzjastyczne recenzje czytelniczek Goodreads. Wkrótce ukaże się trzecia powieść młodej autorki.

Informacje dodatkowe o Sprawy do zapomnienia:

Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2016-01-21
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 978-83-241-5701-3
Liczba stron: 272

więcej

Kup książkę Sprawy do zapomnienia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Sprawy do zapomnienia - opinie o książce

Naprawdę jest to świetna, lekka i fantastycznie napisana powieść, która wzruszyła mnie i wywołała wiele emocji. To lektura dla młodzieży ale sprawi wiele radości także i starszemu czytelnikowi. Autorka napisała w tej książce o przyjaźni, przebaczaniu, lęku przed wzrokiem ludzi i miłości. Opowiada realistycznie o prawdziwym życiu, opisując cierpienia i rozterki nastolatków, którzy przeżyli tragiczny wypadek. Kilka razy wzruszyłam się do łez i przeżywałam ból bohaterki. Wciągnęłam się w czytanie i pochłonęłam ją w jeden wieczór.
Sadie to siedemnastolatka, która przeżyła rok wcześniej wypadek samochodowy. Pozostały jej po tym wydarzeniu blizny na twarzy i ciele, których bardzo się wstydzi. Stara się je maskować i ukrywać przed wzrokiem wszystkich ludzi. Dziewczyna straciła w tej katastrofie najlepszego przyjaciela Trenta a jego brat Max wraz z rodzicami wyjechał bardzo daleko. Na szczęście nastolatkowie utrzymują ze sobą kontakt mailowy. Sadie odsunęła od siebie wszystkich znajomych i przyjaciół. Przestała chodzić do szkoły i ma ataki paniki. Wszystko się zmienia, gdy powraca brat Trenta z rodzicami. Nastolatka dziwi się, że Max patrzy na nią i nie przeszkadzają mu jej szpetne blizny. Chłopak staje się wielkim oparciem dla bohaterki, rozumie jej lęki i stara się ją wspierać. Dziewczyna zaczyna na nowo cieszyć się życiem, akceptuje swój wygląd, a jej rozdarte serce zaczyna się zabliźniać i otwierać na miłość.
Autorka fantastycznie rozbudowała postaci. Przedstawiła je w interesujący, przystępny sposób. Fabuła jest wartka, ciekawa i zawiera tajemnicze momenty.
Uważam, że warto sięgnąć po tę lekturę i będę Was do tego namawiała. Jak zaczniecie czytać to ciężko będzie oderwać Was od tej książki. 

Link do opinii
Sadie przeżyła wypadek, w którym straciła swojego najlepszego przyjaciela Trenta. Mija rok, a ona nadal stoi w miejscu i nie umie uporać się ze strata i bliznami, które zostały jej po tym traumatycznym zdarzeniu. Odsunęła się od najlepszych przyjaciół, Giny i Graya. Rozumie ją tylko Max, brat Trenta, który po roku nieobecności wraca do domu. Czy jego powrót pomoże dziewczynie wypełnić wszystkie punkty z listy, które sobie zaplanowała, by znów zacząć żyć? ,,Sprawy do zapomnienia" to książka, której nie mam praktycznie nic do zarzucenia, poza tytułem. Pierwotny tytuł, ,,Kłamstwo o prawdzie" jest intrygujący i lepiej pasuję do meritum utworu. Jednak to nie tytuł jest najważniejszy, lecz zawartość, a jest ona piękna, bolesna i pouczająca. Jest to historia nie tyko Sadie, lecz również jej przyjaciół. Znają się od najmłodszych lat, dlatego śmierć członka ich grupy, tak bardzo wpłynęła na ich relacje. Cała historia jest do bólu realna. Przyjaźń, choćby ta najtwardsza, w obliczu tragedii może okazać się zbyt mała, by udźwignąć ciężar straty. Związek głównej bohaterki po tym zdarzeniu rozpadł się, a autorka w cudowny sposób pokazała popędliwość osób zdruzgotanych i przygniecionych poczuciem winy. Jak łatwo popełniać błędy, by choć na chwilę zapomnieć. W tej książce nie ma przesady, głównie z tego powodu tak łatwo się wzruszałam podczas czytania. Bohaterowie nieustannie wspominają Trenta, sama Sadie kilkakrotnie wraca pamięcią do rozmów, które odbyli i dzięki temu poznałam go lepiej niż Gine i Graya. Zachwyciła mnie również relacja Sadie z rodzicami, te momenty był jednymi z moich ulubionych i byłam pełna podziwu dla wsparcia i zrozumienia, które oferowali swojej córce. Książka jest podzielona na rozdziały, niektóre z nich składają się z maili, które Sadie pisała do Maxa, gdy ten był w Salwadorze. Taki zabieg uzupełnił luki i w części pokazał, z czym mierzyła się bohaterka podczas minionego roku. Książa jest cienka, niespełna trzysta stron i choć preferuję grubsze lektury, to autorce udało się zawrzeć w niej emocje. Jest to utwór na jeden wieczór, ale za to bardzo emocjonujący. Istotną rolę odgrywają kompleksy bohaterki. Zakrywa swe ciało, by ludzie nie widzieli blizn, które pozostały po wypadku. Myślę, że większość ludzi postępuję tak samo, aż nie zrozumieją, że to nie inni ludzie nie mogą na nie patrzeć, a sami ich posiadacze. Dziewczyna uczyła się krok po kroku znów siebie pokochać, co jest trudnym zadaniem. Szczerze je kibicowałam i byłam dumna z jej postępów. Od początku wiadomo, że bohaterka skrywa sekret, lecz nie przewidziałam, jaki, a dodatkowe tajemnice, które wypłynęły z czasem, były całkowicie niespodziewane. Pomimo trudnych tematów smutek nie przytłacza czytelnika. Oczywiście wzruszyłam się kilkakrotnie, jednak inne, radośniejsze momenty podnosiły na duchu nie tylko bohaterów, lecz również mnie. Czyta się szybko i lekko. ,,Sprawy do zapomnienia" to książka o młodości, życiu i śmierci. Opowiada ona historię dziewczyny, która znów pragnie cieszyć się życiem. Wyjście cało z wypadku i strata bliskiej osoby zostawiły blizny na ciele i w duszy, lecz to z tych emocjonalnych ciężej się podnieść. Opowieść autentyczna tak bardzo, że serce się ściska, lecz w całym tym bałaganie emocji, jest walka i nadzieja na coś lepszego. Dla tej iskierki wiary i radości warto przeczytać! 4+/6
Link do opinii
Avatar użytkownika - grejfrutoowa
grejfrutoowa
Przeczytane:2016-02-08, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Debiutująca w 2014 roku Courtney C. Stevens podbiła serca czytelniczek na całym świecie. Drugą powieścią jej autorstwa są Sprawy do zapomnienia. W Polsce książkę wydało wydawnictwo Amber. Sadie unika ludzi. Ma do tego całkiem dobry powód - blizny, które znaczą jej ciało i przypominają o wypadku, w wyniku którego zginął jej najlepszy przyjaciel. Jednak nie tylko jego życie zakończyło się tego dnia - także przyjaźń paczki, z którą Sadie spędziła całe życie. Od tego czasu minął prawie rok, dziewczyna ma nowego chłopaka, który jest bratem zmarłego Trenta, nie utrzymuje kontaktów z byłym i najlepszą przyjaciółką, którzy ją zdradzili. Gdy pewnego dnia główna bohaterka znajduje w zaadresowanej do siebie kopercie tekst, którego nikt nie powinien widzieć, jest przestraszona. Czy ktoś grzebie w jej rzeczach? Kto poznał jej tajemnice? I co jeszcze wie? Sadie jest narratorką powieści, dlatego lepiej ją poznajemy. W swoich opisach świata nie stroni od uczuć i emocji, jest bardzo naturalna. W jej zachowaniu da się wyczuć pewne zgorzknienie - jest zła na to, co jej się przytrafiło, ale w jakiś sposób sobie z tym radzi, raz lepiej, raz gorzej. Czasami można odnieść wrażenie, że dziewczyna trochę zdziwaczała po wypadku - chodzi na wysypisko i obrysowuje blizny mazakiem. jednak, gdy się nad tym zastanowić, jest to pewien sposób terapii, który sobie zafundowała. Sadie nie zdradza nam wszystkiego już w pierwszym rozdziale. Dawkuje czytelnikom wydarzenia, składając je w całość małymi kawałkami. Dlatego czyta się to z dużą ciekawością i zniecierpliwieniem, nie mogąc doczekać się ostatniego rozdziału. Oprócz narracji pierwszoosobowej o tym co tu i teraz, mamy też retrospekcje. Spowodowane są one głównie przesyłkami, które otrzymuje Sadie. Ktoś wyciąga z pluszaka, w którym trzyma kartki ze wspomnieniami, jej teksty i przekazuje jej anonimowo. W takich momentach dziewczyna wraca do przeszłości i opowiada o tym, jak dobrze się bawiła ze znajomymi. Do tego mamy też rozdziały z mailami Maxa i Sadie, które uzupełniają narrację. W powieści jest kilka wątków. Pierwszy to radzenie sobie ze stratą bliskiej osoby. Każdy z młodych bohaterów robi to inaczej. Drugi to mozolne starania w odzyskiwaniu zaufania i budowaniu relacji na nowo. Po wszystkim, co przeżyli, przyjaciele nie są już sobie tacy bliscy jak dawniej, chociaż chcą to naprawić. Do tego mamy cały wachlarz relacji międzyludzkich. Wszystko jednak bazuje na tym, że trzeba poznać prawdę, która może naprawić wiele zła wyrządzonego przez kłamstwo. Nie jest to książka łatwa. Pokazuje, że nawet młodzi ludzie muszą radzić sobie z wielkimi problemami. Są w niej pokazane emocje, które niszczą i budują na nowo pewne sprawy. To powieść, która daje nadzieję, ale też uświadamia, jak ciężko jest wrócić do swojego życia po przeżytej traumie. Muszę przyznać, że historia jest naprawdę dobrze napisana. Utrzymuje czytelnika w niepewności, powoli odsłania kolejne fragmenty zdarzeń. To młodzieżówka na wysokim poziomie. Autorka operuje ładnym językiem, świetnie się ją czyta. Poruszyła w powieści problem utraty bliskich, utraconego zaufania, problemów z zaakceptowaniem siebie, szukaniem nowej drogi w życiu... A wszystko to uzupełniła miłością, wsparciem i przyjaźnią. Polecam osobom, które lubią powieści młodzieżowe osadzone we współczesnych realiach, z uniwersalnymi problemami. Nic więcej nie powiem, bo cokolwiek bym napisała, będzie za mało. Zobaczcie sami.
Link do opinii
Inne książki autora
Czy musimy udawać?
Courtney C. Stevens0
Okładka ksiązki - Czy musimy udawać?

Autorka czułej i inspirującej powieści „Sprawy do zapomnienia”. Alexi Littrell od ubiegłego lata walczy, żeby zapomnieć o tym, co się stało...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy