Wojna Lancy dawno się skończyła. Nastało lato, jakiego nikt na Krynnie nie widział. Mag Palin Majere pragnie wejść do Otchłani, aby odszukać zaginionego stryja, otoczonego zła sławą arcymaga Raistlina. Krółowa Ciemności znalazła nowych szermierzy swojej sprawy. Steel Brightblade rusza do ataku na Wieżę Najwyższego Klerysta, w obronie której poległ jego ojciec.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 1997 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 640
Tytuł oryginału: Dragons of Summer Flame
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Dorota Żywno
Po dziesięciu latach wygnania prawowity dziedzic królewskich dóbr i zaszczytów powraca uzbrojony w miecz, który pochłania magię......
Smoki. Stwory rodem z legend opowiadanych dzieciom. Dziś jednak mit przybrał szaty świata realnego. Smoki powróciły na Krynn. Ciemność i zniszczenie...
Przeczytane:2023-03-03, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 2023, studia, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2023, e-booki,
Cóż, powroty do serii po latach potrafią być trudne, jednak na szczęście w przypadku "Smoków letniego płomienia" okazał się on nawet znośny. Dość było retrospekcji, by dać sobie radę, no i jednak dwadzieścia lat odstępu czasowego od fabuły pierwszej trylogii też pomogło. Tylko po raz pierwszy poczułam, że ta seria jest stara i że ma trochę mankamentów pisanej pod zupełnie innych czytelników fantastyki. Piękni i mężni mężczyźni, nadobne niewiasty, czekające na ich ratunek... No może trochę przesadzam, postaci żeńskie nie są tragicznie napisane, nadal kocham kreację Tiki, ale jednak trochę w takim klimacie się obracamy. Ale lubię tę serię, mimo mankamentów. Przyjemnie się do niej wraca. Gorzej, bo ten tom zaostrzył mi apetyt na kolejne, a tam to już w ogóle nie będzie bohaterów trylogii, których kocham...