Śmierć ma 143 cm wzrostu

Ocena: 4 (4 głosów)
Robert Stern wygląda na człowieka sukcesu, ale w rzeczywistości nie potrafi otrząsnąć się po tragicznej śmierci swojego dziecka Feliksa. Pogrążony w żałobie Stern spotyka ciężko chorego dziesięciolatka Simona, który twierdzi, że w poprzednim wcieleniu był seryjnym mordercą. Chłopiec doprowadza Roberta do zwłok. Daje mu też do zrozumienia, że jego syn żyje. Zrozpaczony ojciec zostaje wciągnięty w perfidną grę. Szantażysta zmusi go do odszukania prawdziwego mordercy kolejnych ofiar. [G+J Gruner+Jahr Polska, 2008]

Informacje dodatkowe o Śmierć ma 143 cm wzrostu:

Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2008 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788361299189
Liczba stron: 356

więcej

Kup książkę Śmierć ma 143 cm wzrostu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Śmierć ma 143 cm wzrostu - opinie o książce

Avatar użytkownika - secretelle
secretelle
Przeczytane:2013-12-21, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki - 2013,
Biorąc pod uwagę wcześniejsze doświadczenia z książkami Fitzka i ciekawie zapowiadającą się fabułę tego tytułu, miałam nadzieję na spędzenie paru godzin z pasjonującym, świetnie skonstruowanym thrillerem psychologicznym. Jednak, co przyznaję z przykrością, nie jestem zachwycona. Nie jestem oczarowana. Ba, nie jestem usatysfakcjonowana nawet w połowie. Fakt, Fitzek - jak to ma w zwyczaju - umiejętnie dawkuje napięcie, kreuje nietuzinkowych bohaterów i wikła ich losy, a także sprawia, że nawet wytrawny czytelnik thrillerów może zwątpić w w swą zdolność dedukcji, co czyni "Śmierć ma 143 cm wzrostu" powieścią może nawet bardzo dobrą. Ale - cóż - tego autora stać na więcej, chociażby na psychologiczną rozgrywkę pomiędzy zdesperowanym bohaterem a psychopatą, jak w "Pasjonacie oczu", czy też klaustrofobiczną, przyprawiającą o ciarki atmosferę, którą udało mu się wytworzyć w "Klinice". Zabrakło mi elementu zaskoczenia i czegoś wyjątkowego, innego zupełnie niż w innych znanych mi thrillerach. Wprawdzie Fitzek nie pisze schematycznie i nie wykorzystuje motywów uwielbianych przez setki kolegów po fachu, jednakże - jak przypuszczam - na czas pisania tej powieści wysłał na urlop swoją "fitzkowatość", będącą w jego książkach "tym czymś", tą iskierką, której blask przyćmić może wszystkie ewentualne niedociągnięcia. Bez niej, jest to powieść bardzo dobra, ale - jak na tego autora - to zdecydowanie zbyt mało. Niestety.
Link do opinii
Avatar użytkownika - IzaaK
IzaaK
Przeczytane:2016-04-05, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - babet
babet
Przeczytane:2015-03-17, Ocena: 6, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - md9330
md9330
Przeczytane:2014-04-03, Ocena: 4, Przeczytałem,
Inne książki autora
Klinika
Sebastian Fitzek0
Okładka ksiązki - Klinika

Trzy kobiety, wszystkie młode, piękne i pełne życia, giną bez śladu. Wystarcza tydzień w rękach psychopaty, którego prasa nazywa Łamaczem. Kiedy zostają...

Makabryczna gra
Sebastian Fitzek0
Okładka ksiązki - Makabryczna gra

Psychopata, który zabarykadował się z zakładnikami w budynku rozgłośni radiowej, dzwoni do przypadkowej osoby. Jeśli po odebraniu telefonu wypowie ona...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Alfabet polifoniczny
Tomasz Jastrun
Alfabet polifoniczny
Cienie dawnych grzechów
Mieczysław Gorzka ; Michał Śmielak
Cienie dawnych grzechów
Megamonstrum
David Walliams
Megamonstrum
Nasze światy
Claudia Moonever
Nasze światy
Gra o serce
Katarzyna Białkowska
Gra o serce
Morderstwo z malinką na deser
Monika B. Janowska
Morderstwo z malinką na deser
Sekrety domu Bille
Agnieszka Janiszewska
Sekrety domu Bille
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy