Śledztwo w sanatorium

Ocena: 0 (0 głosów)

Ta książka została dodana do bazy serwisu Granice.pl przez jednego z użytkowników i oczekuje na moderację

Pierwszy kryminał z serii Sanatoryjny Klub Miłośników Sensacji. Tańce, kwiaty, zabawa, klimatyczna muzyka, wspaniały kurort pod Tężniami. Turnus w ciechocińskim sanatorium miał przynieść Ewie odpoczynek, zdrowie, nowe przyjaźnie i niezapomniane wspomnienia. Te ostatnie faktycznie okazały się wyjątkowe z powodu nieprzewidzianego obrotu zdarzeń. Istnieje takie powiedzenie, że za każdy dobry uczynek spotyka zasłużona kara. Nagle Ewa zostaje uwikłana w sprawę morderstwa, która łączy się z jej przeszłością w wyjątkowy sposób.

Informacje dodatkowe o Śledztwo w sanatorium:

Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2024-03-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788367459556
Liczba stron: 254

więcej

Kup książkę Śledztwo w sanatorium

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Śledztwo w sanatorium - opinie o książce

"Po prostu po raz pierwszy w życiu pojechałam do sanatorium".


Ciechocinek, sanatorium, turnus zdrowotny, dancingi i zabawa to raczej sceneria nie na zbrodnię. Czy jednak oby na pewno? Jak się bowiem okazuje, nawet tam może dojść do głosu mroczna natura człowieka pokazująca tym samym, że każdy z nas jest zdolny do zła.

Margota Kott to absolwentka biologii, a także studiów podyplomowych z kryminologii i kryminalistyki, pomocy psychologicznej oraz socjoterapii. Wielbicielka kotów, kryminałów, w tym Sherlocka Holmesa i czeskiej literatury. Jest autorką powieści kryminalnych, powieści psychologicznej i poradnika. Laureatka wielu konkursów literackich, obecnie prowadzi firmę w branży nieruchomości.

Ewa ma 59 lat i właśnie po raz pierwszy przyjechała do uzdrowiskowego Ciechocinka, aby podczas turnusu rehabilitacyjnego podreperować swoje zdrowie. W sanatorium zostaje jej przydzielony pokój numer 13, a jej współlokatorką zostaje Ela, z którą bohaterka bardzo szybko nawiązuje przyjazną relację. Ewie nie na długo udaje się jednak korzystać z walorów kurortu pod Tężniami, gdyż w ośrodku zostaje popełnione morderstwo.

Jeśli lubicie klasyczne kryminały, w których jest mała grupa postaci, a do tego różnorodna pod względem socjologicznym i społecznym, jest zamknięta przestrzeń i jest trup oraz suspens w finale to "Śledztwo w sanatorium" z pewnością spełni wasze oczekiwania. Margota Kott wyszła bowiem naprzeciw panującej obecnie modzie bytności wszechobecnej makabry w tego typu literaturze i zaserwowała czytelnikowi zbrodnię nacechowaną "higienicznością". Nie ma tu bowiem detali i próżno szukać naturalizmów, a akcja powieści toczy się w miejscu, które kojarzy się z powrotem do zdrowia, a nie ze śmiercią. Połączenie wszystkich tych elementów fabularnych tworzy solidny fundament do opowiedzenia historii nieco przewrotnej, a na pewno mocno zaskakującej w finale.

"Śledztwo w sanatorium" to pierwszy kryminał z planowanej serii pt. "Sanatoryjny Klub Miłośników Sensacji". I trzeba tutaj podkreślić, że to mocne wejście autorki w kryminalne klimaty i jednocześnie wysoko postawiona poprzeczka dla kolejnych części. Margota Kott łącząc bowiem odwieczną zdolność człowieka do morderstwa z najnowocześniejszymi technikami kryminalistycznymi w obrębie DNA, wymyśliła nietuzinkowy scenariusz, którego kompletnie nie da się przewidzieć. Pomysł na rozwiązanie skomplikowanej zagadki okazuje się tym samym niezwykle intrygujący i cieszę się, że mogłam dzięki temu poznać mało znane tajniki genetyki i profilowania.

Perypetie Ewy, jej "Samozwańczego Anioła bez skrzydeł", czyli Zbigniewa Dobermana i pozostałych kuracjuszy sanatorium to pomimo swojego kryminalnego wydźwięku, historia lekka, napisana z wyczuwalnym przymrużeniem oka, a do tego zawierająca dostrzegalną warstwę społeczną. Margota Kott portretuje bowiem sanatoryjne środowisko ludzi w jesieni swojego życia, którzy przyjeżdżają do uzdrowiska nie tylko w celach zdrowotnych. Barwni bohaterowie, czasami nieco przerysowani, niewątpliwie budują klimat całej tej historii.

"Śledztwo w sanatorium" to książka serwująca intelektualną rozrywkę na najwyższym poziomie i pozwalająca dzięki pierwszoosobowej narracji protagonistki, niemal poczuć się jak w sanatorium. To powieść dla wszystkich koneserów kryminalnych intryg, tych młodszych i tych starszych, którzy lubią nietuzinkowe śledztwa odsłaniające krok po kroku zaskakujący przebieg wydarzeń.

Link do opinii
Inne książki autora
Kolor miłości i krwi
Margota Kott0
Okładka ksiązki -  Kolor miłości i krwi

Polsko-ukraińskie love story naznaczone śmiercią Królowa francuskich romansów, Juliette Gauthier, przeprowadza się do małej wsi w Bieszczadach, by napisać...

Ścigając wiatr
Margota Kott0
Okładka ksiązki - Ścigając wiatr

Pani Zofia przez całe swoje życie rozmawia z duchami. Czując, że jej dar stanowi ważne przesłanie dla innych, decyduje się opowiedzieć o swoich doświadczeniach...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Księga zaklęć
Agnieszka Rautman-Szczepańska
Księga zaklęć
Najukochańsza
Joanna Jagiełło
Najukochańsza
Strach ze strychu
Radek Jakubiak
Strach ze strychu
Strefa interesów
Martin Amis
Strefa interesów
Stajnia pod Lipami
Magdalena Zarębska ;
Stajnia pod Lipami
Draka na Antypodach
Katarzyna Ryrych ;
Draka na Antypodach
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy