„Czułam się, jakbyśmy byli z Zakiem prawie niewidzialni, a chciałam mieć pewność, że nasza historia zostanie opowiedziana… A jeśli życie nie miało stać się lepsze ani nawet bardziej interesujące, miałam zamiar je ubarwić – umieścić w nim czarownice
i zamki, i przejażdżki szybkimi samochodami. Ale nie musiałam tego robić. Życie samo w sobie okazało się ekscytujące…”
„Skrawki nieba” to wzruszająca opowieść o przyjaźni, dorastaniu i poszukiwaniu swojego miejsca na Ziemi.
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Data wydania: 2017-10-11
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 224
Zacznę od tego, że książkę powinni przeczytać wszyscy, którzy wybierają się na jakąś manifestację. Niech się przekonają, do czego to może prowadzić. Biedny Zak, mało miał przejść w życiu? I żal Błyskawicy...
Książka pisana jest z punktu widzenia Miracle (która woli jak mówią do niej Ira), dziewczynki, która mieszkała wraz z młodszym bratem Zakiem u wielu rodzin zastępczych, natomiast żadna z nich nie zobowiązała się ich zatrzymać. Ira pisze o zwykłym życiu dzieci w sierocińcu. Opisuje siebie, brata, inne dzieci, ich zachowania, problemy i małe radości.
Opisuje też opiekunów w domu dziecka, relacje z koleżankami szkolnymi, wydarzenia zupełnie zwyczajne i te fantazyjne (widuje dziewczynkę, która mieszkała w sierocincu 40 lat temu)
Opowiada o radzeniu sobie ze stresem, z samotnością, z brakiem miłości. Historia kończy się dobrze, rodzeństwo znajduje dom u spokojnej kobiety, ale co się dzieje po drodze to trzeba przeczytać!