Tiens! Kiedy Marie, żądna przygód francuska dziennikarka, decyduje się przenieść do Australii, aby spróbować sił jako korespondentka zagraniczna, musi wiele i szybko się nauczyć. Jak zdobyć zaproszenie na najlepsze imprezy, jak przebić się z pytaniem na konferencji prasowej, kiedy nachalni australijscy pisarze nieustannie ci przerywają, oraz jak zdobyć nowych przyjaciół - zwłaszcza kiedy urząd imigracyjny stanowczo sugeruje, że twój francusko-kanadyjski narzeczony musi wrócić do domu.
Na szczęście posiadanie walizki pełnej przepisów Maman pomaga w chwilach, kiedy daje o sobie znać tęsknota za domem. Okazuje się też, że ten nachalny australijski pisarz uwielbia jej galette des rois... Ale czy Marie kiedykolwiek poczuje się dobrze w nowym domu?
Autorka wzbogaciła swoją opowieść licznymi przepisami na typowe francuskie dania. Z właściwą sobie swadą przekazała unikalne porady kulinarne i zdradziła mnóstwo tajemnic, których pilnie strzegą słynni francuscy szefowie kuchni! Jeśli masz ochotę na obłędną szarlotkę tarte tatin, rewelacyjne herbatniki madeleines, których smak rozsławił w literaturze sam Marcel Proust, oraz na wyborną prowansalską tartę o smaku lata i beztroskich wakacji, ta książka jest właśnie dla Ciebie!
Możesz zabrać dziewczynę z Francji, ale czy kiedykolwiek uda ci się zabrać Francję z dziewczyny?
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2016-02-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 352
Lektura szła mi opornie, mimo iż w założeniu powinna być to powieść lekka, żartobliwa, to w moim odczuciu okazała się zapychaczem czasu, od którego łatwo odbiegały myśli, a wyobraźnia nie tonęła w wykreowanym świecie.
Wydaje ci się, że znasz prawdę o Francuzkach? My pokażemy, że jest zupełnie inaczej... Oto lektura obowiązkowa dla wszystkich kobiet zafascynowanych...
Przeczytane:2016-03-02, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,