Ta niezwykła książka otwiera przed Czytelnikiem świat młodzieńczych fascynacji i twórczości literackiej Karola Wojtyły.
W 1978 roku, dokładnie w czterdzieści lat od debiutu poetyckiego, Karol Wojtyła wybrany został na Stolicę Piotrową.
Wtedy też, ujawnione zostały światu, znane tylko nielicznym jego teksty.
Liczne tłumaczenia ukazały fenomen literacki nowego Papieża. Kulturę słowa, umiejętność porywania tłumów, zaczęto postrzegać nie tylko w kontekście oczywistego charyzmatu, ale także doświadczeń artystycznych.
Twórczość Karola Wojtyły wyrastała przede wszystkim z głębokich przeżyć religijnych. Był mistrzem w posługiwaniu się słowem. Język postrzegał jako główne i zasadnicze dobro kultury narodu oraz najważniejszy znak jego tożsamości.
Jan Paweł II sięgał często do dzieł wielkich pisarzy i różnorodnych gatunków literackich. Jako niedościgniony mówca, wspaniale operujący głosem i gestem, pociągał tłumy. Zarówno napisane teksty, jak i wygłaszane przemówienia, kazania i homilie, budziły olbrzymie emocje.
Myśląc o wielkim Papieżu-Polaku Marek Skwarnicki stwierdził, że twórczość poetycka, obok działalności naukowej,
zwłaszcza filozoficznej, stała się prawdopodobnie dla Niego jedną z dróg poznania i zgłębiania rzeczywistości ludzkiej.
Źródło opisu:
Informacje dodatkowe o Romantyk Boży:
Wydawnictwo: Wydawnictwo M
Data wydania: 2014-04-09
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
978-83-7595-726-6
Liczba stron: 336
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2014-05-30, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2014, Literatura faktu, Mam,
Karol Wojtyła został wybrany na papieża w 1978 roku, dokładnie czterdzieści lat po swoim debiucie poetyckim. Ciężko stwierdzić, czy ta okrągła rocznica ma jakiekolwiek znaczenie, ale faktem jest, że jego próby poetyckie przełożyły się na jego niezwykłe sukcesy, gdy był już znany jako Jan Paweł II. Zapewne nikt z nas nie potrafi przeczytać ot, tak słów:Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi! Każdy z nas przeczyta to naśladując charakterystyczną intonację ,,naszego papieża". Recytacji młody Karol nauczył się... O tym, gdzie się jej nauczył przeczytałam w książce Stanisława Dziedzica o wdzięcznym tytule Romantyk Boży.
Wszyscy wiemy, że Jan Paweł II kochał poezję i że sam popełnił kilka utworów. Na tym jednak kończy się nasza wiedza dotycząca jego twórczości. Zdecydowałam się sięgnąć po Romantyka Bożego, by czegoś się o niej dowiedzieć. Książka dzieli się na cztery części. Pierwsza z nich poświęcona jest Wadowicom - ,,miejscu, w którym wszystko się zaczęło", druga - teatralnym próbom przyszłego papieża, trzecia jego twórczości poetyckiej i dramaturgicznej, czwarta część jest podsumowaniem całej jego twórczości. Dodatkowo, wraz z ewolucją talentu pisarskiego Karola Wojtyły, zapoznajemy się w tej książce z elementami jego biografii. Z racji niewielkich rozmiarów tej publikacji wszystkie te tematy nie zostały omówione zbyt wnikliwie, ponieważ jest to tekst w ogromnej mierze popularnonaukowy, skierowany do czytelnika, którzy nie ma za sobą skończonych studiów polonistycznych, a chce zapoznać się z twórczością kogoś, kogo dajmy na to podziwia. Jak na książkę, która traktuje o czyjejś twórczości, zaskakująco mało w niej tekstów źródłowych. W większości nie jest to jednak minusem tej publikacji, ponieważ Dziedzic skupia się raczej na inspiracjach Karola Wojtyły, na ludziach, których podziwiał i którzy mieli na niego największy wpływ oraz na relacjach osób, które dobrze go znały. Da się zauważyć, że autor naprawdę interesuje się tematem, o którym napisał książkę. Większość zdjęć w niej zamieszczonych jest jego autorstwa, spotkał się on też z większością ludzi, o których chociażby wspomniał, imponująca jest również baza źródłowa, na której się opierał. Niestety, chwilami jego pasja była aż za bardzo widoczna, ponieważ Dziedzicowi zdarza się powtarzać kilka razy to samo lub odchodzić od tematu. Na szczęście, na dłuższą metę nie jest to zbyt drażniące, ponieważ ilość materiału, który porusza ta książka jest tak duża, że czasami aż prosi się o powrót do pewnych informacji, które są niezbędne niepogubienia się w gąszczu kolejnych wiadomości. Całość jest jednak podana w wyjątkowo lekkostrawnej, jak na taką tematykę, wersji.
Na mojej półce już od dawna znajduje się książka zawierająca niemalże wszystkie dzieła świętego już Jana Pawła II. Żałuję tego, że jeszcze się z nią nie zapomniałam, choć cieszę się, że przeczytałam wcześniej Romantyka Bożego. Dzięki niemu wiele rzeczy w twórczości Wojtyły stało się dla mnie jaśniejsze. Wspaniale śledziło się również ewolucję jego zmagań z literaturą. Uwielbiam obserwować zmiany zachodzące w twórczości oraz poglądach poetów i pisarzy, więc sięgnięcie po książkę Stanisława Dziedzica było dla mnie oczywistością. Wydaje mi się jednak, że dla osób niezainteresowanych tematem miejscami może być ona nużąca. Mimo to - polecam.