Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2014-07-02
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 368
Co byście zrobili, gdyby nagle bez wyjaśnienia wielu z nas po prostu zniknęło? Nie znalibyście przyczyny tego niecodziennego zjawiska. Czy bylibyście w stanie dalej żyć bez strachu o jutro? To właśnie przeżyli mieszkańcy Mapleton, którzy stracili swoich sąsiadów, rodzinę, przyjaciół i kochanków. Nic już nie było takie samo...
Niepokojący postapokaliptyczny świat, 2% ludności świata znika 14 października. Media spróbują wyjaśnić zjawisko i jego konsekwencje. Rząd USA tworzy panel badawczy. Jednak niczego nadal nikt nie wie. Mija 3 lata. Śledzimy garstkę ludzi, którzy próbują nadać sens własnemu życiu w obliczu szoku cywilizacyjnego. Życie wraca do normy. Kevin Garvey, nowy burmistrz Mapleton pragnie odnowić nadzieję i zniwelować szok społeczny. Jako jeden z niewielu nie utracił nikogo w wyniku zniknięcia, jednak zmaga się z trudami codzienności.
Autor nie odpowiada na pytania: Gdzie Ci ludzie zniknęli? W jaki sposób zostali zabrani? Perrotta skupia się na problematyce społecznej. Ukazuje obraz niewykorzystanej szansy zmiany świata. To, że ludzie powracają do dawnych, utartych nawyków. W "Pozostawionych" pisarz komentuje naszą zbiorową zdolność do zapominania o tragedii i kontynuowaniu życia dalej jak gdyby nic się nie wydarzyło. Niby świat zmienił się bezpowrotnie, a jednak w pewnym sensie nie zmienił się aż tak bardzo. Życie toczy się dalej. Perrotta nie krytykuje, nie dzieli bohaterów na "dobrych" i "złych", ale ukazuje ich ludzkie oblicze wobec nadzwyczajnej sytuacji.
Autor przedstawił tu niepokojącą wizję tego, jak zwykli ludzie reagują na nadzwyczajne i niewytłumaczalne wydarzenia. Ukazał jak łatwo można posunąć się do fanatyzmu, znaleźć się na krawędzi. Przedstawił wiele sposobów radzenia sobie ze strachem - nie zawsze konwencjonalnych. Niektóre z nich nazwałabym wręcz ekstremalnymi. Mimo dobrych intencji niektórych ludzi - większość posuwa się do zachowań wręcz nieracjonalnych. Perrotta sugeruje, że w czasach szoku po katastrofie nie postępujemy logicznie i jakikolwiek dialog staje się bez znaczenia. Przesłanie można odczytać jako metaforę sytuacji społecznej i politycznej w USA po ataku na World Trade Center.
Narracja płynna i przystępny styl autora sprawiły, że zatraciłam się w tej lekturze od początku do końca. Wniknęłam w bardzo ciemne zakamarki ludzkiej psychiki. W świat bólu, żalu, prób wymazania tych traumatycznych zdarzeń z pamięci. Wiele punktów widzenia tu przedstawionych pozwoliło mi dogłębnie zrozumieć postępowanie poszczególnych postaci. Inteligentna lektura. Wstrząsająca, skłaniająca do refleksji. Powieść o miłości, relacjach międzyludzkich, bólu po stracie najbliższych i walce z codziennością. Niezwykle dojrzała. Polecam.
Doskonała lektura dla fanów WIELKICH KŁAMSTEWEK i GOTOWYCH NA WSZYSTKO Pieprzna, na wskroś nowoczesna opowieść o życiowych błędach, które...