Ten zbiór tekstów jest próbą odbrązowienia i oddemonizowania psychoterapeutów i psychoterapii. Próbą nadania psychoterapii wymiaru ludzkiego, zwyczajnego, dostępnego i pokazania, jak wielką pomocą może być ona w powszechnym ludzkim dążeniu do szczęścia i rozwoju. Myślę, że sprostaliśmy tytułowi książki i pokazaliśmy rzecz arcyważną: że wszelkie ulepszanie świata musi być zakorzenione w naszym wcześniejszym, psychicznym i duchowym dojrzewaniu. W przeciwnym razie ulepszanie świata jest pozorne, bo w istocie służy jedynie konserwowaniu naszych deficytów i kompleksów, a potem szybko staje się kolejną, rozczarowującą utopią. Zachęcam do lektury.
Wojciech Eichelberger
Wydawnictwo: Drzewo Babel
Data wydania: 2015-05-20
Kategoria: Psychologia
ISBN:
Liczba stron: 312
"Dziecko ze wszystkiego na świecie najbardziej potrzebuje miłości rodziców. Jeśli chcemy, by nasze dziecko wyrosło na szczęśliwego człowieka, musimy je...
Wybrane felietony Wojciecha Eichelbergera drukowane w Wysokich Obcasach "Gazety Wyborczej".O cywilizacyjnym pośpiechu, dojrzewaniu, feminizmie, hedonizmie...
Chcę przeczytać,