Polowanie na klasztorny eliksir

Ocena: 5.33 (3 głosów)

U wujka Nicka w klasztorze dzieją się dziwne rzeczy: siostra Blandyna traci przytomność, dwóch braci wdaje się w gwałtowną sprzeczkę, a sam opat testuje tajemniczą substancję spowalniającą starzenie. To sprawa w sam raz dla Kiki! Z pomocą Simona dziewczynka odkrywa tajemnicę starego eliksiru ziołowego, którym interesują się również bardzo podejrzane osoby…

Rozwiązując swoją drugą zagadkę kryminalną, mała detektywka po raz kolejny zabiera młodych czytelników w pasjonującą podróż po barwnym świecie opactwa benedyktyńskiego.

Powieść detektywistyczna dla młodzieży w wieku 11-15 lat.

Część pierwsza serii to „Tajemnica srebrnych kielichów”.

Informacje dodatkowe o Polowanie na klasztorny eliksir:

Wydawnictwo: Święty Wojciech
Data wydania: 2014-01-30
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 97883-7516-635-4
Liczba stron: 180

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Polowanie na klasztorny eliksir

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Polowanie na klasztorny eliksir - opinie o książce

Brigitte Krautgartner napisała serię książek detektywistycznych o Kiki - ,,Kiki rozwiązuje zagadkę". Drugi tom zatytułowany jest ,,Polowanie na klasztorny eliksir" i dziś o nim słów kilka. Kiki to kilkunastoletnia dziewczynka, która przyjechała do wujka Nicka do opactwa benedyktyńskiego Bernau na wakacje. Swój pokój (a właściwie celę) nazwała ,,Kikizura" od klauzury, i na tabliczce dopisała, ze mężczyznom wstęp wzbroniony. To tu dziewczynka w ciszy analizuje swoje pomysły. W poprzednim roku prawie sama rozwiązała zagadkę kradzieży cennych sreber ze skarbca i tym razem marzyło jej się trochę więcej adrenaliny i jakaś zagadka: Tak naprawdę w czasie tegorocznych wakacji raczej się dotąd nudziła i wcale nie potrzebowała odpoczynku. Wręcz przeciwnie - marzyła o tym, by wreszcie coś zaczęło się dziać. (s. 45) I zaczęło! Sygnał karetki pogotowia zrywa ją na nogi. Siostra Blandyna straciła przytomność z niewiadomych przyczyn. Wkrótce Kiki jest świadkiem kłótni dwóch braci. Wprawdzie nie wiedziała do końca, o co się kłócą, ale wiedziała, że chodzi o ważne tematy. A do tego okazuje się, iż mnisi w klasztorze przeprowadzają jakiś tajny projekt, a opat, czyli jej ukochany wujek Nick, testuje na sobie jakąś dziwną, ziołową substancję spowalniającą starzenie. A eliksirem interesują się nie tylko braciszkowie, także podejrzane osoby. I jest jeszcze sugestia siostry Pryscylli na temat kradzieży pomysłu oraz ogródek z trującymi roślinami... Kiki ma co robić. Do śledztwa w sprawie tajemniczego eliksiru zaprasza rówieśnika, kolegę Simona z benedyktyńskiego gimnazjum. Dwoje młodych ludzi organizuje sobie nawet biuro detektywistyczne, by mieć się gdzie spotykać i omawiać zdobyte informacje oraz planować dalsze kroki. Mała detektywka (jak mnie drażniło to sformułowanie) przekonuje się, że praca w zespole ma swoje wady i zalety. Nie jest to typowe śledztwo. Opactwo to stare zabudowania z różnymi zakamarkami, z napisami łacińskimi, z określoną regułą zakonną, a do tego jeszcze letni obóz naukowy dla młodzieży gimnazjalnej i konkurs zagadek. Czytelnik wraz z małoletnimi bohaterami uczestniczy w śledztwie i rozwiązuje zagadkę kryminalną, a do tego zwiedza barwny świat opactwa benedyktyńskiego. W naturalny sposób niejako przy okazji rozmowy bohaterów czy w czasie wyszukiwania informacji w internecie poznaje w zarysie życiorys świętego Benedyktyna, a także życie w klasztorze i podstawowe reguły, które w XXI wieku interpretuje się już nieco inaczej (kwestia ubóstwa, gry hazardowe mnichów). A do tego zioła, mikstury lecznicze, które benedyktyni od lat tworzą... W końcu klasztory benedyktyńskie szczycą się długą tradycją wytwarzania środków leczniczych. Nasze ogrody i klasztorne apteki cieszyły się przez wieki znakomitą sławą i były ostatnią nadzieją dla wielu chorych... (s. 106) Rezolutność Kiki, jej inteligencja i logiczne myślenie oraz dążenie po trupach do celu stopniowo prowadzą ją do rozwiązania zagadki. Udział Simona jest równie ważny, zwłaszcza jego przezorność. Ciekawość miesza się ze strachem, a adrenalina z wyobraźnią, wszystko to buzuje w Kiki. W dodatku młodzi bohaterowie mają ciekawe spostrzeżenia na temat dorosłych. Z kolei dorośli z opactwa i z miasteczka to równie ciekawe osobowości, którym warto się bliżej przyjrzeć. A czarno-białe ilustracje pozwalają się czytelnikowi z nimi utożsamić. ,,Polowanie na klasztorny eliksir" to powieść detektywistyczna dla młodzieży w wieku 11-15 lat o wartkiej akcji i sporej dawce emocji. Dla starszych czytelników, w tym mnie, główny wątek wymaga trochę dopracowania, tak samo niektóre dialogi, ale ci młodsi na to nie będą zważać - zajęci bowiem będą rozwiązywaniem zagadki i poznawaniem opactwa Benedyktynów. Młody czytelnik upewni się, że dobro zwycięży, a poza tym ma szansę poćwiczyć kojarzenie danych, analizowanie ich, wyciąganie wniosków oraz spostrzegawczość. Jak stwierdza Kiki: Warto było mieć oczy otwarte i uważnie wszystko obserwować. (s. 153)
Link do opinii
Avatar użytkownika - ewaboruch
ewaboruch
Przeczytane:2015-01-10, Ocena: 5, Przeczytałam, dla dzieci, przygoda,
Tytułowa Kiki spędza część wakacji u swojego wujka (opata) w klasztorze. Dzieją się tam różne rzeczy. Siostra Blandyna traci przytomność, ginie przepis na miksturę, a dodatkowo w klasztorze odbywają się zajęcia wakacyjne na które się zgodziła siostra Pryscylla (dyrektorka tutejszej szkoły. W rozwiązaniu zagadek tam panujących pomaga jej Simon. Czy oda im się rozwiązać zagadkę? Przeczytajcie sami.
Link do opinii
Inne książki autora
Tajemnica srebrnych kielichów
Brigitte Krautgartner0
Okładka ksiązki - Tajemnica srebrnych kielichów

U wujka Nicka w klasztorze dzieją się dziwne rzeczy. Z klasztornego skarbca zniknęły srebrne kielichy. Policja nie wie, co robić. To sprawa w sam raz dla...

Wiele hałasu o stare kości
Brigitte Krautgartner0
Okładka ksiązki - Wiele hałasu o stare kości

„Tyle zamieszania o stare kości” – myśli sobie Kiki, kiedy do klasztoru jej wujka wraca odnaleziona stopa błogosławionego Henryka. Z...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy