Wiadomo, że najlepszą i najciekawszą część każdego roku stanowią wakacje. Zwłaszcza, jeśli spędza się je w jakimś niezwykłym, nietypowym miejscu. Na przykład… w benedyktyńskim klasztorze!
Takie szczęście ma Kiki, bohaterka Polowania na klasztorny eliksir, która (podobnie jak w pierwszym tomie swoich przygód, Tajemnicy srebrnych kielichów) podczas letniej przerwy odwiedza wujka Nicka, opata. I już pierwszego dnia jest świadkiem dziwnych wydarzeń, upewniających ją, że i tym razem nie będzie się nudzić. Oto z nieznanych powodów omdlewa siostra Blandyna (do tej pory będąca okazem zdrowia!), a dwaj mnisi odbywają tajemniczą kłótnię za zamkniętymi drzwiami. Czy te zdarzenia mają ze sobą coś wspólnego? W jaki sposób wiążą się z sugestią siostry Pryscylli o kradzieży… pomysłu? Jaki zagadkowy eksperyment przeprowadzany jest w klasztorze? Kto chciałby na nim skorzystać?
Odważna i ciekawska dziewczynka nie byłaby sobą, gdyby nie wyruszyła na spotkanie przygody, dokładając wszelkich starań, by rozwikłać kolejne zagadki. Wszak po ubiegłorocznym sukcesie ma prawo nazywać się małą detektywką! Jedyna różnica polega na tym, że tym razem znajduje współpracownika w osobie swego rówieśnika, ucznia benedyktyńskiego gimnazjum, Simona. Kiki dość szybko przekonuje się, że praca w zespole ma zarówno wiele wad, jak i zalet…
Niewielka rozmiarowo książka to przyjemna lektura – zwłaszcza dla uczniów gimnazjów i ostatnich klas szkoły podstawowej. Być może starszym czytelnikom główny wątek wydałby się nie do końca przekonujący, a niektóre partie dialogowe sztuczne, jednak młodsi z ochotą odwiedzą pełen zagadek klasztor, towarzysząc Kiki w rozwiązywaniu kolejnych zagadek. Przy okazji znów dowiedzą się co nieco o świętym Benedykcie i założonym przez niego zakonie, obowiązującej tu regule oraz jej współczesnych interpretacjach (np. poglądach na kwestię ubóstwa i gry hazardowe mnichów). Na szczęście autorka przekazuje te informacje w przyswajalnych dawkach, dlatego poświęcone im fragmenty są równie zajmujące jak cała reszta książki.
U wujka Nicka w klasztorze dzieją się dziwne rzeczy. Z klasztornego skarbca zniknęły srebrne kielichy. Policja nie wie, co robić. To sprawa w sam raz dla...
„Tyle zamieszania o stare kości” – myśli sobie Kiki, kiedy do klasztoru jej wujka wraca odnaleziona stopa błogosławionego Henryka. Z...