Po zaginięciu dwóch osiemnastolatek podczas wakacji w Tajlandii ich zrozpaczone rodziny znajdują się nagle w centrum uwagi mediów z całego świata.
Reporterka Kate Waters zawsze daje z siebie wszystko, żeby jako pierwsza opublikować artykuł na gorący temat, pierwsza zdobyć wywiad na wyłączność, pierwsza odkryć prawdę - nie inaczej jest tym razem. Jednocześnie nie może jednak przestać myśleć o własnym synu, którego nie widziała od dwóch lat, kiedy rzucił studia i postanowił podróżować po świecie. Tym razem sprawa jest więc osobista.
W ramach odkrywania kolejnych szczegółów sprawy zaginionych dziewczyn wszyscy się przekonają, że mimo tak dużego dystansu geograficznego niebezpieczeństwo może czaić się zaskakująco blisko...
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2020-03-11
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 576
Tytuł oryginału: The Suspect
Przyznam szczerze, że w całej swojej “karierze” blogowej, o Fionie Barton słyszałam niewiele. Kojarzę ją tak naprawdę tylko z jej powieści Wdowa, a książka ta wydana była już jakiś czas temu. Kilka dni temu udało mi się przeczytać jej najnowszą pozycję, jaką jest Podejrzany. Czy po tej lekturze poczułam się zachęcona do przeczytania poprzednich historii?
Dwie nastolatki udają się na wakacje do Tajlandii. Ma być to najlepszy czas w ich młodym życiu, jednak z pozoru wspaniały wyjazd szybko zamienia się w piekło. Obie znikają w tajemniczych okolicznościach, a ich rodziny próbują za wszelką cenę dowiedzieć się, co się stało. Do akcji wkracza Kate Waters, która jako dziennikarka zawsze stara się być pierwsza na miejscu zdarzenia oraz jako pierwsza zdobyć wszystkie gorące informacje – inaczej nie jest tym razem. Jednak oprócz wykonywanej pracy, kobieta ciągle myśli o swoim synu, który od dwóch lat podróżuje po świecie. Sprawa zaczyna robić się więc osobista. W trakcie odkrywania kolejnych szczegółów sprawy okazuje się, że mimo tak dużej odległości geograficznej, zło czai się bardzo blisko...
Główną bohaterką jest tutaj właśnie Kate. Jest to sympatyczna, pracowita dziennikarka, którą z pewnością można nazwać również rzetelną - wszelkie informacje, które później podaje, sprawdza sama, stara się za wszelką cenę o wywiady na wyłączność (co z jednej strony jest dobre, ale z drugiej może przedstawiać ją jako osobę nachalną). Jednak autorka przedstawiła ją w powieści również jako matkę, która jest zdolna do poświęceń i gotowa ratować swoje dziecko za wszelką cenę.
Chciałabym przejść teraz do samej akcji i fabuły tej powieści, ponieważ jest tutaj o czym pisać. Pierwszą rzeczą, na którą chciałabym zwrócić tutaj uwagę, jest miejsce akcji. Tajlandia jest miejscem na Ziemi, które jest bardzo ciekawe, jednakże, gdy już zagłębi się bardziej w jej klimat i obserwację ludzi tam żyjących, można odkryć prawdziwą brutalność. Fiona Barton ukazała przy tej okazji również, jak wygląda lub jak może wyglądać życie w tym kraju oraz jak traktuje się tam turystów. Poprzez takie miejsce akcji wysuwa się wątek podróżniczy, który również podniósł jakość tej historii.
Autorka Podejrzanego prostym językiem, jakiego użyła, pisząc tę powieść, ukazuje brutalność i ogromną tragedię, jaka spotkała nastolatki. Dzięki temu czytelnik otrzymuje kolejne fakty dosłownie na twarz i docierają one do niego jeszcze bardziej. To trochę tak, jakby jakaś bliska znajoma opowiadała o swoich obserwacjach.
Mimo że jest to trzeci tom serii o Kate Waters, nie czuć zagubienia, które towarzyszyłoby przy lekturze przykładowo któregoś z kolei tomu Gry o tron czy też Szklanego tronu. Wszystko można zrozumieć, a historię odbiera się tak samo, jak gdyby czytało się poprzednie części. Prawdopodobnie przyczynił się do tego fakt, iż książki połączone są linią fabularną głównego bohatera, a sprawy kryminalne w każdej z nich są różne.
To, co mogę powiedzieć o tej pozycji w podsumowaniu, to że z pewnością jest tu wciągająca akcja, ciekawi i różnorodni bohaterowie (tu jako przykład mogę podać akurat zaginione nastolatki: Alex i Rosie). Krótkie rozdziały sprawiają, że powieść tę czyta się w ekspresowym tempie, co dla jednych może być ogromną zaletą. Ciekawe połączenie narracji pierwszoosobowej w “podstawowej formie” oraz narracji pisanej w formie epistolarnej (choć nie były to typowo listy, a maile). Zakończenie tej historii pozostawia czytelnika z wieloma pytaniami w głowie oraz wprowadza go w duże zaskoczenie – to zdecydowanie na plus.
Jestem szczerze zachwycona tą pozycją, choć autorka mogła jeszcze bardziej dokręcić tę śrubkę i potrzymać mnie jako czytelnika jeszcze bardziej w niepewności. Jednak w ogólnym rozrachunku muszę stwierdzić, że Podejrzany to bardzo dobry thriller, który z pewnością sprawdzi się na letnie wieczory.
Książkę czyta się bardzo szybko mimo jej objętości, fabuła świetnie przemyślana i bardzo wciągająca. Autorka umiejętnie buduje napięcie, każdy rozdział przybliża nas do prawdy lecz nie jest ona do końca oczywista. Książkę czyta się z perspektyw wielu bohaterów, dzięki temu poznajemy lepiej ich uczucia i motywacje do działań, oraz dzięki temu poznajemy opisy z różnych źródeł co bardzo urozmaica książkę. Każdy bohater przedstawiony w powieści jest ważny i intrygujący. Autorka pokazuje nam w swojej powieści jak szybko młoda osoba, która nie ma wyrobionych swoich wartości może się pogubić w swoim życiu. Młodzi ludzie, którzy chcą się usamodzielnić często nie chcą przyznać się przed rodzicami do swojej porażki i to przyczynia się do ich późniejszych problemów. Łatwo jest zabłądzić lecz trudniej się pozbierać. Powieść jest thrillerem ale przepełnionymi uczuciami matek, które straciły swoje dzieci jak również matki, która walczy by odnaleźć syna i udowodnić jego niewinność. Mamy również styczność w historii zawartej w powieści z odwróceniem ról, gdy dziennikarka staje po drugiej stronie barykady i jej życie rodzinne jest pod obserwacją kolegów z branży, a dotychczas to ona interesowała się życiem innych. Książka pełna emocji, napięcia i trzymająca w napięciu do samego końca. Zakończenie bardzo zaskakujące. Autorka ma lekki styl pisania co bardzo usprawnia prowadzenie czytelnika przez fabułę. Nieprzewidywalne zwroty akcji prawie w każdym rozdziale sprawiają, że trudno oderwać się od tak dobrze napisanej powieści.
Gdybym miała wybrać jedno wydawnictwo, z którego będę czytać thrillery, to na pewno byłaby to Czarna Owca. Kolejna powieść psychologiczna spod ich szyldu, dla której jestem gotowa zarwać noc to "Podejrzany". Jest to trzecia część cyklu o Kate Waters, dociekliwej dziennikarce, jednak bez problemu można ją czytać bez znajomości wcześniejszych tomów.
Książka jest gruba i obszerna, bo liczy ponad 500 stron, jednak tak wciąga, że ten gabaryt kurczy się i gdyby się dobrze postarać, to jeden wieczór wystarczy do pochłonięcie lektury, bo tej książki się nie czyta, a właśnie pochłania. Napisana jest prostym, lekkim językiem, ale w dobrym stylu, bez "głupotek". Fabuła na początku wydawała się oczywista, ot śledztwo dziennikarki, poszukującej chwytliwego tematu, jednak już koło setnej strony sytuacja się zmienia i bohaterka z myśliwego zmienia się w zwierzynę.
Podobało mi się to, że nie mamy tutaj takiego typowego kryminalnego schematu. Dziennikarstwo pokazane jest z tej drugiej strony, nie tylko jako ludzi-hieny, czychające na sensację. Detektyw to nie facet z oklepanymi problemami rodzinnymi i przy okazji alkoholowymi. A temat, który porusza autorka dotyczy wielu nastolatków, którzy chcą poszukiwać "siebie", najczęściej z dala od rodziców, w egzotycznym kraju podczas imprez i spotkań z dziwnymi ludzmi.
Książka bardzo mi się podobała, jest trochę inna niż wszystkie i chętnie nadrobię wcześniejsze części. Jeśli chcecie przeczytać lekki thriller bez krwi, flaków i innych paskudztw, to "Podejrzany" będzie idealnym wyborem.
“Ciekawe, czy ich życie potoczyłoby się inaczej, gdyby nie pojechali do Tajlandii”
Dwie osiemnastolatki wyjeżdżają na wakacje życia do Tajlandii. W mediach społecznościowych publikują piękne zdjęcia. Wakacje marzeń. Do czasu. Ich rodziny zaczyna martwić coraz rzadszy kontakt z nastolatkami. Rodzice zgłaszają zaginięcie Alex i Rosie. Sprawą oprócz policji zaczynają się zajmować media. Kate Wares pierwsza dociera do rodzin. Sama przeżywa podobną historię, bo jej syn dwa lata wcześniej rzucił studia i wyjechał żeby odnaleźć siebie. Od tamtej pory prawie nie ma z nim kontaktu. Sprawa staje się dla niej bardzo osobista.
“Podejrzany” to kolejny thriller psychologiczny po który sięgnęłam. Od pierwszej strony trzyma w napięciu, a historia zaginięcia dwóch nastolatek bardzo wciąga. Ich idealne, wymarzone wakacje okazują się koszmarem. Gdzie są dziewczyny? Co się z nimi stało? “Podejrzany” jest napisany z perspektywy redaktorki, matki, komisarza i Alex - jednej z zaginionych nastolatek. Sprawa jest trochę pokręcona, a akcja zaskakuje. W zakończeniu, jak to zwykle w tym gatunku bywa dowiadujemy się, że nie wszystko jest takie jak się wydawało. “Podejrzany” to naprawdę dobry thriller psychologiczny ale pomimo tego, że trzymał w napięciu i fabuła była naprawdę dobrze napisana, to czegoś mi tam brakowało. Sama nie wiem czego. Jednak wkręciłam się w niego tak, że czytając “Podejrzanego” czułam się jakbym oglądała film. Polecam !
Pasjonujący thriller psychologiczny, który pokazuje, jak szokująca prawda może kryć się za gazetowymi nagłówkami... Kiedy w wieczornej gazecie...
Przez lata Jean przemilczała wiele szczegółów zbrodni, o popełnienie której podejrzewano jej męża. Była zbyt pochłonięta rolą idealnej...
Przeczytane:2020-09-27,
"Instynkt ochrony dzieci zmienia to, kim jesteśmy."
Po uzupełnieniu zaległości związanych ze znajomością pierwszego tomu "Wdowa", przypomnieniu przeżyć podczas czytania drugiej odsłony "Dziecko", z przyjemnością sięgnęłam po trzecią intrygę "Podejrzany". Okazuje się, że Fiona Barton trzyma równy poziom twórczości. Kolejny thriller psychologiczny, przy którym dobrze się bawiłam, zwłaszcza w odniesieniu do dramaturgii przybliżanej historii. Autorka umiejętnie podprowadza czytelnika do skrajnych sfer emocji, płynnie wygrywa wyraziście wybrzmiewającą muzykę zaniepokojenia i lęku, łatwo wplata silne nuty podejrzeń i domysłów. Odpowiada mi gra, gdzie nie obowiązują reguły trzymania się bezpiecznych stref i wygodnych interpretacji. Dzięki temu rozrywka wydaje się atrakcyjniejsza i intensywniejsza, a to zawsze cieszy i przynosi satysfakcję czytelniczą.
W trzecim tomie role odwracają się, to nie ambitna dziennikarka, kluczowa postać serii, poluje na popularne i nośne medialnie informacje, ale nagle sama staje po drugiej stronie barykady, jako osoba próbująca za wszelką cenę uniknąć rozgłosu i niezdrowego zainteresowania społecznej publiczności. Kate Waters przykro doświadcza tego, co fundowała rozmówcom w poszukiwaniu materiałów do sensacyjnych artykułów. Teraz to jej rodzina, a zwłaszcza syn, przyciągają uwagę czytelników gazet, widzów programów telewizyjnych, serfujących po internecie. A wszystko zaczyna się od nagłego zniknięcia dwóch osiemnastolatek spędzających wakacje w Tajlandii. Zaniepokojeni milczeniem córek rodzice zwracają się do służb policyjnych i reprezentantów środków masowego przekazu, natychmiast uruchamiają kanały mediów społecznościowych, aby jak najszybciej dowiedzieć się, co się dzieje z ich córkami, jak sobie radzą, gdzie przebywają.
Kate zajmuje się tą sprawą najpierw z pozycji dziennikarki, ale kiedy okazuje się, że jej syn Jake, od dwóch lat podróżujący po świecie, unikający kontaktu z matką i ojcem, podejrzany jest o udział w zniknięciu Alex i Rosie, traci grunt pod nogami, staje się ofiarą nagonki mediów, gorącym tematem pierwszych stron i serwisów informacyjnych. Barton rewelacyjnie oddaje uczucia, które towarzyszą Kate w trudnej drodze docierania do prawdy, niejednoznacznej w komentarzach, niepokojącej pod względem odkrywanych podejrzanych dowodów, ciężkiej do uwierzenia z perspektywy rodzica. Nie zabrakło udziału komisarza Boba Sparkesa, który chociaż przeżywa rodzinną tragedię, a i tak oddany całym sercem oddany jest pracy detektywistycznej. Przyznaję, że lubię tę postać, darzę nawet większą sympatią niż Kate, może dlatego, że lepiej rozumiem.
Powieść czyta się w błyskawicznych rytmach, podział na krótkie rozdziały nadaje sprężystości akcji. Przypisane role narracji energetyzują scenariusz zdarzeń i dają wgląd w różne perspektywy obserwowanych incydentów. Czujemy presję czasu, z którą zmierzają się rodzice młodzieży. Intrygę zgrabnie wzbogacają nagłe zwroty akcji, liczyłam, że będą mniej przewidywalne, bardziej zaskakujące, ale i tak mi się w generalnym odczuciu podobało. Wysuwam drobne zastrzeżenia wobec finalnej odsłony fabuły, wolałabym być bardziej dezorientowana w dostrzeganiu powiązań między wątkami, lecz przyciąga zastanawiający i szokujący element w ostatnim uderzeniu, mam nadzieję, że zostanie rozwinięty w kolejnym tomie, bo daje sporo możliwości budowania napięcia.
bookendorfina.pl