Płyńcie łzy moje, rzekł policjant

Ocena: 6 (1 głosów)

,,Sądzę, że to najlepsza powstała kiedykolwiek powieść science fiction"

Philip K. Dick

,,Jason Taverner, piosenkarz i gwiazda programów telewizyjnych, po zranieniu przez zgorzkniałą byłą dziewczynę budzi się w obskurnym pokoju hotelowym i stwierdza, że ten świat go nie zna. Ramówka telewizyjna nie uwzględnia jego stałych programów, stracił wszelkie dokumenty, ludzie, którzy byli mu przyjaciółmi, nigdy o nim nie słyszeli...

Dick doświadczył niemal dokładnie tego samego... Tak jak Jason Taverner stracił nagle rodzinę oraz wszystkich przyjaciół i uciekając przed mrocznymi, nieznanymi bliżej siłami, schronił się w całkiem obcym miejscu... Ostatecznie zaś, odzyskując krok po kroku swoją tożsamość, musiał się zmierzyć z odkryciem, że nie jest już tym samym człowiekiem..."

z przedmowy Tima Powersa

Philip K. Dick urodził się w 1928 r. w Chicago, lecz większą część życia spędził w Kalifornii. Krótko był studentem Uniwersytetu Kalifornijskiego. Prowadził sklep z płytami i stację radiową. Przeszedł też doświadczenia z narkotykami, które wykorzystywał w swej twórczości. Zmarł w 1982 r. Wydał kilkadziesiąt powieści, z których wiele weszło na stałe do kanonu literatury SF. Był też autorem powieści obyczajowych, osadzonych w latach 50. i 60. XX wieku. O większości jego rówieśników uhonorowanych Nagrodą Pulitzera czy literacką Nagrodą Nobla niewielu już pamięta, on zaś ma coraz liczniejsze grono wielbicieli, a o jego książkach pisze się doktoraty...

Dom Wydawniczy REBIS wydał takie jego powieści jak: Ubik, Blade runner, Valis, Człowiek z Wysokiego Zamku i Czas poza czasem.

philipkdick.com

Wojciech Siudmak -- polski malarz i rzeźbiarz. Urodził się w 1942 r. w Wieluniu, a od 1966 roku mieszka i tworzy w Paryżu. Czołowy reprezentant realizmu fantastycznego. Prace wystawiał m.in. we Francji, Niemczech, Anglii, Szwajcarii, Kanadzie i USA. Jest autorem rysunków do cyklu science fiction ,,Kroniki Diuny", który wydał Dom Wydawniczy REBIS. Z jego inicjatywy została utworzona Fundacja Arkana XXI w celu realizacji Światowego Projektu Pokoju ,,Wieczna Miłość". Honorowy Obywatel Miasta Wielunia i Ozoir-la-Ferriere. Otrzymał Order Zasługi RP.

Informacje dodatkowe o Płyńcie łzy moje, rzekł policjant:

Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2013-05-14
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788375109948
Liczba stron: 312

więcej

Kup książkę Płyńcie łzy moje, rzekł policjant

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Płyńcie łzy moje, rzekł policjant - opinie o książce

Avatar użytkownika - Sheti
Sheti
Przeczytane:2013-06-23, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Oczywiście do przewidzenia było to, że jak tylko wydawnictwo Rebis wyda kolejną książkę pana Philip'a K. Dick'a, to nie przejdę obok niej obojętnie. Tak też się stało. Gdy dorwałam w swoje łapki ,,Płyńcie łzy moje, rzekł policjant", to rzuciłam wszystko, byle żeby się zabrać za czytanie. Trochę dziwny wydał mi się tytuł, ponieważ jakoś zupełnie nie pasował mi do twórczości mojego ulubionego autora, jednak pamiętałam, że to pan Dick, a więc tutaj wszystko może być dziwne i niepasujące... Jason Taverner jest sławnym muzykiem. Znają go praktycznie wszyscy, jego program telewizyjny ma 30 milionów fanów. Znany, uwielbiany, szanowany, bogaty. Jednym słowem wiedzie znakomite życie bez trosk i rozterek. Wszystko jednak zmienia się, gdy budzi się w hotelowym pokoju i nie pamięta, jak się tam znalazł. Dodatkowo jego egzystencja zmieniła się o 180 stopni - nikt nie ma pojęcia, kim on jest. Jego agent go nie rozpoznaje, przyjaciółka również. A o jego płytach czy programie to w ogóle już nikt nie słyszał. Cóż takiego mogło doprowadzić do owej sytuacji? Zawsze ciężko mi się zabrać za pisanie recenzji książek tego autora. Ciężko, ponieważ to nie są zwyczajne powieści, w których można opisać przyjaznych bohaterów, przepiękne tło historii czy inne tego typu rzeczy. Każda z książek tego autora jest inna, a jednocześnie coś je łączy. Łączy je to, że wprawiają czytelnika w dziwny stan - jakby słowa na papierze miały w sobie hipnotyczne działanie, które przenosi nas do innej czasoprzestrzeni. Tym razem znowu dałam się całkowicie ponieść lekturze, nie liczyło się nic, co znajdowało się obok, bo i tak nawet nie wiedziałam, co się ze mną dzieje. Chyba podobnie jak sam bohater powieści... To właśnie uwielbiam w książkach tego pana - sprawia, że dzieją się ze mną niepowtarzalne rzeczy, jego książki działają na mój umysł jak żadne inne. A każda z nich jest na swój sposób oryginalna i niebanalna. Poza Jason'em Taverner'em jest tu także sporo innych bohaterów. Ważną postacią jest Felix Buchman, policjant, który w pewnym stopniu zajmuje się sprawą Taverner'a. Ogólnie musiałabym Wam zapewne wytłumaczyć, że świat stworzony przez Dick'a jest zupełnie inny od tego, w którym żyjemy. Typowe science-fiction, latające samochody, chipy itd. Dlatego metody tamtejszej policji są również inne, a ucieczka przed nią jest praktycznie niemożliwa. Jednak wracając do Buchman'a... ciekawa postać, której osobowość zdaje się być jeszcze bardziej oryginalna niż Taverner'a. Jednak najbardziej do gustu przypadła mi Katherine Nelson, która pomogła muzykowi w bardzo dużym stopniu. Chociaż Dick i tak nigdy nie oszczędza swoich bohaterów, więc stało się, co się stało. Cóż ja mogę jeszcze napisać? Myślę, że każdy, kto choć trochę twórczością tego człowieka się interesował, ale jeszcze się z żadnym jego dzieleniem nie zapoznał, słyszał, że styl autora jest dosyć specyficzny. Nie wiem, czy każdy byłby w stanie go polubić, ale jedno jest pewne - jego książki należy czytać od początku do końca. Nie warto robić sobie przerwę, bo wtedy cały czar pryska. A tak to nie dość, że jesteśmy zupełnie gdzieś indziej, to całą historię widzimy tak dokładnie i szczegółowo, jakbyśmy oglądali film. Bardzo lubię też przedmowy, które znajdują się na początku każdej książki Dick'a, chociaż zawsze czytam je na koniec, bo boję się, że dowiem się zbyt dużo z fabuły. Oryginalna, niepowtarzalna, nieprzewidywalna, wciągająca i... dziwna. Te 5 słów znakomicie oddaje charakter książki ,,Płyńcie łzy moje, rzekł policjant", ale i także każdej innej powieści tego autora. Nigdy chyba nie powiem na niego złego słowa, bo naprawdę pokochałam jego twórczość całą sobą, a każda kolejna pozycja mnie w tym przekonaniu utwierdza. Znakomita powieść, która zawsze daje mi to niesamowite uczucie, które nie towarzyszy mi przy żadnej innej lekturze. Zdecydowanie polecam, nawet na pierwsze spotkanie z autorem, mam nadzieję, że pokochacie jego książki tak samo, jak ja!
Link do opinii
Inne książki autora
Prawda półostateczna
Philip K. Dick0
Okładka ksiązki - Prawda półostateczna

Jest rok 2025. Prawie cała ludzkość żyje w podziemnych osadach zbudowanych podczas III wojny światowej i trudni się wytwarzaniem skomplikowanych robotów...

Paszcza wieloryba
Philip K. Dick0
Okładka ksiązki - Paszcza wieloryba

Paszcza Wieloryba była planetarną utopią dla milionów kolonistów z Ziemi, odległą o wiele lat świetlnych. Dotarcie tam dzięki teleportacji zajmowało zaledwie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy