Pierwszy dzień wiosny

Ocena: 4.43 (7 głosów)

Pojedynki, intrygi, alkowiane przygody, śmieszne i zajmujące sytuacje — wszystko to czyta się lekko i przyjemnie. Kim tak naprawdę jest Kantor? Co się stało z legendarnym bardem El Draco? Czy Oldze uda się uwolnić od zaklęcia „martwego małżonka” i nareszcie stracić cnotę? Bohaterka pomyślnie znajduje swoje miejsce w obcym świecie, lecz w finale okazuje się, że to dopiero początek. Lecz nie wszystko jest zabawne: cztery bohaterskie dziewczęta idą prosto w paszczę smoka. Ich bronią magia, miecz, karabin i modlitwa. Czy wyjdą z tego cało? Król nie jest w stanie im wiele pomóc. Liczne intrygi potężnych polityków dosłownie wyrywają spod niego tron. Jeśli szczęśliwy los i genialny umysł Szellara III zawiodą, Ortan zostanie „republiką konstytucyjną” czyli w rzeczywistości zostanie rozszarpany od wewnątrz przez skorumpowanych oligarchów. Fascynujący cykl, pełen niespodzianek.

Informacje dodatkowe o Pierwszy dzień wiosny:

Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Data wydania: 2016-02-17
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-61386-78-0
Liczba stron: 504

więcej

Kup książkę Pierwszy dzień wiosny

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Pierwszy dzień wiosny - opinie o książce

Niedawno miałam okazję przeczytać pierwszy tom cyklu ,,Kroniki Dziwnego Królestwa" i entuzjastyczne przyjęłam ,,Przekraczając granice". Jestem wielką fanką fantastyki i to takiej tradycyjnej, a jeśli autor ma rosyjskie pochodzenie, tym lepiej. Już niejednokrotnie przekonałam się, że ci pisarze mają cudowną smykałkę do rozbawiania czytelnika, a co może być lepszego na poprawę nastroju, jak nie kawał dobrej fantastycznej i do tego zabawnej literatury? Oksana Pankiejewa zabiera czytelnika do całkowicie nowego otoczenia, bo równoległe światy istnieją i są pełne zagadek, które powoli odkrywałam. Pierwsza cześć jest naprawdę sympatyczna, ale ,,Pierwszy dzień wiosny" okazał się nawet lepszy, a ponieważ tak bardzo wniknęłam w tą nową rzeczywistość, musiałam od razu sięgnąć po trzeci tom serii. I to by było na tyle, bo teraz muszę czekać na wydanie kontynuacji. Bohaterowie są największą zaletą książek Pani Oksany, gdyż są zaskakujący i stanowią grupę, co najmniej dziwną. Troszkę mi zajęło nim wszystkich poznałam, bo mnogość postaci jest ogromna, dlatego ponowne spotkanie z bohaterami było o wiele przyjemniejsze. Wiedziałam, czego już mogę się spodziewać, niemniej jednak wielokrotnie mnie zaskoczyli. Olga nadal pragnie stracić cnotę i walczy z pewnym złośliwym zaklęcie, a król Ortanu ma nie jedną zagadkę do rozwiązania. ,,Na przekór przeznaczeniu" to ciąg dalszy porażek, sukcesów oraz mrocznych przepowiedni, które pomimo powagi sytuacji, bawią i wywierają presję na Sellarze. ,,Kroniki Dziwnego Królestwa" to fantastyka, jednak postrzegam ten cykle, jako obyczajówkę, a to, dlatego że autorka kładzie duży nacisk na zwykłe życie, czy też problemy bohaterów. Dużo rozmów o związkach, seksie, obowiązkach i często mało znaczących sprawach. Ważne wątki pojawiają się zazwyczaj w drugiej części książki. Akcja płynie równomiernie, by nie powiedzieć nudno. Choć pod koniec zawsze jest intensywnie i ciekawie. Ja jestem zachwycona nowym światem i tymi szalonym bohaterami, a jeśli ktoś lubi epickie walki i pęd przygody, to może nie docenić tych książek. Ja myślę o tym cyklu z pewną czułością i uśmiechem na ustach, bo jest on po prostu miły i przyjemny. Cudownie się odpoczywa czytając książki Pani Oksany, a mnożące się tajemnice oraz intrygo, dobrze rokują na przyszłość. ,,Pierwszy dzień Wiosny" oraz ,,Na przekór przeznaczeniu" nadal utrzymują poziom pierwszej części, a nawet trochę podniosły poprzeczkę i moje oczekiwania wzrosły. Lekka i przyjemna historia grupy przyjaciół została okraszona sporą dawką humoru, więc poza licznymi zagadkami oraz spiskami, czeka was niejeden wybuch szczerego śmiechu. Polecam 4+/6
Link do opinii
"Pierwszy dzień wiosny" jest lepszy od pierwszej części, ale to może dlatego, że już przyzwyczaiłam się do stylu pisania tej autorki. Albo to przez to, że wszystkie postacie poznaliśmy już w pierwszej części, a teraz tylko mamy rozwinięcie niektórych wątków. Ta część jest nieco bogatsza w akcję, chociaż nie podobało mi się tak pobieżne potraktowanie wątku ze smokiem. Ciekawa jestem co też nadzieje się w kolejnej części, bo zarówno pierwsza jak i druga część kończy się w miarę pozytywnie, bez żadnych cliffhangerów.
Link do opinii
Bardzo udana kontynuacja serii. Rozwiązanie znajdują niektóre wątki z części pierwszej, pojawia się też kilka nowych, które pozwalają sądzić, że trzecia odsłona będzie równie udana. Bardzo dużo humoru, który tak lubię w fantastyce serwowanej przez autorki z Europy Wschodniej. Jedyne, do czego mam zastrzeżenia, to zbytnia łatwość radzenia sobie z problemami - np. walka ze smokiem, z którym nie poradziło sobie wcześniej wielu "profesjonalistów", bohaterkom przychodzi wręcz zdumiewająco łatwo.
Link do opinii
Avatar użytkownika - magdalena_emilka
magdalena_emilka
Przeczytane:2016-06-18, Ocena: 3, Przeczytałam, 12 książek 2016,
O ile pierwsza część mnie zaciekawiła i rozśmieszała, tak ta mnie zawiodła.
Link do opinii
Avatar użytkownika - barwinka
barwinka
Przeczytane:2016-04-18, Przeczytałam,

Biorąc do ręki ten tytuł okładka zrobiła na mnie raczej kiepskie wrażenie, w żaden sposób nie pasując do wcześniejszej historii, podczas lektury cały czas tkwiła mi cierniem, aż dotarłam do wydarzeń, które się z nią wiążą i zrozumiałam zamysł autora. Genialna myśl, po lekturze bardzo dobrze komponująca się z całością.

Przeczytałam, że ten tom niewiele wnosi, tylko się spotykają i gadają, a historia właściwie nie posuwa się naprzód. Przeczytałam i zupełnie tego nie rozumiem. Nie dość, że świetnie się bawiłam  przy lekturze, parokrotnie wybuchając śmiechem albo uśmiechając się pod nosem, to do tego mogłam bliżej poznać Cantora, odkryć trochę inną jego stronę, podążyć wraz z ofiarami do smoka, odkryć spisek na tron i dowiedzieć się, w jaki sposób się zakończył, odkryć parę sekretów Olgi, która nadal jest moją najbliższą bohaterką, choć nie to, że ulubioną. Może historia nie posunęła się mocno do przodu, jeśli chodzi o samo królestwo, ale za to bohaterowie wiele przeszli, niektórzy zmienili swoje życie, niektórzy spojrzenie na świat, a jeszcze inni zdołali życie zachować. Sama historia nie jest tylko lekka i przyjemna, wydarzenia opisywane przez pisarkę są często nieciekawe, a jednak forma przekazu jest wciągająca i bardzo przystępna, przez co ten tytuł czyta się błyskawicznie. 
"Pierwszy dzień wiosny" to przede wszystkim lekka lektura, przy które można się zrelaksować, wciągnąć w historię bohaterów, pośmiać czytając ich poczynania i zastanawiać, czy wszystko dobrze się skończy. Utwierdzam się w przekonaniu, że Oksana Pankiejewa ma bardzo podobne pióro do Olgi Gromyko, dlatego obie pisarki bardzo przypadły mi do gustu. Lekka i przyjemna lektura, gdzie można podejrzewać, że wszystko dobrze się skończy, a jednak momentami z przejęciem czytać o przeciwnościach, które stają na drodze bohaterom. W przypadku pani Oksany jest trochę więcej erotyki, choć nie jest ona w żadnym razie nadmiernie eksponowana.  Jeśli znacie którąś z powyższych pisarek i lubicie ich książki, to zachęcanie do lektury nie ma sensu. Jeśli nie, to zapewniam, że czas spędzony z "Pierwszym dniem wiosny" będzie udany, wzbudzi spore pokłady śmiechu, a jednocześnie zainteresowanie losami bohaterów. Ja dalsze tomy biorę w ciemno, to ten typ literatury który szalenie mnie odpręża i sprawia dużo radości. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - stokrotka22
stokrotka22
Przeczytane:2022-05-25, Ocena: 5, Chcę przeczytać,
Avatar użytkownika - karolina128
karolina128
Przeczytane:2018-12-31, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Avatar użytkownika - Kapusiniaczek
Kapusiniaczek
Przeczytane:2016-03-24, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam,
Inne książki autora
Przekraczając granice
Oksana Pankiejewa0
Okładka ksiązki - Przekraczając granice

„Przekraczając granice” to pierwszy tom niezwykle złożonego cyklu fantasy, który spodoba się wszystkim fanom Olgi Gromyko. Oksana Pankiejewa...

Na przekór przeznaczeniu
Oksana Pankiejewa0
Okładka ksiązki - Na przekór przeznaczeniu

"Na przekór przeznaczeniu" to trzeci tom niezwykłego cyklu fantasy autorstwa Oksany Pankiejewej, który spodoba się wszystkim fanom Olgi Gromyko i miłośnikom...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy