Seria książek opisująca przygody Tomasza - historyka sztuki, tropiciela przemytników i złodziei skarbów narodowych. Nazwano go Panem Samochodzikiem w związku z wehikułem, którym jeździł. Otrzymał go w spadku po wuju, który zbudował śmieszną karoserię, kryjącą wspaniały silnik Ferrari 410 i wyposażył tę śmieszną konstrukcję w wiele ciekawych i pożytecznych wynalazków własnego pomysłu. Panu Tomaszowi w rozwiązywaniu zagadek pomagają przyjaciele - harcerze. Książki Nienackiego należą do tych, które czyta się z zapartym tchem. Ponadto wyrabiają ogromny szacunek dla zabytków i historii polskiej.
Wydawnictwo: Warmia Oficyna Wydawnicza
Data wydania: 2000-02-01
Kategoria: Przygodowe
ISBN:
Liczba stron: 259
Język oryginału: Polski
Kolejny tom przygód Pana Samochodzika czyta się prawie tak fajnie, jak poprzednie. To "prawie" jest naprawdę nieznaczne, więc mogę spokojnie napisać, iż miło spędziłem czas nad książką. Ten tom pierwszy raz nie opowiada o zagadkach historycznych, a był pozycją proekologiczną. Pan Samochodzik, noszący tu imię Szarej Sowy wraz z przyjaciółmi hołdującymi indiańskim zwyczajom walczy o zahamowanie zapędów kierownika ośrodka wypoczynkowego, pragnącego zaanektować prawie całe jezioro na rozbudowę wakacyjnej infrastruktury. Jak zwykle u Nienackiego mamy wiele pięknych kobiet, z którymi jednak Szara Sowa zupełnie sobie nie radzi, choć... jedną poprosił o całusa. Odmówiła, choć czuć było, że gdyby poprosił raz jeszcze może coś by z tego było.
Z francuskich zamków nad Loarą giną bezcenne płótna mistrzów malarstwa. Złodziej, podający się za Fantomasa, kradnie dzieła sztuki...
Siostra pana Tomasza wyjeżdża wraz z mężem na stypendium zagraniczne, dlatego pan Tomasz musi na czas wakacji zaopiekować się siostrzeńcami, Zosią i Jackiem...
Przeczytane:2015-12-29,