"Imponującym osiągnięciem Damona Galguta jest sposób, w jaki prowadzi czytelnika. Zdania posiadają tak hipnotyczną moc, że gdy tylko weźmiemy do ręki którąś z jego powieści, nie zdołamy jej odłożyć". Russell Celyn Jones, The Times
"Spośród pisarzy Południowej Afryki warto zapamiętać nazwisko Damona Galguta. Jego proza nosi cechy malarstwa pejzażowego, obrazów namalowanych odważnymi ruchami pędzla". Stephen Abell, Daily Telegraph
W obcym pokoju jest powieścią o tęsknocie i niespełnionym pragnieniu, o gniewie i współczuciu. Jest przepięknym, niezapomnianym wspomnieniem o poszukiwaniu miłości i miejsca, które można nazwać domem.
Młody mężczyzna udaje się w podróż najpierw do Grecji, potem do Afryki i wreszcie do Indii. Wędruje z niewielkim bagażem i najprościej, jak się tylko da. Dla tych, którzy są z nim w podróży, i których spotyka na swej drodze - przystojnego i tajemniczego nieznajomego, grupki beztroskich turystów z plecakami, i kobiety, która znalazła się w swoim życiu na krawędzi - staje się kolejno Naśladowcą, Kochankiem i wreszcie Opiekunem. Chociaż bardzo się stara i ma jak najlepsze intencje, wszystkie trzy podróże zakończą się katastrofą. Wszystkie trzy zmienią jego życie.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2013-10-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 208
Nagroda Bookera 2021 Republika Południowej Afryki, okolice Pretorii. Rodzina Swartów, zamożnych Afrykanerów, prowadzi tu sporą farmę. Z pozoru nic ich...
Przeczytane:2017-03-25, Ocena: 4, Przeczytałam, ...Indyjski collage, Poszły w świat..., ...Afryka,
Kiedy przeczytałam informację, że książka była dwukrotnie nominowana do nagrody Bookera od razu wiedziałam, iż nie będzie to zwyczajna lektura. I rzeczywiście powieść „W obcym pokoju” odbiega swoją formą od przyjętych kanonów, a i jej treść jest dość osobliwa.
Powieść składa się z trzech odrębnych części – opowiadań, rozdziałów zatytułowanych „Naśladowca”, „Kochanek” i ” Opiekun”, które łączy osoba narratora, utożsamianego z samym autorem. Damon Galgut jest południowoafrykańskim pisarzem, który ma w swoim dorobku kilka powieści i sztuk teatralnych. Swoją pierwszą książkę napisał w wieku siedemnastu lat.
Wszystkie te historie opowiadają o zamiłowaniu autora do podróży, które stanowią esencję jego życia. Te liczne wędrówki po Afryce, Indiach i Europie mają jeszcze jeden cel – poszukiwanie swojego miejsca na ziemi. Każda z nich to również pewne zadanie do wykonania, inna rola do spełnienia – naśladowcy, kochanka i opiekuna. Na swojej drodze outsider i introwertyk Damon napotyka ludzi, którzy, podobnie jak on, przemieszczają się z miejsca na miejsce, a proza codziennego dnia zamienia się u nich w rutynę ciągłej wędrówki, która zostaje sprowadzona do bardzo przyziemnych spraw jak: jedzenie, spanie, transport, ale także zmęczenie, nuda i oczekiwanie.
Jak kończą się te wszystkie kosztowne eskapady? Czy pozwolą znaleźć Damonowi to, czego poszukuje?
Powieść Damona Galguta ma dość specyficzny i szczególny wymiar. Każde z opowiadań przybiera formę kazania. Tradycyjne dialogi odbiegają od ogólnie przyjętego układu. Narracja wzbudza niepewność i niepokój. Poprowadzona w przeważającej części w trzeciej osobie pozwala narratorowi na przekazywanie możliwie jak najwięcej wspomnień i wrażeń ze swoich wędrówek. Co ciekawe nie znajdziemy tu barwnych opisów afrykańskiej przyrody i otaczających krajobrazów. W to miejsce otrzymujemy garść wewnętrznych przemyśleń bohatera, jego osobistych przemian, wątpliwości i rozterek. Mimo oszczędnego stylu, braku ozdobników, wprowadzenia elementów naturalistycznych każda opowieść Damona trzyma czytelnika w niesłabnącym napięciu, by na koniec spowodować w jego duszy prawdziwą burzę emocji. Autor zwraca uwagę na takie aspekty życia jak dominacja, walka o przywództwo, podporządkowanie, następnie miłość do drugiego człowieka i wstrzymywane do granic możliwości pożądanie, a w końcu przyjaźń, odpowiedzialność za drugą osobę i poświęcenie.
Damon Galgut stworzył nieszablonową historię, z której można wyciągnąć wiele wniosków. Służy ona przemyśleniu i przeanalizowaniu tego, co w życiu naprawdę ma znaczenie, nie zapominając, że:
„Żeby usnąć w obcym pokoju, trzeba wszystko z siebie wyrzucić. A zanim się wszystko wyrzuci, jest się sobą. A kiedy już wszystko wyrzuciłeś, nie ma cię. A kiedy napełni cię sen, nigdy cię nie było”.