„Odruch naturalny” jest kontynuacją książki „Kruszenie odmieńca”. Po śledztwie i po przejściach w areszcie śledczym Marek Kabacki zostaje skazany na 25 lat więzienia. Jest bliski załamania. W tym samym areszcie przebywa aż do zawieszenia stanu wojennego. Spotyka się z uwięzionymi działaczami opozycji. Nie wszyscy z nich są tacy, jakich wcześniej sobie wyobraził. Z jednymi potrafił się dogadać, do innych docierał w sposób zabroniony, co nie uszło mu bezkarnie. Budzą się też zmory przeszłości. Podpisane kiedyś zobowiązanie do współpracy ze służbami specjalnymi ponownie zostaje przez nie wykorzystane. Chcąc się temu przeciwstawić, a przy okazji osiągnąć swój cel, jakim jest przetransportowanie do Zakładu karnego, Kabacki podejmuje współpracę
Książka pod patronatem: KULTURALNE ROZMOWY, CZYTAMY MAMY, KUFER KULTURALNY
Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok
Data wydania: 2021-12-15
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 372
Język oryginału: polski
Jedną z pierwszych rzeczy, które zrobiłem po przeczytaniu „Kruszenia odmieńca” było googlowanie informacji na temat wietnamskich kobiet. Wiem...
Przeczytane:2022-03-23, Ocena: 6, Przeczytałam,
To pierwsza taka książka, jaką miałam okazję przeczytać i powiem szczerze, że nie było łatwo, ponieważ temat okazał się dość ciężki. Czas, w którym autor opisuje wydarzenia, również jest dla mnie odległy, więc pewnie dlatego fabuła aż tak mnie nie porwała, ale żeby przybliżyć temat, przedstawię najważniejsze informacje.
"Odruch naturalny" to kontynuacja książki pt. "Kruszenie odmieńca". Bohater, Marek Kabacki, skazano na 25 lat więzienia, więc aż do wybuchu stanu wojennego. Tam poznaje działaczy opozycji, co weryfikuje jego wyobrażenie o nich. Do każdego z nich starał się docierać w inny sposób, co nie zawsze było legalne. Zapomniana przeszłość oraz współpraca ze służbami specjalnymi dają o sobie znać. Dawne kontakty ponownie proponują kooperację. Kabacki godzi się na to, ale tylko dlatego, aby przeniesiono go do zakładu karnego.
Historia pozwala nam więc poznać losy sierżanta Zenona Celegata służącego w stopniu podoficera, a zarazem współpracownika służb specjalnych. To co w tej książce jest najbardziej interesujące, to narracja prowadzona w dwóch kierunkach.
Pierwszoosobowym, gdzie narratorem jest Zenon Celegat. Czytamy wtedy tę historię jako pewnego rodzaju pamiętnik. Autor opisuje bowiem własne doświadczenia z okresu przebywania w areszcie. Mamy więc zapis naocznego świadka, który niczego przed swoim czytelnikiem nie tai.
Natomiast narracja trzecioosobowa pozwala spojrzeć na wszystko z perspektywy uważnego obserwatora. Ten zabieg literacki, dzięki któremu mamy wrażenie, że bohater jest wszechwiedzący, ale jednocześnie ukrywa przed obserwowanym pewne fakty wiadome tylko obserwującemu i czytelnikowi. Możemy więc podsłuchać przez dziurkę od klucza historii z ust kolegi, niemego świadka zdarzeń lub zupełnie obcego, obiektywnego obserwatora. To niezwykła wartość dla samej powieści.
Dzięki opisanym w "Odruchu naturalnym" wydarzeniom poznajemy nie tylko sylwetkę Zenona Celegata, ale też czasy przesilenia i stanu wojennego. To niezwykle osobiste zwierzenia człowieka uwikłanego we współpracę, z której nie może się wyplątać. Bohater, igrając z własnym losem, gra w niebezpieczną grę, narażając przy tym nie tylko siebie, ale i rodzinę.
Polecam książkę każdemu, kto interesuje się latami 80. Zapraszam do lektury.