Mikołajek nabiera kolorów!
Tym razem opowiadania o paczce kumpli Mikołajka pojawiły się niespodziewanie, odnalezione w szufladzie Goscinny’ego. Te nieznane przygody Sempé zilustrował kolorowymi rysunkami, dzięki czemu historie o Mikołajku nabierają prawdziwych rumieńców. Najsłynniejszy francuski uczeń ma dwie cechy – nigdy się nie zmienia i nigdy się nie starzeje. A pomysłów na przygody nigdy mu nie brakuje. Co obejrzą w telewizji u Kleofasa? Czy uda im się otworzyć własny cyrk? Przekonajcie się sami, bo Mikołajek długo nie usiedzi w jednym miejscu!
„Kiedy w szkole mam dobre stopnie, rodzice pozwalają mi czasem zadzwonić do Kleofasa, żeby zaprosił mnie do siebie na telewizję. Kłopot tylko, że Kleofas jest najgorszym uczniem w klasie i jego rodzice za karę często nie pozwalają mu oglądać telewizji, a wtedy ja – to niesprawiedliwe – też nie mogę oglądać. Rodzice Kleofasa naprawdę przesadzają, no bo co w końcu, kurczę blade!”
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2018-09-26
Kategoria: Dla dzieci
Kategoria wiekowa: 9-12 lat
ISBN:
Liczba stron: 192
Tytuł oryginału: Le Petit Nicolas. Le ballon et autres histoires inedites
Język oryginału: francuski
Tłumaczenie: Barbara Grzegorzewska
Ilustracje:Jean-Jacques Sempé
Kolejne przygody urwisa Mikołajka, który jest tylko chłopcem, typowym dzieckiem.
Mikołajek swoim urokiem mógłby obdarować niejeden tuzin dzieci. Chyba najbardziej przypadła mi do gustu historyjka o konkursie, w którym mógł wygrać samochód. Kłótnia o auto z kolegami świetnie odpowiada powiedzeniu "nie dziel skóry na niedźwiedziu". Mikołajek jest cudownym i wrażliwym bohaterem i z pewnością sięgnę jeszcze nie raz po opowiadania z jego udziałem.
Zabawne perypetie Mikołajka i jego przyjaciół. Niczym nieograniczona wyobraźnia, oryginalne pomysły gwarantują wyśmienitą zabawę. Dorośli też potrafią rozbawić. Moje dzieci bardzo lubią Mikołajka.
Przez pewną galijską wioskę, podobną do osady Asteriksa, przebiega głęboki rów. Wykopali go sami mieszkańcy, by raz na zawsze odciąć się od sąsiadów...
W galijskiej wiosce panuje dziwna atmosfera. W obecności Obeliksa wszyscy wymieniają porozumiewawcze spojrzenia i uśmieszki... Sprawa jednak szybko się...
Przeczytane:2013-11-07,