Victor Moss trafia niespodziewanie na zamek w Baranowie Sandomierskim i nawiązuje współpracę z polską grupą przygotowującą ekspedycję wojskową. W ośrodku otrzymuje również odpowiedzi na kilka nurtujących go pytań. Teksty ze starego notesu i pozyskane na zamku wiadomości pozwalają mu uwierzyć w możliwość rozszyfrowania pewnej tajemnicy historycznej.
Z czasem przekonuje się też, że szczątkowe informacje ze starożytnej przeszłości Sumerów mogą być kluczem do rozwiązania światowej zagadki. To jednak stwarza zagrożenie wielkim tego świata. Zaczyna się niebezpieczna gra z tajnymi służbami. Na drodze do prawdy Moss spotyka osoby, które mogą mu tyle samo pomóc, co zaszkodzić.
"Niezabliźniona nić" to thriller konspiracyjny, pełen intryg i dynamicznych scen trzymających w napięciu. Gotowy na wszystko bohater musi stawić czoła nie tylko ludziom, ale też tajemnicy stojącej ponad jego życiem.
Wydawnictwo: Szara Godzina
Data wydania: 2020-06-25
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 400
Język oryginału: polski
„Na początku mamy wybór, w konsekwencji, którego gdzieś docieramy, lecz nie zawsze tam, dokąd zamierzaliśmy i często nie tak jak tego chcieliśmy”
"W pogoni za przyszłością spójrz czasem w przeszłość"
Główny bohater Amerykanin Victor Moss trafia do zgrupowania polskiej ekspedycji, z propozycją współpracy. Od samego początku nie jest tak, jak zakładał. Sprawy się komplikują, gdy do akcji włącza się ktoś z zewnątrz.
Autor oswoił mnie w I-szym tomie pt. "Artefakt umysłu" z szybką akcją. I tego spodziewałem się także w tym. W "Niezabliźnionej nici" natrafiam na budowanie złożonych relacji międzyludzkich oraz proces przemiany głównego bohatera. Niekiedy nawet kosztem akcji, ale jednak jest to przemiana intrygująca. Nie brakuje w powieści wielu faktów ze starożytności i współczesności. Można poszerzyć sobie wiedzę. Autorowi udało się stworzyć intrygującą treść, wyprowadzając ją do momentu, w którym chce się szybko sięgnąć po kolejny tom. Gorąco polecam.
"Przeszłość dogoni przyszłość?".
Czytelnicy pierwszego tomu tryptyku "Seton", po niemal trzech latach, w końcu doczekali się kontynuacji losów Majora Victora Mossa i jego życiowej przygody z pewnym starym notesem. W dobie aktualnego, niezwykle dynamicznego procesu wydawniczego to dość spory czas, ale warto było czekać. Chociażby po to, aby na kilka godzin przenieść się do zamku w Baranowie Sandomierskim i tam zgłębiać tajemnice starożytności.
Marian Andrzej Nocoń od wielu lat zajmuje się zawodowo zarządzaniem. Autor w 2010 r. wydał swoją debiutancką powieść pt. "Wszystko się zmienia", która stała się swoistą inspiracją do jego dalszych działań twórczych. W 2016 r. została wydana jego druga książka pt. "Czarna biel. Wspomnienia", oparta na prawdziwych wydarzeniach, a w 2017 r. "Artefakt umysłu". Oprócz pisarstwa, zajmuje się kwalifikowaną turystyką górską oraz fotografią krajobrazową.
Amerykański komandos Victor Moss trafia do zamku w Baranowie Sandomierskim, gdzie dostaje szansę nawiązania współpracy z polską grupą, mającą na celu wyruszyć śladem starego notesu. Bohater szuka wsparcia ze strony swojego wojskowego towarzysza broni Petera Nowaka, a także szuka odpowiedzi na najbardziej nurtujące go pytania. Odpowiedzi, które odsłaniają obraz walki tajnych wywiadów największych mocarstw świata, a także wpływu przeszłości na przyszłość.
Czy wiecie o tym, że tajemnicza cywilizacja Sumerów posiadała wiedzę o istnieniu odległych planet, których istnienie potwierdzono tysiące lat później, a ich odkrycia astronomiczne zostały udokumentowane dopiero na przełomie XIX i XX wieku? Fakty te niesłychanie rozbudzają wyobraźnię, co doskonale wykorzystał Marian A. Nocoń, oddając w ręce czytelników drugi tom swojej trylogii. Zagadki starożytności to bowiem element, wokół którego została osnuta cała fabuła tej powieści. Losy bohatera skutecznie stawiają pytania o wpływ odległej przeszłości na nasze obecne życie, a także na przyszłość. Jest wielka tajemnica, mało znane fakty i intrygujące domysły, które rozpalają wyobraźnię do czerwoności, czyli wszystko to, co lubię.
Jako zwolenniczka czytania wszelkich serii od początku, oczywiście polecam wam przed lekturą "Niezabliźnionej nici" zapoznać się z "Artefaktem umysłu", ale z góry informuję, że aby zrozumieć wydarzenia z drugiego tomu, nie trzeba obligatoryjnie znać pierwszego. Autor bowiem wyjaśnia najważniejsze wydarzenia z przeszłości. Niezwykle istotnym jest przy tym fakt, że druga część tryptyku znacznie różni się od pierwszej pod względem większego nacisku na przemianę wewnętrzną protagonisty niż na jej warstwę przygodową. Więcej w niej wszelakiego rodzaju intryg i związanych z nimi, ludzkich emocji, niż pościgów i zwrotów akcji. Zaskakująca jest tutaj głównie wewnętrzna walka Victora Mossa z własnymi przekonaniami i z góry ustalonymi stałymi. Bohater ten musi bowiem w trudnych dla siebie chwilach, zweryfikować własne twierdzenia, co okazuje się niezwykle interesujące.
W powieści oprócz fascynującej zagadki starożytności, znalazłam także kilka innych ciekawostek, które zachęciły mnie do pogłębiania wiedzy. Mowa tutaj o teorii cykliczności ewolucji gatunku ludzkiego, o technologii analitycznej zwanej predyktywną oraz o nadprzewodnikach. Uwielbiam dostawać w tego typu książkach, takie smaczki, rozbudzające mój czytelniczy apetyt.
Za sprawą Mariana A. Noconia, podróż do renesansowego zamku, okazała się niezwykle zajmująca. A to dzięki dużej dawce sensacji, garści dreszczowca i łyżki przygody. Wyjaśnione w fabule znaczenie tytułu tej książki, doskonale obrazuje przenikanie się tajemnic z zamierzchłych czasów z teraźniejszością. Zajrzyjcie koniecznie do "Niezabliźnionej nici"!
https://www.subiektywnieoksiazkach.pl/
Książkę można nabyć w księgarni MUZO: https://mariannocon.pl/sklep