Nieczyste zagrania
K.C. Hiddenstorm

K.C. Hiddenstorm „Nieczyste zagrania”

Ethan Blackmore jest pracownikiem szefa mafii handlującego nielegalnym towarem. Mężczyzna dąży do celu, by okraść bossa, bo dzięki temu będzie wysoko postawiony w hierarchii. By odwrócić wzrok federalnych wpada na pewien pomysł. Zawiązuje układ z tancerką klubu nocnego Judith Knight. Postanawia jej zapłacić za to, by udawała jego dziewczynę. A co za tym idzie? Niepodważalne alibi na czas kradzieży. Czy plan się powiedzie?

Przyjemna w odbiorze, pełna pożądania i mafijnych interesów. Wszystko wspólnie gra i zachęca do sięgnięcia po kontynuację. W następnej części z pewnością dowiemy się rozwiązania niektórych tajemnic. 🔥

🔥Recenzja🔥

😈Nieczyste zagrania😈

"Uważał, że jego dusza – jeśli faktycznie jakąś posiadał – była właśnie taka, czarna jak smoła."

Judith to kobieta, która jest piękna i tańczy w klubie nocnym. W iście diabelski sposób działa na mężczyzn. Jednak przeszłość nie jest taka kolorowa. To wszystko zasługa jej byłego chłopaka. To przez niego musi zajmować się tym, czym się zajmuje. Taka spłata długu jej kosztem. Jednak jest możliwość wyjścia z tego piekła. Wystarczy zawrzeć układ z Ethanem. Ma być tylko przykrywką dla FBI, w zamian za to otrzyma wolność. Czy układ będzie tylko układem? Czy między tą dwójką narodzi się coś więcej?

To już moje kolejne spotkanie z twórczością autorki i muszę powiedzieć, że zaliczam je do udanych. Książkę czyta się bardzo szybko, a to za sprawą lekkiego pióra autorki. Wiele tajemnic, niespodziewanych momentów czyni tę książkę jeszcze ciekawszą. Znam tę autorkę z krótkich opowiadań oraz innych książek i tutaj pokazała nam się z równie niegrzeczne strony. Momenty zbliżenia się bohaterów sprawiają, że pojawi się ogień. Czy jesteście na niego gotowi?

Czekałam cierpliwie na najnowszą powieść pisarki, tak dobrze zapowiadającą się. Chociaż... Ja nie czytam erotyków! A tutaj niespodzianka, jednak się skusiłam. Nie spodziewałam się, że znajdę tu tyle tych scen, ale w sumie sama okładka powinna mi to podpowiedzieć... Myślicie, że jestem zła? Otóż nie! Czytało mi się bardzo dobrze, po raz kolejny zostałam wciągnięta do świata wykreowanego przez pisarkę. Z ogromnym zainteresowaniem śledziłam dalsze losy bohaterów i trzymałam za nich kciuki - bądź też nie. ;) Lubię być czasem jędzą. ;D A tak serio, to czytało mi się szybko, lekko i przyjemnie. Takiej lektury potrzebowałam, totalnie odmóżdżającej, nie do końca w moim klimacie, ale jednak przyjemnej. Zaskakujące zwroty akcji i same wydarzenia sprawiły, że aż stałam się niecierpliwa - gdzie tam czekać do przyszłego roku na dwie kolejne części? Toż to szaleństwo! 

Judith - bohaterka, która od samego początku ma przechlapane. Współczułam jej, a z drugiej strony nie potrafiłabym tak jak ona, pracować w takim miejscu. Ona też nie za bardzo ma wybór, jest uwięziona między młotem, a kowadłem... Dobrze, że chociaż odnajduje w niej coś, co sprawia jej przyjemność - taniec. Uwalnia ją chociaż na chwilę.
Ethan jest postacią, która powoduje gęsią skórkę na ciele. Nieprzewidywalny, tajemniczy i brutalny, a przy tym nieziemsko przystojny. Tak, nieziemsko, bo wszyscy zwracają na niego uwagę.
Ta dwójka wpada na siebie, a później to już prędzej razem, niż osobno. Ich relacja jest pokręcona, jednak do przewidzenia było, że wyniknąć może coś grubszego. Albo od niej, albo od niego, ewentualnie od nich obojga.
Są to bardzo żywe postacie, charakterne i specyficzne, myślę, że gdyby bardzo się przyłożyć, to znaleźlibyśmy takie osoby w naszym codziennym życiu. 

Akcja tutaj przeważnie pędzi na łeb, na szyję. Dzieje się tak dużo, że nie sposób nadążyć. Wszystko się zmienia w sekundzie, tak samo zachowanie naszych postaci... Są nieprzewidywalni. Hiddenstorm postawiła na wartką akcję, nie ma spania, co to, to nie! Trzeba mieć oczy dookoła głowy, bo wystarczy ułamek sekundy, by zmieniło się diametralnie położenie. Lubię takie dynamiczne powieści, gdy wiele się dzieje, bo przez to strony same uciekają, jedna za drugą. Mogłam bezproblemowo biec za Ethanem, Judith i trzymać za nich kciuki, by poszło po ich myśli. 

Postawiłam tutaj na totalny luz i nie przewidywałam głębszej historii z wartościami. Chciałam odpocząć i zresetować umysł i udało mi się. Chociaż do tej pory intryguje mnie Ethan oraz to, co będzie miało miejsce w dwóch kolejnych tomach...
Jest tutaj wiele scen erotycznych, niezbyt grzecznych, więc jeśli nie lubicie takowych scen, może być Wam ciężko przejść przez tę opowieść. Wiele w niej brutalnych momentów, pełnych agresji - więc jeśli nie jesteście fanami takich zdarzeń, lepiej omińcie "Nieczyste zagrania". Ja niezbyt często sięgam po tego typu historie, to tutaj dałam szansę, ze względu na autorkę i nie żałuję, bo znów dostałam coś innego, na mnie zrobiło dość dobre wrażenie. Może nie powaliło na kolana, ale jest to dobra powieść, inna nieco od pozostałych. Może niektóre zdania mi się nie podobały, szczególnie to wymuszanie wymawiania imienia Ethana, gdy dziewczyna dochodziła, bo już po pierwszym razie wydawało mi się sztuczne - to było całkiem nieźle. 

Z niecierpliwością czekam na kontynuacje i mam nadzieję, że po raz kolejny roznieci moją duszę i umysł K.C.Hiddenstorm. Do tej pory się nie zawiodłam i mam nadzieję, że to się nie zmieni. Szanuję ją za to, że ma tak pokręcone pomysły na książki i że za każdym razem jestem zainteresowana tym, co czytam. :)
Jeśli lubicie erotyki, romanse - z wartką akcją - polecam. 

🔥🖤🔥 RECENZJA 🔥 🖤🔥

Autor: @karina_hiddenstorm
Wydawnictwo: @wydawnictwomuza @grzeszne_ksiazki

Nieczyste zagrania

Ethan Blackmore jest wysoko postawiony w mafijnej hierarchii, jednak doskonale wie, że droga na sam szczyt, jest dla niego zablokowana. Dlatego postanawia, za plecami szefa zrobić interes, który być może zagwarantuje mu, ogromne pływy, a co za tym idzie wolność i bezkarność. Ale czy tak będzie? 🤔
Pewnego dnia FBI zaczyna węszyć wokół Blackmore'a. Mężczyzna postanawia dogadać się z Judith Knight, która pracuje w nocnym klubie Orion. Ma to być czysty układ, za kasę. Z czasem układ zamienia się, w uczucie. A niechęć przeistacza się w namiętność. Do czego to doprowadzi? 🤔
Czy dziewczyna sprowadzi na Ethana kłopoty? 🤔
Na te pytania znajdziecie odpowiedź w książce 😁📙📖

„Zdała sobie sprawę, że zaczęła wpadać w pułapkę, w którą wpadać absolutnie nie powinna. Że być może to już w nią wpadła. Mimo tego, że wielokrotnie ostrzegała sama siebie, mimo iż dobrze wiedziała, do czego prowadzi niefrasobliwe myślenie, to jednak traciła czujność, pozwalała, by to uczucia przejmowały stery. Nie, może uczucia to słowo na wyrost. ”

Zacznę od tego, że ta książka jest mocna, może dla niektórych za bardzo. W tej pozycji było wszystko, to co lubię. Czyli seks, uczucie, pożądanie. Była to moja druga pozycja, od tej autorki i na pewno nie ostatnia. Czytało mi się dobrze i szybko. Historia podobała mi się.
Z niecierpliwością czekam, na dalsze losy Ethan i Judith. Sięgnęłam po tę książkę, ze względu na okładkę.

Polecam wam tę książkę 📖📙♥️.

Gratuluję autorce wydania kolejnego dzieła 📚 😁

Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz ♥️.

Nieczyste zagrania autorstwa K.C. Hiddenstorm to pierwszy tom serii o takiej samej nazwie. Ethan Blackmore to silny mężczyzna, który zajmuje wysokie stanowisko w świecie, o którym Judith Knight mogła tylko słyszeć w filmach o mafii. Ethan zdaje sobie sprawę, że droga na szczyt jest zamknięta, postanawia jednak przeciwstawić się temu i ukręcić interes za plecami szefa. Mężczyzna zdaje sobie sprawę, że nie będzie to proste, a jedno potknięcie oznacza śmierć, jednak stawka jest wysoka. Kiedy FBI zaczyna węszyć wokół Blackmora, ten sprytnie dogaduje się z tancerką z klubu Orion, jest jego "czynnikiem chaosu". Czy przeciętna tancereczka okaże się, kimś więcej? Czy ten układ pozostanie tylko transakcją, a może przerodzi się w uczucie? Jak potoczą się losy bohaterów w tym niebezpiecznym świecie brutalności i pożądania?
Nieczyste zagrania są moim pierwszym spotkaniem z twórczością Pani Kariny Hiddenstorm, jednak już teraz mogę powiedzieć szczerze, że zostanę jej wielką fanką. Ma ona bowiem bardzo ciekawy, luźny styl, który czytałam z ogromną przyjemnością. Potrafi ona łączyć słowa w zdania tak, by zainteresować czytelnika, umiejętnie operuje żartem, by go rozbawić, a w pikantnych momentach opisuje akcję tak, że czytamy ją z wypiekami na twarzy. Bardzo podobał mi się humor w książce, sceny akcji, opisy brutalności, tańca, jak i namiętne sceny, które były napisane ze smakiem i w dobrym guście. Sama akcja i relacja bohaterów była dobrze poprowadzona, stopniowo się rozwijała, pokazując przemianę tych postaci i ukazując ich słabości, co dodatkowo je urozmaicało. Świat Ethena jest pokazany w całej swej brutalności, ukazuje prawdziwą agresję i nienawiść. Natomiast Judith uosabia przykład dziewczyny, która z naiwnej i oszukanej przeistacza się w silną i niezależną kobietę, która ma własne zdanie i bierze sprawy w swoje ręce. Zakończenie historii pozostawiło we mnie ogromny niedosyt i zaciekawienie, co będzie dalej, czekam na kontynuację serii! Dodatkowo przypis "Od autorki" sprawił, że już nie mogę się tego doczekać. Polecam serdecznie!

, , WEJDŹ DO ŚWIATA, W KTÓRYM
KRÓLUJĄ NIENAWIŚĆ I POŻĄDANIE "

Ethan Blackmore jest wysoko postawionym w hierarchii członkiem mafii. Wiadomo droga na szczyt tej mało legalnej kariery nie zawsze była kolorowa. Na głowie ma non stop policję, federalnych oraz na każdym kroku musi uważać by nie przyciągnąć na siebie, aż tak dużej uwagi. Jest facetem, który nie bawi się w stałe związki, a gdy potrzebuje jakiejś kobiety to po prostu płaci jej za spędzone z nią chwilę bądź noc. Kiedy Ethanowi siedzi na ogonie FBI i na każdym kroku węszą by złapać go na gorącym uczynku, postanawia on wynająć Judith Knight, by udawała jego partnerkę. Dziewczyna dość szybko przyjmuje jego propozycje oraz warunki pracy, ponieważ przez swojego byłego faceta popadła w niezłe bagno. Ale czy to będzie tylko praca? A może kryje się za tym coś więcej ...

Kochani tą o to książką autorka wleciała na gruuubo. Można powiedzieć, że jest to książka dla niegrzecznych Pań oraz Panów. Ma pazur, bardzo mocny język oraz zero hamulców. Już dawno nie przeczytałyśmy tak mocnego jeżeli chodzi np. o sam dobór słów - erotyku. Wydaje nam się, że nie jest to książka dla powiedzmy,, wrażliwych" osób, bo tak jak już wspomniałyśmy język jest bardzo dosadny. No ale oczywiście o to chodzi w erotykach. Wydaje nam się, że autorka stanęła na najwyższym poziomie pisząc tę książkę, ponieważ już dawno nie spotkałyśmy się z książką tego gatunku napisanej w tak bezpośredni sposób. Może dla niektórych będzie za mocna, natomiast my uważamy, że po prostu zostało to napisane tak jak być powinno w tej kategorii.
Jeżeli mowa o bohaterach to Ethan to typowy bad boy. Można powiedzieć, że zapewne westchnienie oraz obiekt pożądania wielu kobiet. Nie ma dla niego słowa,, NIE " . To co chce po prostu dostaję. I naszym zdaniem jest to bardzo fajnie wykreowana postać jeżeli chodzi o romanse, erotyki czy książki mafiijne. Po prostu dobry bohater w odpowiednim dla siebie miejscu. Wydaje nam się, że właśnie jest to jeden z plusów, który po prostu przyciąga czytelników. Co do Judith to trochę zagubiona kobieta z wielkim bagażem doświadczeń, ale i jeszcze większymi problemami oraz bardzo złą przeszłością. Przyjęcie propozycji Ethana przez nią dla wielu z nas może wydać się nienormalne i pokręcone, ale zadajmy sobie pytanie - Jak my w życiu codziennym byśmy się zachowali na jej miejscu? Odpowiedzi zapewne byłby różne jedne za, drugie przeciw, a następne może z jakimś nowym planem. Ona w naszych oczach pokazała prawdziwą, silną oraz charakterną kobietę. Bo pomimo tego w co wplątał ją jej chłopak to zamiast zrobić jakieś głupstwa typu np .popełnienie samobójstwa dawała radę i z nie do końca podniesioną głową działa. Pokazała nam po prostu siłę, której wielu z nas brakuje. Dodamy jeszcze, że na duży plus oczywiście jest wątek mafijny ( nasz ukochany 🥰❤❤) , bez którego książka nie miała by aż tak dużego pazura. Autorce gratulujemy napisania tak epickiego erotyku oraz mamy nadzieję, że następne części też będą wymiatać 🥰 A na koniec przychodzimy z pytaniem do Was , które zadała autorka książki na sam koniec. Jest to w sumie pytanie kierowane do tych, którzy już przeczytali książkę, a brzmi ono następująco: Kto wszedł do pokoju w motelu Przystań i zakrył dłonią usta Judith?
Nasze podejrzenia już padły na pewną osobę i mamy cichą nadzieję, że trafiliśmy 🧐😉😂 A wy kogo podejrzewacie? Dajcie znać zobaczymy czy myślimy podobnie 😉

„Nieczyste zagrania” to książka, w której prym wiedzie pożądanie i nienawiść. Jedna przeplata się z drugim tworząc wybuchową mieszankę pochłaniającą czytelnika od pierwszych stron. 

Owszem, jest to kolejny romans mafijny jednak muszę przyznać, że wyjątkowo bardzo przypadł mi do gustu. Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką, a jej styl bardzo mi się spodobał. Jest lekko i przyjemnie, chociaż nie brakuje wulgaryzmów. Jednak.w tej książce kompletnie mi to nie przeszkadzało, ponieważ idealnie pasują do fabuły. 

No właśnie… co do fabuły. Jest ona interesująca, a akcja pędzi jak szalona. Nie brakuje tutaj niesamowitych zwrotów akcji, a całość przepełniona jest niesamowitymi emocjami. W książce jest wiele scen seksu, które pisane są ze smakiem. Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani i zróżnicowani. Chociaż muszę przyznać, że nie polubiłam się z żadnym z nich. 

Książkę czyta się naprawdę bardzo szybko i wciąga. Jak na kolejny romans mafijny zdecydowanie się wyróżnia co działa tylko na plus. Chętnie sięgnę po kolejną część. 

🔥🔥🔥RECENZJA🔥🔥🔥

„Chciał uciec od mieszkającej w nim lodowatej pustki,
uciec jak najdalej, przemocą udowodnić, że dobro nigdy nie istniało, zadawać ból.”

Marzenia Judith legły w gruzach i doprowadziły do miejsce, w którym nawet w koszmarnych snach nie spodziewała się znaleźć,do czego doprowadziło,okrutne posunięcie jej chłopaka.Pracując w Orionie,miejscu przyjemności i rozpusty,choć w minimalnym stopniu może oddawać się swojej pasji,jaką jest taniec,ale ta mroczniejsza część jej pracy,sprowadza ją,ku jej rozpaczy niestety,do miana dziwki.
Ethan Blackmore,męski, przystojny,bezwzględny i kryjący w sobie tyle mroku co nikt,poznaje Judith, załatwiając w Orionie,swoje ciemne,jak jego dusza interesy.
Połączył ich jej zmysłowy taniec…
Wzajemny pociąg i fascynacja..
Kłopoty i pieniądze…
A potem coś co zaczęło się między nimi rodzić,a co w tym świecie nie powinno mieć miejsca.

Na skutek,tej niesamowitej relacji, prawdopodobnie będą musieli ponieść srogie konsekwencji,a decyzje podjęte pod wpływem impulsu mogą doprowadzić do kłopotów i niebezpieczeństwa. Jedno jest pewne, nie da się uchronić ich przed sobą, oraz nie da się zatrzymać, konsekwencji tego układu.

Jaka to jest gorąca książka,uff tyle seksu,pożądania i niemoralnej gry,to jest po prostu ogień.Pikantne i ostre sceny, tak podniecająco opisane,że nie jesteśmy w stanie się ,od nich oderw ać.Świetnie wykreowani bohaterowie o silnych charakterach i mrocznych fantazjach.

Pomimo,że wątek mafijny jest tu bardzo wyrazisty,to jednak to pikanteria i erotyzm,wiedzie prym,aczkolwiek to co skrywają w sobie główni bohaterowie,ich relacja i uczucia,których sami przed sobą,nie potrafią przyznać,robi z tej książki istny rollercoaster emocji.

Ta historia wciągnie Was bez reszty,będziecie pochłaniać,kartkę po kartce,a zakończenie…no kurczę, ono was po prostu wkurzy.
Karina🙈w takim momencie!!??

Z niecierpliwością czekam na kolejny tom pt.”Grzeszne Intencje”🤩

Pięknie dziękuję autorce i wydawnictwu,za możliwość przeczytania i zrecenzowania tej jakże pikantnej książki

Ethan jest powiązany z mafią, jednak ma świadomość tego, że więcej nie uda mu się osiągnąć, dlatego też postanawia zadziałać za plecami szefa. Kiedy mężczyzna zaczyna być obserwowany przez FBI postanawia zawrzeć pewien układ z tancerka klubu nocnego - Judith. Co to za układ i do czego doprowadzi? 

To było moje pierwsze spotkanie z piórem autorki jeśli chodzi o słyszą formę, czytałam wcześniej krótkie opowiadania i spodobały mi się na tyle, że chciałam sięgnąć po coś dłuższego. 

Bohaterowie zawierając ze sobą układ w pewnym sensie sobie pomagają, dla Judith to sposób na zdobycie pieniędzy na spłatę długów, a dla Ethana umocnienie swojej pozycji w hierarchii mafijnej. Oboje są bardzo wyrazistymi postaciami, dzięki czemu książkę czyta się z zaciekawieniem, jeśli chodzi o wątek mafijny nie było tutaj nic co by mnie szczególnie zaintrygowało, jednak sama relacja między bohaterami mi zrekompensowała te braki, przeważały tutaj intymne sceny, był ogrom huśtawek emocjonalnych, czyli to co w tego typu książkach jest najistotniejsze! Książka kończy się w taki sposób, że chce jak najszybciej dowiedzieć się jak potoczą się losy bohaterów, dlatego jak najszybciej poproszę o drugi tom! 

Główny bohater już od pierwszych stron nie jest miłym i sympatycznym facetem. Ethan należy do mafii. oraz do tych brutalnych i pewnych siebie mężczyzn. Mimo, że wcale nie jest szefem, wszystkich szefów, to nie znosi sprzeciwu, a za niewierność jest w stanie zabić (i wcale nie mam na myśli wierności między kobietą a mężczyzną). Gdy jest zmuszony zmienić klub, w którym był częstym gościem, ląduje w Orionie, a tam widząc tancerkę Judith, nie może przestać o niej myśleć.

Jude musi odrobić swój dług, a raczej dług swego byłego poprzez pracę w klubie Orion. Zawsze marzyła o byciu tancerką. Życie trochę z niej zadrwiło, bo poniekąd jest tancerką, jednak nie do końca taką, o jakiej marzyła główna bohaterka. Gdy Ethan proponuje jej udawanie jego dziewczyny, młoda kobieta postanawia przyjąć propozycję, a przy okazji bliżej poznać Blackmora, bo coś ją w nim pociąga.

Czy Judith spłaci swój dług i spełni swe marzenie o byciu tancerką? Co sprawiło, że Ethan wybrał właśnie Jude?

To była moja pierwsza książka spod pióra tej autorki. Wcześniej miałam okazję czytać tylko krótkie opowiadania. I musze wam powiedzieć, że ta historia naprawdę mi się podobała. Czytało mi się ją bardzo szybko i już od samego początku sprawiała, że chciałam czytać więcej i więcej.

Wątek mafii jest bardzo powszechny w książkach, jednak tu główny bohater, mimo iż jest mafiosem to wcale nie stoi na szczycie w hierarchii i postanawia na własną rękę zrobić interes. Dodatkowo po piętach depcze mu FBI, którzy tylko czekają aż podwinie się mu noga.

Dużym minusem tej historii jest to, że na kolejny tom trzeba czekać aż do marca przyszłego roku. Przyznam, że ja już nie mogę się doczekać, zwłaszcza po takim tajemniczym zakończeniu.

Ta historia przypadnie do gustu fankom gorących romansów. Znajdziecie tu niebezpieczne porachunki gangsterskie, oraz ostre sceny łóżkowe a nawet brutalne. Jednak nie zabraknie tu też nutki humoru i zabawnych dialogów. Więc uważam, że ta książka nie jest dla każdego, ale na pewno fankom romansów mafijnych przypadnie do gustu.

W ostatnim czasie często sięgam po książki z wątkiem mafijnym. Ta zaskoczyła mnie w pozytywny sposób, gdyż różni się w znacznym stopniu od tych już dotąd mi znanych.

Znalazłam tu dużo agresji, brutalności, niebezpiecznych momentów, które trzymały mocno w napięciu, ciekawe i erotyczne sceny oraz rodzące się uczucie. Jednak nie spodziewajcie się tu łagodnego przebiegu wydarzeń. Akcja jest dynamiczna, o specyficznym gangsterskim charakterze, tajemnicza i ostra. Nie ma przekolorowanej fabuły a świetne dialogi naszpikowane ciętymi i ostrymi jak brzytwa ripostami powodowały u mnie wybuchy śmiechu.

Autorka genialnie wykreowała postacie, które cechował mocny, twardy charakter, nieustępliwość i pewność siebie. Spodobało mi się jej lekkie pióro i oryginalny styl, który spowodował, że czytało mi się powieść niezwykle szybko i przyjemnie.

Główna bohaterka to Judith Knight dziewczyna z marzeniami, która przez byłego chłopaka wpadła w kłopoty finansowe. To zmusiło ją do pracuś klubie ze striptizem. Tam właśnie wpadła w oko Ethanowi, bezwzględnemu mafiozie, który planuje wielki przekręt, który ma mu umożliwić wejście ba szczyt organizacji. Składa on dziewczynie propozycję nie do odrzucenia. Od tej chwili tą dwójkę połączy wielkie, wręcz zwierzęce pożądanie oraz uczucia, których się zupełnie nie spodziewają.

Czy udawanie dziewczyny gangstera było dobrą decyzją? Czy plan Ethana się powiedzie? Czy zwiąże się z tancerką a może ją porzuci?

Kochani ze swej strony polecam przeczytać tę książkę. Mnie porwała ta lektura, uprzyjemniła mi wolny wieczór i pozwoliła na cudowny relaks. Znajdziecie tu wspaniałe sceny zbliżeń, tak namiętne i tak pikantne, że wypili na twarzy prawie wcale nie znikały. Zakończenie nieźle mną wstrząsnęło i zaskoczyło. Nie spodziewałam się takiego finału i teraz wypatruję kontynuacji.

Uważam, że warto przeczytać „Nieczyste zagrania”, gdyż jest to naprawdę kawał intrygującej i emocjonującej powieści, która was pochłonie. To nie jest moje pierwsze spotkanie z twórczością pisarki, dlatego zauważyłam, że jej dzieła są coraz lepiej napisane i dopieszczone w najdrobniejszym szczególe. Dlatego zachęcam do czytania! 

 Ethan Blackmore wsiąkł w mafię. Ma plan, jak zyskać uznanie w oczach szefa i zapewnić sobie odpowiednie wpływy, wolność i bezkarność. Ale jako, że Ethan lubi tę ciemną stronę swego życia, to i odpowiednie służby się nim interesują. Mając na głowie FBI decyduje się na obustronnie korzystny układ z tancerką z klubu Orion. Niestety jak to bywa plany potrafią się rozsypać i pójść swoją drogą...
    Czy Ethan i Judith odnajdą się w swoich uczuciach? 

   Lubię twórczość autorki. Za każdym razem sięgam bez obaw ale za to z tym dreszczykiem emocji wędrującym po plecach. Za każdym razem jestem ciekawa historii, bohaterów i tego jak to wszystko odbiorę. 
     Tym razem pierwszy tom serii mafijnej. Pierwszy tom nie był dość mocno osadzony w tematyce brutalności i bezwzględności. Raczej to było poboczne zagadnienie, będące tłem dla relacji głównych bohaterów. Co nie znaczy, że kilku mroczniejszych akcentów nie znajdziemy tutaj. Bo były i to całkiem ciekawe. Intrygujące i proszące się o rozwinięcie. Mam nadzieję, że w kolejnych tomach autorka pociągnie ten mrok. Nie powiem, to co tu ujrzałam tylko podsyciło moją ciekawość. Tego, jak między innymi rozwiąże się sytuacja z właściciel klubu Orion. Al Elezi coś ukrywa, na bank. Tylko jeszcze nie wiem co. Obślizgły typek.
   Ethan to mężczyzna charakterny, władczy i pewny siebie. Zaborczy, odważny, bezkompromisowy. Pan i wladca. Roztaczał wokół się taką fajną poświatę mroku i ryzyka. Nieugiętości. Inteligentny. Świetna postać. Tak samo jak Judith. Równie dobrze wykreowana, choć różna od Ethana pod względem charakteru. Odważna, ironiczna, niby twarda a ceniąca troskę i empatię. Jestem pod wrażeniem tego, jak się poświęciła. Honorowa duszyczka. Wszystko przez jeden niefortunny splot wydarzeń. Wszak innna zwinęłaby nogi za pas a ona chce wszystko wyprostować, choć to nie będzie łatwe. Wymaga to od niej wyrzeczeń i zakładania masek. Dlatego właśnie w tym temacie wychodzi jej siła. Trzymałam kciuki za pomyślność układu z Ethanem. Szczególnie, gdy widziałam, że ta znajomość jest dla głównego bohatera taka orzeźwiająca. 
   Relacja głównych bohaterów od początku wchodzi w erotyzm. W sceny perwersyjne, gorące, lubieżne i odważne. Rozpalający zmysły oraz ciało. Zresztą nie tylko w przypadku bohaterów. W tej powieści ogólnie jest bardzo ostro i dynamicznie. Zbliżenia trącają o zwierzęce potrzeby zdjęcia skumulowanego napięcie seksualnego. Nie ma delikatności oraz nadmiernej ostrożności. Ma być ogień. I był. A nawet i pożar. Cały czas podczas lektury czułam gorąc na moich policzkach.
  Jedno tylko małe zastrzeżenie mam. Mi osobiście nie do końca odpowiada używanie zwrotu "suka". Tutaj było to nagminne. Nie mówię o zawodzie wykonywanym w powieści przez kobiety, ale o fakt zwracania się tak do partnera seksualnego. A że troszkę tych scen było...
    Autorka pokusiła się o napisanie powieści w klimacie mafijnym. Został liźnięty motyw "Pretty woman" oraz "Kopciuszek". To wszystko zostało bardzo fajnie ze sobą zespolone. Połączone w jedną spójną całość. Dodatkowym plusem tej powieści jest fakt podzielenia książki na dwie części. To rozgraniczenie jest celowe i bardzo trafne. Finał historii wbił mnie w fotel a szczęka łupnęła o podłogę. Jak tu teraz doczekać do premiery drugiego tomu? Jeszcze tyle miesięcy oczekiwania.
     Kolejny raz autorka podarowała powieść naszpikowaną emocjami. Pełną niewiadomych, które trzymały w napięciu. Historia gorąca niczym siedzibą samego Diabła. Ze świetną kreacją bohaterów i misternym splątaniem losów bohaterów z pełną nieprzewidywalnością losu. Zachęcam do lektury.

Polecam.
    

Współpraca: Wydawnictwo Muza S.A.

💙💙💙Recenzja przedpremierowa 💙💙

Premiera 20.10.2021

"Nieczyste Zagrania" - K. C. Hiddenstorm

Świat pełen różnych pokus i grzechu, który przy każdym spotkaniu kusi niczym najbardziej zakazany owoc. A do tego namiętności, które obezwładniają bohaterów i stają się ich uzależnieniem.

Judith, żyje ale nie tak jak by chciała. Musi wykonywać rzeczy, których nienawidzi. To wszystko uwłacza jej dumie.
Taniec, to pasja dzięki która jeszcze trzyma ją na powierzchni.
To bardzo zadziorna kobieta, która nie boi się odpyskować.
Jest baysta i mądra, potrafi wiele dostrzec i łączyć ze sobą fakty.
Ma w sobie wiele dobra ale także i zła. Kręcą ją nieodpowiednie rzeczy.

Ethan, groźny i nieobliczalny facet połączony z mafią, ale ma swój plan, który pozwoli osiągnąć to czego najbardziej pragnie. Wolność i bezkarności.
Cała jego postawa emanuje opanowaniem i nigdy się nie wyłamuje. Kiedy potrzeba jest potulny ale głównie jest porywczy i zimny. Uwielbia kobiety i ich bliskość.
Swoją kobietę potrafi traktować raz jak księżniczkę a czasami jak nieposłuszną kobietę.

Oboje są dziwny i lubię niedozwolone rzeczy. Dwie czarne i grzeczne dusze połączone w jedno. Czy to może być coś dobrego czy może może mieszanka wybuchowa.
Oboje czerpią z tego przyjemności aż ich uczucia trochę się zmienią.

Jest to historia o lekkim motywie mafijnym. Będzie brutalnie jak na ten świat przystało. Będzie groźnie i niebezpiecznie. Pojawiają się tajemnicze rozmowy i plany oszustwa.
Bardzo mi się podobała gra Ethana z FBI, ponieważ on zawsze był opanowany i spokojny a oni wściekli. Chciało mi się śmiać z ich spotkań.

Sceny intymne. To jest to co mi się mało podobało. Jest ich bardzo dużo i są mocno kontrowersyjne, wyuzdane i w moim mniemaniu zamiast rozgrzewać i dawać przyjemność to powodowały tylko zniesmaczenie. Tylko jedna wpisała się w mój gust. Wszystkie pozostałe emanuje dużą dawkę odwagi I kombinowania z różnymi rzeczami. Ja jestem fanką sensualnych, budujących uczuciowe napięcie i zmysłowych drobnych gestów. Ale dla fanek takiego typu scen to istna gratka, bo widać, że autorka lubi pisać takie mocne zbliżenia i dobrze się w nich czuje, więc odpowiedni czytelnicy bardzo to docenią.
To moje pierwsze spotkanie z tą autorką i polubiłam jej styl pisania. Czytało mi się jej historię bardzo szybko a czas był miło spędzony. Bohaterowie z ciekawym życiorysem powodują, że wszystko nabiera odpowiednich barw, a akcja mafijna daje poczucie grozy, niebezpieczeństwa i niepewności.
Kochani, fanki mocnej erotyki i dodatkowo mafii, będą zadowolone więc dajcie się porwać w świat pełen pokusy i namiętności, która mnie mało urzekła ale całą reszta była świetna.
7/10💙

Trochę za szybko Autorka to napisała. Brakło emocji i napięcia. A sceny seksu wulgarne i wszystkie praktycznie takie same.

Styl @karina_hiddenstorm oceniam moim zdaniem na lekko mroczny, za to taki ogrinalny, że aż trudno oderwać się od książki i z chęcią sięgnę po jeszcze więcej dzieł autorki.

Chemię między bohaterami czuć było od pierwszego ich spotkania. I w dalszym czytaniu ich relacja się stopniowo rozwijała. Autorka nie oszczędza nam mrocznej strony głównego bohatera, pokazuje do czego jest zdolny Ethan Blackmore, a jest on bezwzglendnym członkiem mafii, który nie cofnie się przed niczym aby zrealizować swój plan zemsty. Niestety gdy w klubie spotyka bardzo atrakcyjną i niezwykłą dziewczynę Judith Knight, na którą zwraca uwagę ponieważ dziewczyna nieziemsko tańczy, jego plan zemsty może ulec lekkiemu "opóźnieniu".

Judith pracuje wbrew swojej woli w prestiżowym klubie Orion. Bardzo potrzebuje pieniędzy aby spłacić dług. Gdy Ethan proponuję jej układ za duże pieniądze, bohaterka zgadza się myśląc, że w końcu wyrwie się z miejsca, które tak bardzo nienawidzi.

Ale, czy uczucie, które rodzi się między tą dwójką doprowadzi ich do happy endu ?

A może coś po drodze pójdzie nie tak jak zaplanował to bohater?

"...Skrzyżowała ręce na piersiach, nie bardzo wiedząc, co ze sobą zrobić. Zaproponować coś do picia? Jedzenia? Zatańczyć? Od razu się rozebrać?..."

Perwersyjna nuda

Nigdy nie zrozumiem fenomenu takich książek, jednego jestem pewna po lekturze, taka literatura nie jest dla mnie. Bo przeczytałam, ale jakim kosztem.

Jak zwykle w tego typu powieściach bohaterem męskim jest przystojny, niebezpieczny i nie szanujący nikogo ani niczego mafioso, Ethan Blackmore, przed którym świat trzęsie portkami, dziewczyny padają na kolana, a jedynie FBI chce go przyskrzynić. A bohaterką jest jak zwykle dziewczyna w opałach, tym razem padło na tancerkę i prostytutkę z klubu nocnego "Orion", Judith Knight. Nasz szalenie inteligentny mafioso wpada na pomysł by wykorzystać Judith jako przykrywkę dla depczącego mu po piętach FBI. I tak bohaterowie zawierają układ, który z gry i udawania przeistacza się w prawdziwy związek, który wywróci ich życie do góry nogami.

Opis na okładce sugeruje, że będzie tu historia o mafii, ale w samej książce o mafii jest bardzo mało, niby główny bohater wozi się jak mafioso, morduje kapusiów, trzęsie lokalnymi klubami dla panów, szykuje przekręt życia, który pozwoli mu na działalność na własną rękę, zapewni upragnioną wolność i bezkarność, ale nic poza tym. Fabuła tylko i wyłącznie skupia się na relacjach między Ethanem i Judith, i tak zamiast romansu mafijnego dostajemy pusty i nudny erotyk, w którym sceny wulgarnego, perwersyjnego i brutalnego momentami seksu przeplatają się, nie zgadniecie, z scenami seksu.

Na fali tworów takich jak "365 dni" i "50 twarzy Greya" ciągle powstają kolejne książki, na których wydrukowanie zmarnowano tyle drzew. Tak uważam, bo ta książka jest po prostu słaba. Brak w niej akcji, brak napięcia, ale pełno w niej wyzwisk, przedmiotowego traktowania kobiet i scen erotycznych, które obrzydzają i odrzucają od tego typu książek, i na widok kolejnej w tej konkretnej książce przewracałam już oczami, no ileż można ?!

Szczerze dziwią mnie tak wysokie oceny na lubimyczytać, naprawdę mam uwierzyć, że kobietom podobają się takie książki, w których kobieta to tylko i wyłącznie obiekt popieprzonych fantazji seksualnych głównego bohatera, bądź możliwość rozładowania negatywnych emocji, niewolnica nie tylko seksualna, ale i życiowa, która nie może mieć własnego zdania, ma być, cytuję autorkę "grzeczną suką albo dziwką". Dlaczego kolejna kobieta, autorka tak bardzo krzywdzi obraz kobiet w swoich powieściach. To naprawdę nie jest śmieszne, tylko żenujące. Jak mnie denerwują takie stereotypy powielane w tych książkach, słaba niewiasta w opałach i silny, niebezpieczny, i oczywiście przystojny jak Adonis mężczyzna. Naprawdę?!
Autorka nawiązuje w swojej powieści do bajki o Kopciuszku i filmu Pretty woman, ale według mnie w tym wykonaniu to obraza dla tych dzieł. Jest to według zapewnień autorki w podziękowaniach odsłona Kopciuszka i Pretty woman dla niegrzecznych dziewczynek, no cóż wychodzi na to, że ja do nich nie należę.

Jeśli chodzi o bohaterów, nie polubiłam ani Ethana ani Judith, stereotypowi bohaterowie z kart romansów mafijnych. Przez całą książkę czekałam, aż pojawi się jakaś akcja, rozumiem, że to pierwszy tom, ale nijak mnie on nie zachęcił by sięgnąć po kolejny, nawet to otwarte zakończenie mnie nie przekonuje. Jedynym plusem jest styl pisania autorki, bo książkę czyta się szybko. Ale to za mało bym mogła Wam ją polecić. Ale jak zawsze decyzję o sięgnięciu po "Nieczyste zagrania" pozostawiam Wam. Ja nie polecam.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Muza i Grzeszne Książki.

O twórczości pani K.C. Hiddenstorm istnieje opinia, że tworzy odważne i kontrowersyjne historie, które wybiegają mocno poza ogólnie przyjęte normy obyczajowe. Przedsmak jej twórczości miałam przy czytaniu antologii pt.: ,,Niebezpieczne związki", w której zostało zamieszczone jej opowiadanie Pustynia bez słońca". Już w tej krótkiej formie autorka pokazała swój nieposkromiony pazur i świetne pióro, więc bez zastanawiania sięgnęłam po jej powieść pt.: ,,Nieczyste zagrania"

Główny motyw związany z rozwojem relacji między bohaterami okraszony jest wieloma, mocnymi, odważnymi scenami erotycznymi. Autorka nie bawi się w pruderyjne zachowawcze opisy, lecz dosadnie daje odczuć buzującą w nich namiętność, która często jest inicjowana przez Ethana, który nie znosi odmowy. Konsekwentnie korzysta z warunków umowy, w której Judith nie ma zbyt dużo do powiedzenia. On zawsze traktował kobiety instrumentalnie, według swoich zachcianek i potrzeb. Z drugiej strony Judith świadomie godzi się na tego rodzaju zachowanie i układy, gdyż wie, że nie ma innego wyjścia.

Pomijając pikantne i gorące sceny seksu, fabuła okazuje się wciągająca, gdyż powieść można zaliczyć do tych erotyków, w których wyczuwa się wątek sensacyjny i mafijny. Pani Hiddenstorm potrafi słowami doskonale oddać mrok, jaki kryje się w duszy Ethana, ale i lęki tkwiące w umyśle Judith. Stworzyła w swojej powieści nastrój niepewności, zagrożenia, a to sprawia, że wciąż odczuwamy napięcie i grożące niebezpieczeństwo wiszące nad losami bohaterów.

To świetnie napisana, niezwykle pikantna i bogata w emocje historia, której zakończenie pozostawia czytelnika w osłupieniu i niepewności tego, co autorka przygotowała w kolejnych częściach trylogii. Fabuła tej części kończy się, bowiem nagle, brutalnie, pozostawiając nas z wieloma znakami zapytania. W posłowiu autorka napisała, że ona ,,wie, co dalej czeka naszych bohaterów". Niestety, my musimy poczekać na dalszy ciąg, dopiero w marcu 2022 roku aż ukaże się tom II pt.: ,,Grzeszne intencje." Pozostaje mi jedynie cierpliwie czekać na kontynuację, tym bardziej, że autorka obiecuje, że wróci z prawdziwą petardą, a wtedy będziemy naprawdę zaskoczeni, a nawet zszokowani.

Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/10/927-nieczyste-zagrania-tom-i.html

Lubicie erotyki ? Romanse mafijne ? Jeśli tak to ta książka jest dla Was.

Zapowiedziana jako najgorętsza seria autorki . Pewnie wielu z Was już zna książki Kariny. Za mną dopiero jedna poza tą ale jej styl bardzo przypadł mi do gustu . Ciekawiło mnie czym zaskoczy mnie ten tom . A teraz ciekawi mnie co spotka bohaterów w kolejnych częściach .

Ethan Blackmore... Już od pierwszych stron poznajemy go jako okrutnego i bezwzględnego mafioza. Ale też niezaprzeczalnie można go określić mianem demona seksu. Nieprzewidywalny, lubiący zadawać zarówno ból jak i rozkosz , najlepiej jednocześnie... Stały bywalec nocnych klubów ale ten jego ulubiony akurat już za dobrze znają agenci FBI więc postanawia zmienić przyzwyczajenia. A w nowym miejscu wpada mu w oko ona - wyjątkowa tancerka erotyczna - Judith... Młoda kobieta , która kocha tańczyć , jednak wolałaby to robić w innym miejscu . Dlaczego pracuje akurat tu ?

Ethan postanawia wykorzystać okazje - namawia Jude do udawania jego dziewczyny za pieniądze, licząc że zmyli tym FBI . A bardzo mu zależy żeby nie zepsuli interesu jaki planuje. Jeśli wszystko się uda, wybije się w górę na szczeblach mafijnej hierarchii... Ale czy aby na pewno wszystko się uda ?

Znajomość tej dwójki jest wyjątkowo gorąca. Ethan oczekuje posłuszeństwa i uległości. Judith nie do końca spełnia wymagania - jest pyskata i z charakterem ale w namiętnych chwilach , potrafią się zgrać idealnie. Oj będzie perwersyjnie i wyuzdanie. Ta książka rozgrzewa bez wątpienia .

Polubiłam bohaterów , nie tylko Ethana i Jude ale i Luka. Ciekawi mnie czy pojawi się w kolejnych tomach bo wydaje mi się, że byłby z niego dobry przyjaciel dla Blackmora.

Sądzę, że w tym tomie mamy dopiero przedsmak tego co będzie dalej i ta historia w najlepsze się rozkręci. Czyli będzie bardzo gorąco .