Nick i Norah. Playlista dla dwojga

Ocena: 3 (6 głosów)

Nick jest bywalcem nowojorskiej sceny rockowej – muzyką próbuje uleczyć złamane serce. Norah także przeżyła zawód miłosny. Pozornie tych dwoje nie łączy nic poza gustem muzycznym, jednak ich przypadkowe spotkanie kończy się szaloną pierwszą randką, która ma szansę zmienić życie obojga...
"Nick i Norah" to rozpisany na dwa młode głosy rockandrollowy romans. Seksowna, zabawna, ale i wzruszająca opowieść, której bohaterowie próbują zapomnieć o swoich miłosnych zawodach, chcą dowiedzieć się, kim właściwie są, ale przede wszystkim… chcą trafić na występ ukochanego zespołu. Dokąd zaprowadzi ich ta pełna przygód i dobrej muzyki noc?

Informacje dodatkowe o Nick i Norah. Playlista dla dwojga:

Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2016-02-03
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 978-83-8074-015-0
Liczba stron: 208
Tytuł oryginału: Nick and Norah's Infinite Playlist
Tłumaczenie: Ewa Pater
Ilustracje:-

więcej

Kup książkę Nick i Norah. Playlista dla dwojga

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nick i Norah. Playlista dla dwojga - opinie o książce

Avatar użytkownika - AriaDarkness
AriaDarkness
Przeczytane:2017-02-04, Ocena: 2, Przeczytałam, 100 książek w 2017 roku,
Nigdy więcej nie kupię ani nie przeczytam książki po okładce. Liczyłam na lekką, aczkolwiek choćby trochę ciekawą młodzieżówkę, a dostałam TO. Fakt, książka ta ma swoich fanów jak każda inna, mnie jednak niebywale zawiodła. Ubogie, nawet jak na książkę tego typu, słownictwo oraz nierozwinięte wątki uczyniły tą powieść najgorszą na mojej półce.
Link do opinii
Zdecydowanie największym plusem tej książki jest to, że świetnie się ją czyta i w jeden dzień da się całą "ogarnąć". Przyjemna historia dwójki bohaterów, którzy po zawodach miłosnych chcą zaryzykować i dać szansę dopiero co tlącemu się uczuciu do siebie nawzajem. Czytałam zdecydowanie lepsze książki dla młodzieży , ta do ambitnych nie należy- dobra tylko na nudę.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Zakladka
Zakladka
Przeczytane:2016-02-27, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam,
Dwoje tych autorów poznałam już przy okazji książek ,,Beta" jak i ,,Każdego dnia", które bardzo mi się podobały. Byłam, zatem bardzo ciekawa tego , jak wypadnie ten duet w moich oczach przy książce ,,Nick i Norah" Niestety zawiodłam się. Może moje oczekiwania były zbyt wygórowane, ale liczyłam na coś bardziej poruszającego i zapadającego w pamięci. Historia sama w sobie jest ciekawa. Dwoje nastolatków, zagubionych w swoich przeżyciach, mających różne cele i aspiracje, staje sobie na drodze. I mimo że ten schemat jest bardzo popularny, to uważam, iż poprowadzenie go w konkretnym kierunku mogłoby dać naprawdę interesującą książkę. Autorzy, niestety poszli po najmniejszej linii oporu. Stworzona przez ich historia nie jest specjalnie rozbudowana, a mogłaby być. Przez to, całość wypadła dość nudnawo. Oczywiście dało się być zainteresowanym głównym wątkiem, gdyż występowało tu sporo zwrotów akcji czy elementów humorystycznych, lecz to było za mało. Może młodsi czytelnicy byliby bardziej usatysfakcjonowani. Nie spodobali mi się również bohaterowie. I nawet nie chodzi już o ich charaktery, bo to kwestia gustu, lecz o ich przedstawienie. Nie były to postaci, które zapamiętałabym na długi czas, które mogłabym porównywać do czegoś lub po prostu miło wspominać. Zwykłe, nic nieznaczące dla mnie postaci. Cóż książka nie jest idealna. Nie jest nawet bardzo dobra. Okazuje się jednak ciekawa. Jeśli liczycie na coś bardzo lekkiego - to jesteście na właściwym tropie. Jeśli jednak macie ochotę na coś ambitnego, musicie szukać dalej.
Link do opinii
Avatar użytkownika - ClaudiaAnn
ClaudiaAnn
Przeczytane:2016-02-29, Ocena: 4, Przeczytałem,
Istnieją piosenki, które poruszają najgłębsze fragmenty naszej duszy. Topią serce, wypalają ślad w naszej pamięci. Ich słowa bez przerwy tłuką się w naszej głowie, a my mamy wrażenie, że wreszcie odnaleźliśmy coś wyjątkowego. Muzyka ma wielką moc. Niektórzy ludzie nią żyją, jest im równie niezbędna, jak powietrze, bo dzięki niej wszystko wokoło nabiera kolorów. Czasami jest jak pędzel w dłoni artysty. Tworzy wszystko co piękne, sprawia, że czujemy się spełnieni. Nick jest rockmanem. Należy do zespołu, który występuje w okolicznych klubach. I jak to zwykle bywa z takimi jak on – muzyka jest dla niego lekarstwem na wszystko, a szczególnie na złamane serce. Wciąż nie może pozbierać się po rozstaniu z Tris. Tak samo jest z Norah, która również doświadczyła odrzucenia. Tę dwójkę łączy zaledwie zamiłowanie do muzyki, ale to właśnie ona doprowadza do ich pierwszego spotkania, które przeradza się w szaloną noc pełną przygód i... miłości w rytmie rock olla. Jak potoczą się ich losy? Czy zwykła fascynacja zmieni się w coś więcej? Do tej książki przyciągnął mnie opis. A szczególnie cytat, który został w nim załączony: Wiem, że to dziwne pytanie, ale czy miałabyś coś przeciwko udawaniu mojej dziewczyny przez następnych pięć minut? Zapowiadała się naprawdę interesująca opowieść i po prostu musiałam się z nią zapoznać. Książka okazała się dosyć specyficzna, tak jak inne dzieła Davida Levithana. Ten styl kojarzył mi się nieco z Johnem Greenem, który w podobny sposób tworzył swoje historie. Ta była błyskotliwa, romantyczna, a momentami nieco kontrowersyjna. I nie brakowało w niej muzyki, która była ważnym elementem życia bohaterów. Niektóre z tekstów autorstwa Nicka można było znaleźć na kartach Playlisty dla dwojga, co uważam za plus. Postacie były barwne. Każda z nich miała swój odmienny charakter i niestandardowy tok myślenia. Autorzy skupili się przede wszystkim na parze tytułowych bohaterów. Rozdziały były pisane z ich perspektyw. Nick był typowym muzykiem – kreatywny, z artystyczną duszą i talentem do tworzenia piosenek. Jego świat kręcił się wokół muzyki i próbował nawet leczyć nią swoje złamane serce. Natomiast Norah nie była taka jak inne nastolatki. Wyróżniał ją styl ubierania się, zachowanie. Całkowicie odstawała od żeńskiego społeczeństwa w jej wieku. Nicka i Norah połączyło zamiłowanie do piosenek. Poza tą jedną rzeczą praktycznie nie mieli wspólnych zainteresowań. A ich przypadkowe spotkanie przerodziło się w całkowicie szaloną noc, podczas której posmakowali miłości i w końcu zapomnieli o byłych partnerach. Uczucia odmieniły ich życie, a udawany pięciominutowy związek zamienił się w coś poważniejszego. Miłość i muzyka – w tym wypadku wydaje się być idealnym połączeniem. Podsumowując, Nick i Norah. Playlista dla dwojga to historia dwójki ludzi zakochanych w muzyce i próbujących zapomnieć o swoich miłosnych zawodach. To dosyć specyficzna powieść, więc nie każdemu może się spodobać. Na początku miałam mieszane uczucia w stosunku do niej, ale potem było coraz lepiej. Piosenki i szalone przygody w ciągu jednej nocy to dopiero część tego, co prezentuje duet dobrze znanych autorów. Powinna się spodobać fanom ich twórczości, a także osobom, które lubią historie miłosne z muzyką w tle.
Link do opinii
Nick jest młodym muzykiem i stara się zapomnieć o dziewczynie, która złamała mu serce. Nie jest to łatwe, szczególnie, że ich drogi nieustannie się krzyżują. Podczas jednego z koncertów spotyka dziewczynę. ,,Wiem, że to dziwne pytanie, ale czy miałabyś coś przeciwko udawaniu mojej dziewczyny przez następnych pięć minut?" Norah jest zdziwiona, ale i zafascynowana pytaniem Nicka i postanowią poddać się chwili. Jeden moment może zmienić wszystko i tak jest w tym przypadku. Niekończąca się noc, wieczna zabawa i droga do poznania samego siebie. Akcja książki toczy się podczas jednej nocy i co ciekawe, poznałam bohaterów lepiej niż w niejednej obszernej powieści. Nick to dobry, miły chłopak, który kocha muzykę i pisanie tekstów. Pogrąża się w tęsknocie za byłą dziewczyną i dopiero spontaniczny wypad na koncert z nieznaną, uzmysławia mu wiele spraw związanych z miłością i związkami. Norah wyrwała się z toksycznego związku i stara się rozpalić w sobie ogień, zarzuca się jej oziębłość, lecz na pierwszy rzut oka widać, że to gorąca dziewczyna, która tylko czeka, aż ktoś będzie umiał rozniecić ten uśpiony żar. Narracja z perspektywy tej dwójki wyszła naprawdę świetnie. Norah i Nick to osiemnastolatkowie wkraczający w dorosłość, a wybory, których dokonają zaważą na ich przyszłości. Ich przemyślenia i wyciągnięte z nich wnioski są mądre i niezwykle życiowe. Niejeden nastolatek wyniesie z tej powieści wiele wiedzy. Uwielbiam sarkazm, a w tej książce jest go pod dostatkiem i to Norah w szczególności go dostarcza. Dialogi między tą dwójką są dynamiczne i całkowicie skupiają uwagę. Czyta się w zastraszającym tempie a fakt, że książeczka ma ledwo ponad 200 stron, nie usatysfakcjonuję w pełni czytelnika. Ta para wywołuje uśmiech na twarzy, ich młodzieńcze głupstwa i błędy, które popełniają, czy choćby momenty zażenowania w pełni oddają ducha młodości i było mi mało, mało i jeszcze raz mało. Norah i Nicka połączyła miłość do muzyki i ja, jako kompletny laik muzyczny miałam problemy z ogarnięciem nazw zespołów i tytułów piosenek, lecz było widać, że jest to ważny aspekt ich życia, a pasją, z jaką oddawali się muzyce mnie zachwyciła. Młodzieńczy urok i cięte dialogi przykują was do lektury, która bezproblemowo wywołuje uśmiech na twarzy, pozostawiając go tam na długo. Polecam spragnionym czegoś lekkiego oraz intensywnego. 4+/6
Link do opinii

Dobry pomysł, ale realizacja to totalna klapa. Napisana źle, męczyłam się czytając, co dziwne, biorąc pod uwagę duet autorów, gdzie jednego i drugiego lubię. W mojej opinii ta konkretna książka to niewypał. 

Link do opinii
Inne książki autora
12 dni świąt Dasha i Lilly
Rachel Cohn, David Levithan0
Okładka ksiązki - 12 dni świąt Dasha i Lilly

Minął prawie rok od ostatnich Świąt, do Gwiazdki zostało tylko dwanaście dni… Dash i Lily są wciąż razem, ale czy są tacy sami? Nowy, optymistyczny...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy