Tym razem Estelle Maskame oddała głos bohaterowi, który nikogo nie pozostawia obojętnym. Tę opowieść - opowieść Tylera – po prostu trzeba przeczytać, aby naprawdę zrozumieć, co i dlaczego się wydarzyło. Jak radził sobie dwunastoletni Tyler, dręczony przez ojca? Co czuł jako gniewny, zbuntowany nastolatek, kiedy po raz pierwszy zobaczył Eden?
Masz szansę wejść w głowę Tylera i poznać jego najskrytsze myśli. W końcu dowiesz się więcej o tym, czego nie mogła wiedzieć Eden. Ta perspektywa chwyci cię za serce, złamie je i pokaże, czemu Tyler stał się wiecznie wściekłym i nieszczęśliwym chłopakiem, którego poznałyśmy w pierwszym tomie serii "Dimily".
Pozycja obowiązkowa dla każdej fanki serii "Dimily"! A jeśli jeszcze nie czytałaś "Dimily" - możesz zacząć od tej książki... bądź zostawić sobie ją na koniec, jako lekarstwo na "kaca książkowego", który z pewnością będzie Ci doskwierał po odłożeniu na półkę ostatniego tomu!
Wydawnictwo: Feeria
Data wydania: 2018-11-14
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN:
Liczba stron: 460
Tytuł oryginału: Just Don't Mention It
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Anna Dobrzańska
Eden Munro nie widziała ojca przez całe lata, od dnia rozwodu rodziców. Gdy więc ten zaprasza ją, by spędziła lato u niego w Kalifornii wraz z nim...
Drugi tom popularnej trylogii o zakazanej miłości. Od pamiętnych wakacji w Santa Monica upłynęły już dwa lata. Eden i Tyler nie widzieli się przez ten...
Przeczytane:2019-02-24, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2019,
Kilka late temu, będąc zaraz po lekturze pierwszego tomu serii Dimily, byłam pod tak dużym wrażeniem, że z niecierpliwością czekałam na kontynuację. I nawet nie podejrzewałam, że kiedyś będzie mi dane przeczytać tę samą historię, tylko z punktu widzenia Tylera, głównego bohater męskiego. Dziś będąc starsza o te kila lat odbieram literaturę młodzieżową w inny sposób. Zwykle liczę na miłą lekturę, która uprzyjemni mi kilka chwil. Niemniej nie byłam przygotowane na te wszystkie emocje, które mi towarzyszyły.
Jak sam tytuł wskazuje, w tym przypadku mamy historię Tylera, i to on jest narratorem powieści. Czytelnik ma możliwość zobaczyć całą historię z jego punktu widzenia,bliżej poznać jego postać, zrozumieć jego postępowanie i poznać jego myśli. Mamy wgląd w wydarzenia toczące się obecnie i retrospekcje zdarzeń sprzed pięciu lat. I o ile, obecne były dla mnie bardziej przypomnieniem tego, coczytałam w Czy wspominałam, że cię kocham?, tak przeszłość młodego chłopaka bardzo mną poruszyły. Dotyczyona bowiem przemocy fizycznej wobec dziecka. A jak wiadomo, jest to temat bardzo trudny i budzi wiele emocji. Tak bardzo przeżywałam to, wszystko, przez co musiał przejść Tyler, być może dlatego, że sama jestem matką i nie wyobrażam sobie, aby ktoś mógł skrzywdzić moje dziecko. W książce wszystko działo się pod nosem matki, która niestety nie dostrzegała piekła, w jakim żyje jej najstarszy syn.
Czasami mam obawy sięgać po tak zwane „odgrzewane kotlety”, historie doskonale mi znane, a które mam ujrzeć „innymi oczami”. Boję się nudy i powtórzeń. Aczkolwiek Estelle Maskame nie zawiodła, bo oddała w ręce czytelnika bardzo interesującą powieść młodzieżową, którą czyta się z zainteresowaniem. Polecam.