Czasami szuka się słów, żeby komuś powiedzieć, jak bardzo go kochamy. Ale miłość niełatwo jest zmierzyć. Wiedzą o tym najlepiej Mały Brązowy Zajączek i Duży Brązowy Zając z tej pięknej i wzruszającej opowieści o uczuciach, cieple i zrozumieniu.
To książka o miłości - wszechwładnej, potrzebnej do życia każdemu.
To książka dla wszystkich kochających, kochanych i pragnących miłości.
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2020-12-02
Kategoria: Dla dzieci
Kategoria wiekowa: 3-5 lat
ISBN:
Liczba stron: 32
Tytuł oryginału: Guess How Much I Love You
Jestem bardzo rozczarowany. Mało tekstu, a i przy tym w zasadzie o niczym. Córeczka też nie była zachwycona. Wierciła się, nie uważała (co się jej nie zdarza).
Mały Brązowy Zajączek uwielbia bawić się latem, kiedy świat jest pełen kolorów. Jak myślisz, jaki kolor lubi najbardziej? Twórcy "Nawet nie wiesz, jak...
Ten wyjątkowy album służy do gromadzenia skarbu dzieciństwa: koperty na pocztówki i inne pamiątki, miejsce na zapisywanie wzrostu i wagi, ozdobne zawiadomienie...
Przeczytane:2021-01-01, Ocena: 5, Przeczytałam,
Bohaterami są Mały Brązowy Zajączek i Duży Brązowy Zając. Zwierzęta za pomocą słów i czynów wyrażają, jak bardzo się kochają. Robią to naturalnie, spontanicznie, czując potrzebę okazania wszechwładnego uczucia. Nie jest to łatwe zadanie, szczególnie dla Zajączka, którego łapki są krótsze, a on sam skacze niedaleko i niewysoko. Co innego Duży Zając. Można by rzec, że zwierzęta "licytują się" na miłość; rywalizują, kto kogo mocniej, bardziej, silniej kocha. Tak nie jest. To pokazanie bliskiej osobie ogromu pokładów miłości, zapewnienie bliskości, danie poczucia bezpieczeństwa, docenienie tej osoby. Niewątpliwie taka miłość buduje i umacnia więź.
To trochę takie pozytywne zazdroszczenie Małego Brązowego Zajączka, że ja też bym tak chciał kochać jak Duży Brązowy Zając. W pewnym stopniu jest to sposób na kreatywność - pokazać w sposób mierzalny, jak bardzo się kogoś kocha. Zające to płochliwe zwierzęta. Bohaterowie książeczki to alegorie nas samych, ludzi. Mamy problem z okazywaniem uczuć. Nie umiemy lub nie potrafimy tego robić. Zapewne także boimy się odrzucenia, wstydzimy się, bo nie zostaliśmy nauczeni.
Kocham cię tak daleko, jak przez całą drogę do rzeki – zawołał Mały Brązowy Zajączek.
Zaletą tej książeczki są ilustracje Anity Jeram. Doskonale uzupełniają treść, oddając ogrom i "dynamikę" miłości Zajęcy. Rysunki są dobrze wkomponowane w tekst, przyciągają uwagę małego czytelnika. Kreska ilustratorki i nieco stonowana kolorystyka obrazków przypominają mi te z Kubusia Puchatka. Kicających bohaterów również.
Ta ciepła i prosta w przekazie książeczka o miłości jest przeznaczona dla dzieci w wieku 3-5 lat, lecz może ją przeczytać każdy niezależnie od wieku. Dlaczego? Bo każdy z nas kocha i jest kochany, choć może nie zawsze czujemy miłość i nie potrafimy jej okazać. To dobra okazja, by zacząć rozmowę o łączących nas uczuciach. Można zacząć od pierwszych słów Rozmowy lirycznej Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego: "Powiedz mi, jak mnie kochasz...". Dla mnie ta niepozorna, choć bardzo ważna książeczka, to idealny początek rozmowy o miłości, jej okazywaniu, odczuwaniu, a nawet o dowodach miłości. Impuls do spontanicznego i częstego używania dwóch magicznych słów.
"Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham" Sama McBratney'a to książeczka o potędze miłości, największego i najpotężniejszego uczucia władającego naszym życiem. Możemy uczyć się od tych sympatycznych zwierzątek, jak tak zwyczajnie i szczerze okazywać sobie miłość każdego dnia bez przymusu, bez oporu, bez zachęty. Ot tak, po prostu powiedzieć komuś bliskiemu: "Kocham cię". Pozycja dla kochających, kochanych i pragnących miłości.