Na południe od granicy, na zachód od słońca

Ocena: 5 (40 głosów)
Inne wydania:

Hajime od lat pielęgnuje w sobie wspomnienie Shimamoto, pierwszej ukochanej z okresu dzieciństwa, i porównuje do niej każdą napotkaną dziewczynę. Kiedy już jako dorosły mężczyzna spełniony w życiu osobistym i zawodowym przypadkowo spotyka Shimamoto, okazuje się, że dawna fascynacja przetrwała. Hajime decyduje się porzucić swą rodzinę i wykorzystać szansę daną mu przez los...

Informacje dodatkowe o Na południe od granicy, na zachód od słońca:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2024-05-22
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788328733312
Liczba stron: 232
Tytuł oryginału: Kokkyo-no minami, taiyo-no nishi

Tagi: Proza literacka Współczesna proza literacka

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Na południe od granicy, na zachód od słońca

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Na południe od granicy, na zachód od słońca - opinie o książce

Haruki Murakami "Na południe od granicy, na zachód od słońca" ❤️ Hajime i Shimamoto przyjaźnili się w dzieciństwie. Shimamoto miała sparaliżowaną jedną nogę. Oboje byli jedynakami. Nikt nie chciał się zadawać z dziećmi nie mającymi rodzeństwa, wtedy uważano, że są egocentryczni. Dlatego im obojgu łatwo było się dogadać. Po szkole dużo czasu spędzali razem, słuchając godzinami płyt z ulubioną muzyką. Wybrali inne licea i ich drogi się rozeszły.
Hajime to już dorosły mężczyzna, żonaty i mający dwie małe córeczki. Powodzi mu się świetnie, sam prowadzi bary jazzowe. Po dwudziestu pięciu latach spotyka dziecięcą miłość. Dostrzega w niej prawdziwą kobietę. Jest gotów porzucić swoje dotychczasowe życie, by być przy boku Shimamoto. Ale ona skrywa tajemnice. Czy warto zaryzykować? Jaką decyzję podejmie Hajime?
Narratorem opowieści jest główny bohater. Opisuje swoje przeżycia od dzieciństwa po dorosłość. Jest to historia o niespełnionej miłości. Hajime próbuje znaleźć u napotykanych kobiet to, co widział w Shimamoto, lecz na próżno.
Pogoń za niespełnionym marzeniem, poszukiwanie własnej ścieżki, dokonywanie wyboru, odpowiedzialność, fascynacja, pożądanie, wewnętrzne wartości. Przygnębiająca, pełna cierpienia i goryczy. Inteligentna lektura. Czytałam już "Norwegian Wood" i "Mężczyźni bez kobiet", ale "Na południe od granicy, na zachód od słońca" uważam za najlepszą książkę tego autora. Serdecznie polecam! 😉 "Ciągle się czuję tak, jakbym usiłował stać się kimś innym. Jakbym próbował znaleźć nowe miejsce, nowe życie, nową osobowość. To pewnie część dojrzewania, ale też próba określenia siebie na nowo. Stając się kimś innym, mogę się uwolnić od wszystkiego. Kiedyś poważnie wierzyłem, że mogę uciec od samego siebie - jeżeli tylko bardzo się postaram. Ale zawsze trafiałem w ślepą uliczkę. Dokądkolwiek zmierzałem, zawsze pozostawałem taki sam. To, czego ci brakuje, nigdy się nie zmienia. Może się zmienić otoczenie, ale wciąż pozostaję tą samą niekompletną osobą. Nęka mnie głód, którego nigdy nie zdołam zaspokoić. Myślę, że moją osobowość najlepiej definiuje właśnie ten brak."

Link do opinii
Avatar użytkownika - Capsa
Capsa
Przeczytane:2016-05-12,
Jest to moja pierwsza książka Murakamiego i od znajomej fanki słyszałam też, że jest najbardziej normalna z jego książek :D Książkę przeczytałam bardzo szybko i pomimo, że fabuła jest prosta to wciąga i czuje się sympatie do Hajime. Książka wydaje się jakby nie dokończona, ale co według mnie jest na plus bo w ten sposób zyskuje większej wartości metaforycznej :)
Link do opinii
Książka sama w sobie całkiem niezła. Ławo się czyta i dość przyjemnie aczkolwiek zakończenie jest nie do końca zrozumiałe dla mnie. Chyba za słabo znam autora by to ogarnąć.
Link do opinii
Avatar użytkownika - krasu
krasu
Przeczytane:2015-07-24,
Murakami tym razem rezygnuje w swojej książce z rozwiązania prowadzenia równolegle do siebie historii 2 lub czasami nawet 3 postaci. Przedstawia nam za to opowieść o chłopcu imieniem Hajime. Jest jedynakiem i w szkole poznaje Shimamoto, córkę dentysty, która także nie ma rodzeństwa. Po pewnym czasie ich zażyłość zaczyna się pogłębiać. Słuchają razem płyt i wracają razem ze szkoły, co trwa długo z powodu chorej nogi dziewczynki, która w przeszłości zmagała się z polio. Ich szczęście nietrwa jednak długo, gdyż przychodzi gimnazjum, a Shimamoto przeprowadza się do innego miasta. Chłopak od tej pory przeżyje jeszcze kilka przelotnych związków. Nie podoba mi się to że ciągle rozpamiętywał tą znajomość zamiast po prostu zapomnieć. Bardzo również zdenerwowało mnie to że postanowił opuścić: żonę, córki, ukochaną pracę we własnym pubie tylko po to by związać się z kobietą, którą kochał jakieś 20-30 lat temu. Mimo to główny bohater jest dobrym ojcem, kochającym mężem i pomógł Shimamoto, gdy ta chciała wrzucić prochy zmarłego dziecka do rzeki. Dzięki niemu odnalazła spokój i pogodziła się z tą stratą. Okazał również bohaterstwo, gdy niespodziewanie kobieta zaczęła dusić się w samochodzie, gdyby nie opanowanie mogłaby stracić życie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Febra
Febra
Przeczytane:2014-12-31,
Hajime i Shimamoto zakochana para 12-latków, wyróżniają się tym, że są jedynakami (a jedynak to dziwoląg w szkole, wszyscy uczniowie poza nimi mają rodzeństwo!), mieszkają niedaleko siebie i lubią słuchać tej samej muzyki. Po roku ich drogi się rozchodzą. Hajime czuje się niepełny i z tym wchodzi dorosłość, próbuje ułożyć sobie życie, ale czegoś mu brakuje,myśli o Shimamoto. Po wielu latach jako mąż, ojciec, właściciel dobrze prosperujących barów spotyka swą dziecięcą miłość - widzi w niej kobietę, z mroczną tajemnicą, nieuchwytną, pociągającą. Czy warto wracać, co w życiu jest warte, co można zaprzepaścić, czego nie da się, czy krzywdzi się innych czy też siebie, czy warto żyć wspomnieniami???
Link do opinii
Kolejna książka o poszukiwaniu siebie. O podróżach, o powrotach do przeszłości, o stratach... O tym, że pewne sprawy pozostają w człowieku na całe życie i ciągną się za nim jak tragiczny cień. Nieco inna od pozostałych książek Murakamiego, choć jak zwykle oparta na podobnych schematach, z podobnie zbudowanymi bohaterami. To ma swój urok w jego książkach.
Link do opinii
Najlepiej zapamiętuję książki, które wzbudzają we mnie różnego rodzaju emocje. Po "Na południe od granicy, na zachód od słońca" pozostał smutek. Nie jest to absolutnie książka o sile miłości, która potrafi przetrwać wiele. Powrót szkolnej miłości po latach nie przynosi Hajime szczęścia. Hajime staje przed dylematem moralnym - ma dobrą żonę i dwójkę dzieci, ale zastanawia się nad porzuceniem ich dla Shimamoto. Warto przeczytać.
Link do opinii
Powieść ta , to historia mężczyzny od chwili jego narodzin. Książka jest ciekawa , momentami wzruszająca.Fajnie się czyta będąc kobietą, opowieść o życiu z bardzo męskiego jego przeżywania . Polecam.
Link do opinii
Piękna, ciekawa, tajemnicza, zaskakująca... O tytule rodem z piosenki Nata King Colea
Link do opinii
Interesująca, momentami wzruszająca książka
Link do opinii
Avatar użytkownika - Mamalea
Mamalea
Przeczytane:2022-12-30, Ocena: 2, Przeczytałam,

Najsłabsza książka Murakamiego, jaką dotychczas czytałam. Być może to kwestia tłumaczenia - tym razem przełożyła nie z języka japońskiego, ale z angielskiego(!) nieznana mi tłumaczka, co może być powodem pogorszenia stylu - z każdym kolejnym przekładem następuje jego rozwadnianie, gubienie prawdziwych znaczeń jak w przedszkolnej zabawie w głuchy telefon. 

Jednak nie tylko stylistyka, zazwyczaj znakomicie budująca nastrój, tym razem zawiodła. Również fabuła okazała się nijaka (w zasadzie całość zawiera się w streszczeniu z okładki), wnioski banalne, no szkoda. Po części chociaż książka spełniła swoją odstresowującą funkcję po cięższej lekturze.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Booka_Boo
Booka_Boo
Przeczytane:2014-10-11, Ocena: 4, Przeczytałam,

To moje pierwsze spotkanie z Harukim Murakamim i jak widać udane.
Książkę czyta się szybko i właściwie mogłam ją skończyć w kilka dni (lub szybciej) ale celowo postanowiłam dawkować ją sobie, gdyż nie chciałam się tak szybko rozstawać z historią Hajime. A owa historia wciągnęła mnie już od pierwszych akapitów.

 

Hajime jest główną postacią w tej opowieści. To on wprowadza czytelnika w historię swojego życia. Najpierw poznajemy jego dzieciństwo, później widzimy go jako zwykłego nastolatka ze zwykłymi problemami nastoletniego wieku, a następnie jego młodość. Hajime opowiada głównie o swoich kobietach. Szczególnie o tej pierwszej, jedynej i niepowtarzalnej Shimamoto. To do niej będzie porównywał każdą następną kobietę jaką spotka w swoim życiu... Izumi, Yukiko, kobiety spotykane na ulicy. U wszystkich doszukuje się cech, które miała Shimamoto.

 

To, co od razu zauważyłam kiedy czytałam już pierwsze kilkanaście stron (nie mówię o rozdziałach bo książka nie jest podzielona na typowe numerowane rozdziały), to fakt, iż podczas czytania nie trudno zauważyć jak życiowa jest ta opowieść. Problemy głównego bohatera są takie zwyczajne, naturalne. Takie przyziemne. Podobnie jest też z pozostałymi postaciami w książce. Łatwo można więc odkryć u bohaterów cząstkę siebie - i właśnie to jest jeden z największych plusów tego tytułu.
Jeśli już zobaczymy u nich część siebie (może to będą nasze zachowania/odczucia z przeszłości lub te występujące obecnie) to automatycznie zaczniemy ich lubić. I to drugi plus dla tej książki. Postaci nie da się nie lubić. Zaczynamy im współczuć, a nawet kibicować im...

 

Następnym plusem tej książki jest klimat jaki stworzył autor. Pełen melancholii, z tłem muzycznym w postaci jednego z moich ulubionych gatunków - jazzu.
Cała opowieść jest napisana w niespiesznej formie. Autor też zaczyna niektóre wątki i ich nie kończy, czego zresztą obawiałam się przed przeczytaniem. Jak się okazuje moje obawy były bezpodstawne bo o ile w innych książkach takie zabiegi mi przeszkadzają, o tyle tu były na plus.
Murakami stosuje wiele metafor. Bardzo ładnie opisuje nie tylko świat zewnętrzny/przyrodę, ale też uczucia bohaterów. Robi to w tak plastyczny sposób, że nie trudno wyobrazić sobie wszystko to, o czym czytamy. I to w najmniejszym szczególe. To pozwala wejść do świata bohaterów i jeszcze mocniej przeżywać ich rozterki.

 

"Na południe od granicy, na zachód od słońca" zmusza do wielu przemyśleń. Głównie na temat miłości. Tej niespełnionej, dawnej, zapomnianej a jednak wciąż żyjącej gdzieś głęboko w człowieku. Czy w ogóle warto wciąż pielęgnować w sobie uczucia do osoby, z którą kiedyś się kontaktowaliśmy? Jakie mogą być tego konsekwencje? I czy można zapomnieć o tej ukochanej osobie raz na zawsze i zacząć żyć na nowo?
Ta historia zmusza też do refleksji nad tym co może się stać, gdy górę wezmą namiętność i pożądanie. A także jak zdrada wpływa na życie człowieka. Zarówno zdradzonego, jak i tego, który zdradził...

 

Książkę czyta się szybko, a jedyne czego żałuję to fakt, iż jest taka krótka. Polecam oczywiście fanom autora ale nie tylko, bo jeśli ktoś nie czytał niczego co wyszło spod pióra tego autora, a sam temat ich zainteresował, to nie powinien się zawieść.
Jedynie nie poleciłabym tego tytułu tym, którzy nie lubią erotycznych opisów w książkach. Nie uważam jakoby tych opisów było bardzo dużo, aczkolwiek może to kłuć w oczy tych, którzy są na to wrażliwi.

 

Oceniam tę książkę jako dobrą. Nazwałabym ją nawet "więcej niż dobrą". Ponieważ jeszcze mi czegoś w niej zabrakło abym mogła ją uznać jako bardzo dobrą.
Teraz nie pozostaje mi nic innego, jak zapoznać się z innymi tytułami autora.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Weronika1512
Weronika1512
Przeczytane:2021-07-13, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - SaszkaSara
SaszkaSara
Przeczytane:2021-06-12, Ocena: 5, Przeczytałam,
Inne książki autora
Tańcz, tańcz, tańcz
Haruki Murakami 0
Okładka ksiązki - Tańcz, tańcz, tańcz

Trzydziestoczteroletni bohater to wolny strzelec, dziennikarz piszący na zlecenie. Nie potrafi sobie ułożyć życia: rozwiódł się z żoną, czuje się...

Podziemie. Największy zamach w Tokio
Haruki Murakami0
Okładka ksiązki - Podziemie. Największy zamach w Tokio

20 marca 1995 roku sekta Aum rozpyliła w tokijskim metrze trujący sarin. W wyniku zamachu, który w zamyśle miał być pierwszym krokiem do zbawczej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy